Uczniowie i darczyńcy zebrali w sumie ponad 6 tys. piórników, reszta trafi do innych afrykańskich krajów, dzięki Fundacji Redemptoris Missio i uprzejmości polskiego wojska. Arcybiskup przekazał także miejscowemu biskupowi z Kenii szaty liturgiczne. Ks. dr Paweł Płaczek, dyrektor Papieskich Dzieł Misyjnych w archidiecezji szczecińsko-kamieńskiej podkreśla, że w Kenii brakuje pieniędzy na wszystko i ta pomoc to wyraz naszej jedności z tamtejszym Kościołem, który w tym kraju jest obecny od stu lat.
Księża, którzy pojadą do Kenii wezmą też udział w rekolekcjach kapłańskich. Wszyscy wrócą za dwa tygodnie. Do tej pory dzięki ofiarności szkół i osób prywatnych z terenu archidiecezji udało się pomóc ponad 300 dzieciom w Kenii w ramach adopcji na odległość. Roczne utrzymanie dziecka w zależności od tego czy jest to tylko edukacja, czy również internat, waha się od 30 do 150 dolarów. Dzięki pomocy ludzi z Pomorza Zachodniego udało się sfinansować budowę przedszkola. W lutym maluchy mają spotykać się już w nowym budynku. Kolejne adopcje na odległość będą po powrocie z Kenii. Jest już 60 chętnych. To szkoły i osoby prywatne.
Pomóż w rozwoju naszego portalu