Reklama

Kościół

Biskupi zaniepokojeni poziomem debaty ws. stosunków polsko-żydowskich

Zaniepokojenie "sytuacją społeczną, która powstała w wyniku debaty politycznej i medialnej" na temat stosunków polsko-żydowskich wyraził bp Rafał Markowski na trwającym w Warszawie 378. zebraniu plenarnym Episkopatu Polski. - Sygnalizowałem księżom biskupom niebezpieczeństwo przekładania się tej bardzo emocjonalnej debaty na poziom relacji czysto ludzkich i że może ona zniweczyć dorobek trudnej pracy wielu dziesięcioleci - powiedział KAI przewodniczący Komitetu KEP ds. Dialogu z Judaizmem. Prawdopodobnie biskupi nawiążą do tej sprawy w jutrzejszym komunikacie po obradach Episkopatu.

[ TEMATY ]

KEP

Mazur/episkopat.pl

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Bp Rafał Markowski poinformował KAI, że przez biskupów rozważana jest możliwość wyjazdu delegacji Episkopatu Polski do Izraela, który mógłby nastąpić w tym roku na okoliczność 70-lecia państwa Izrael i stulecia niepodległości Polski. Pielgrzymka - zaproszenie ze strony ambasady Izraela w Polsce - miałaby odbyć się jesienią tego roku. Na razie trwają w tej sprawie wstępne rozmowy.

- To nie byłaby wyłącznie oficjalna wizyta, ale wyjazd w formie pielgrzymowania, na wzór wizyty, która miała miejsce kilka lat temu [Pielgrzymka polskich biskupów do Ziemi Świętej trwała od 7 do 14 marca 2013 r. przyp. - KAI]. Byłoby to pielgrzymowanie połączone z oficjalnymi spotkaniami - powiedział KAI bp Markowski.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

"Mówiliśmy na tej kanwie o sytuacji społecznej, która powstała w wyniku debaty politycznej i medialnej. Sygnalizowałem księżom biskupom pewnego rodzaju niebezpieczeństwa, mianowicie przekładanie się tej debaty - bardzo emocjonalnej, o naturze politycznej i medialnej - na poziom relacji czysto ludzkich" - poinformował KAI przewodniczący Komitetu KEP ds. Dialogu z Judaizmem.

Reklama

Bp Markowski wyraził przy tym swoje obawy, że "te minione lata ciężkiej pracy moich poprzedników, całego Komitetu, jak również strony żydowskiej - myślę tutaj o rabinie Michaelu Schudrichu, o Szewachu Weissie - to jest owoc trudnej pracy wielu dziesięcioleci tych ludzi, który owocuje tym, że przez miniony czas mieliśmy poczucie budowanego zaufania, współpracy, wspólnego kultywowania ważnych rocznic, nawiedzania różnych miejsc związanych z Holokaustem".

"Teraz obawiam się, że ta emocjonalna debata może ten dorobek w jakimś sensie zniweczyć. Boję się o te środowiska - niewielkie, małomiasteczkowe, parafialne - gdzie powstały grupy ludzi, w tym młodzieży, dbających o cmentarze żydowskie, próbujących upamiętnić obecność społeczności żydowskiej tablicami. Boję się, że będą poddani pewnej presji, niebezpiecznej presji, która wywoła w nich lęk i obawę, czy mogą się tym zajmować" - stwierdził w rozmowie z KAI bp Markowski.

Bp Markowski poprosił, aby stanowisko Episkopatu w tej kwestii zostało wyrażone w komunikacie po zakończeniu obrad 378. zebrania plenarnego KEP.

2018-03-13 18:15

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Obecność i solidarność

Niedziela lubelska 24/2022, str. IV

[ TEMATY ]

Ukraina

KEP

delegacja

Archiwum abp. Stanisława Budzika

Ogrom zniszczeń na terenie niedawnych walk robi przygnębiające wrażenie

Ogrom zniszczeń na terenie niedawnych walk robi przygnębiające wrażenie

O wizycie delegacji Konferencji Episkopatu Polski w Ukrainie z abp. Stanisławem Budzikiem rozmawia Urszula Buglewicz.

Urszula Buglewicz: W dniach 17-20 maja wraz z przewodniczącym abp. Stanisławem Gądeckim i prymasem abp Wojciechem Polakiem był Ksiądz Arcybiskup we Lwowie i Kijowie. Jak doszło do tej wizyty?

Abp Stanisław Budzik: Podczas spotkania Rady Stałej Konferencji Episkopatu Polski na Jasnej Górze (2 maja) rozmawialiśmy o sytuacji w Ukrainie. Także o tym, że ogarnięty wojną kraj odwiedzają różne delegacje, ale nie ma wśród nich delegacji episkopatów. Ponieważ nasza diecezja graniczy bezpośrednio z Ukrainą, otrzymałem od przewodniczącego KEP zadanie, aby zbadać możliwość zorganizowana takiej podróży. Chętnie podjąłem się tego zadania, bo do Ukrainy jeżdżę już od 30 lat, znam prawie wszystkich tamtejszych biskupów rzymskokatolickich. Także nasi lubelscy księża pracują w wielu miejscach na Ukrainie. Przeprowadziłem rozmowę z abp. Mieczysławem Mokrzyckim, który bardzo pozytywnie odniósł się do tego pomysłu i zaproponował gościnę we Lwowie. Z kolei abp Światosław Szewczuk z radością zaproponował gościnę w Kijowie. Bardzo szybko udało się ułożyć plan wizyty obejmujący Lwów i Kijów, a w nim spotkania z biskupami trzech wspólnot chrześcijańskich: Kościoła Rzymskokatolickiego, Kościoła Greckokatolickiego i Prawosławnego Kościoła Ukrainy. Ważną rolę odegrał ks. mitrat Stefan Batruch, duszpasterz grekokatolików w Lublinie; zawiózł nas samochodem do Lwowa, pomógł zakupić bilety na pociąg do Kijowa, był łącznikiem w licznych kontaktach i tłumaczem podczas rozmów. Potraktowaliśmy tę podróż jako rzecz niezwykłej wagi; przesunęliśmy wszystkie obowiązki i wyruszyliśmy w drogę.

CZYTAJ DALEJ

S. Faustyna Kowalska - największa mistyczka XX wieku i orędowniczka Bożego Miłosierdzia

2024-04-18 06:42

[ TEMATY ]

św. Faustyna Kowalska

Graziako

Zgromadzenie Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia – sanktuarium w Krakowie-Łagiewnikach

Zgromadzenie Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia –
sanktuarium w
Krakowie-Łagiewnikach

Jan Paweł II kanonizował siostrę Faustynę Kowalską 30 kwietnia 2000 roku.

Św. Faustyna urodziła się 25 sierpnia 1905 r. jako trzecie z dziesięciorga dzieci w ubogiej wiejskiej rodzinie. Rodzice Heleny, bo takie imię święta otrzymał na chrzcie, mieszkali we wsi Głogowiec. I z trudem utrzymywali rodzinę z 3 hektarów posiadanej ziemi. Dzieci musiały ciężko pracować, by pomóc w gospodarstwie. Dopiero w wieku 12 lat Helena poszła do szkoły, w której mogła, z powodu biedy, uczyć się tylko trzy lata. W wieku 16 lat rozpoczęła pracę w mieście jako służąca. Jak ważne było dla niej życie duchowe pokazuje fakt, że w umowie zastrzegła sobie prawo odprawiania dorocznych rekolekcji, codzienne uczestnictwo we Mszy św. oraz możliwość odwiedzania chorych i potrzebujących pomocy.

CZYTAJ DALEJ

Prezydent o 20 latach obecności Polski w UE: to bardzo dobry czas dla Polski

2024-05-01 10:52

[ TEMATY ]

Andrzej Duda

PAP/Radek Pietruszka

Dwadzieścia lat obecności Polski w Unii Europejskiej to był i to jest bardzo dobry czas dla naszego kraju; w tym czasie dokonała się ogromna zmiana, m.in. niezwykle dynamiczny rozwój naszego kraju - podkreślił w środę prezydent Andrzej Duda.

1 maja 2024 roku przypada 20. rocznica przystąpienia Polski do Unii Europejskiej. Andrzej Duda podczas porannego oświadczenia w Pałacu Prezydenckim podkreślał, że to bardzo ważny i symboliczny dzień.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję