Pielgrzymka relikwii św. Franciszka Ksawerego, by powstrzymać dechrystianizację
W Kanadzie trwa peregrynacja relikwii św. Franciszka Ksawerego. Jest to prawa ręką jezuickiego misjonarza, którą miał ochrzcić ponad 100 tys. Azjatów. Na co dzień relikwie te przechowywane są w macierzystym kościele jezuitów w Rzymie. W sumie relikwie świętego mają odwiedzić 14 miast.
Pierwotny zamysł tego wydarzenia był czysto ewangelizacyjny. Wydaje się bowiem, że Kanada uległa tak daleko idącej dechrystianizacji, że potrzebuje dziś misjonarzy na miarę św. Franciszka Ksawerego. Peregrynacja cieszy się wielkim zainteresowaniem również w mediach.
„Ludzie się tym interesują, bo jakoś ich to dotyka, mimo wszystko czują, że jesteśmy narodem chrześcijańskim, z tych korzeni wyrastamy, że Kanada to kraj utworzony przez misjonarzy. A zatem pomimo niewątpliwej dechrystianizacji naszych instytucji i pozornego odrzucenia wiary w naszym społeczeństwie, wiara nadal jest obecna w Kanadyjczykach, w głębi ich serca, choć często nie dociera na powierzchnię. Lecz kiedy pojawiają się takie wydarzenia to nagle budzi to zainteresowanie ludzi, jakoś do nich przemawia, uświadamiają sobie, że takie są ich korzenie. Wiemy, że te relikwie św. Franciszka nie nawrócą całej Kanady. Ale to właśnie takie wydarzenia jak ta peregrynacja czy Kongres Eucharystyczny sprawiają, że odkrywamy obecną w nas wiarę, nasze chrześcijańskie korzenie, o których nie zapomnieliśmy, choć czasami są już trochę zakurzone” – powiedziała Radiu Watykańskiemu Debra Proulx, dyrektor wykonawczy kanadyjskiego duszpasterstwa akademickiego (Catholic Christian Outreach), które zorganizowało peregrynację.
Peregrynacja relikwii św. Franciszka Ksawerego rozpoczęła się na Boże Narodzenie i potrwa do 4 lutego. Wiernym, którzy z tej okazji nawiedzą relikwie Penitencjaria Apostolska udzieliła odpustu zupełnego pod zwykłymi warunkami.
Jest nazywany niezłomnym misjonarzem i apostołem Dalekiego Wschodu.
Franciszek Ksawery studiował teologię w Paryżu. Po uzyskaniu tytułu magistra przez jakiś czas wykładał w College de Dormans-Beauvais. To tutaj poznał św. Piotra Fabera (1526 r.), a później (1529 r.) spotkał się ze św. Ignacym Loyolą. Razem postanowili założyć nową rodzinę zakonną. 15 sierpnia 1534 r. na wzgórzu Montmartre w kaplicy Męczenników złożyli śluby zakonne, poprzedzone ćwiczeniami duchowymi pod kierunkiem św. Ignacego. Następnie udali się do Rzymu, gdzie Franciszek otrzymał święcenia kapłańskie 24 czerwca 1537 r. Po święceniach, w latach 1537-38, apostołował w Bolonii. 7 kwietnia 1541 r. wyruszył na misje do Indii, dokąd dotarł po 13 miesiącach podróży 6 maja 1542 r. Jako misjonarz przebywał również w Japonii, gdzie pozyskał dla wiary ok. tysiąca Japończyków. W swoich listach napisał: „Jest tu bardzo wiele do zrobienia i do zniesienia przez tych, którzy przybywają, aż po Boski przywilej narażenia życia dla sprawy ich Pana i Odkupiciela; ale dla tego celu przyszli na świat” (Koczin, 27 stycznia 1545 r.) Jego wielkim pragnieniem było dotarcie do Chin, musiał jednak zacumować u wybrzeży tego kraju z powodu braku zgody na przekroczenie granicy. Jego marzenie spełnił o. Matteo Ricci, który w styczniu 1601 r. dotarł do Pekinu i zaniósł tam pierwszy promień chrześcijańskiego światła.
Wpisując się w kontekst wielkiej historii powszechnej, oczekiwanie na bliskie narodziny Mesjasza odzwierciedla prozaiczność ludzkich losów, zwłaszcza sytuacji matek spodziewających się narodzin swoich dzieci. Syn poczęty z dotąd niepłodnych i już sędziwych rodziców, Zachariasza i Elżbiety, został dany przez samego Boga.
Czytanie z Księgi proroka Micheasza ukonkretnia mesjańskie oczekiwania i zapowiedzi rozproszone w całym Starym Testamencie. Na wiele stuleci przed narodzinami Jezusa Chrystusa prorok wskazuje na Betlejem jako miejsce, skąd wyjdzie „Ten, który będzie władał w Izraelu, a pochodzenie Jego od początku, od dni wieczności”. „Władanie w Izraelu” zapowiada radykalne wejście Boga w historię, z jej uwarunkowaniami kulturowymi, religijnymi, społecznymi i politycznymi. „Pochodzenie Jego od początku” wskazuje na prawdziwą tożsamość Mesjasza i stanowi subtelną intuicję tajemnicy Boga Trójjedynego. Betlejem było jednym z najmniejszych miast na terytorium Judei, a bliskość Jerozolimy jeszcze bardziej pomniejszała jego rolę i znaczenie. A jednak to właśnie Betlejem zostało wybrane przez Boga jako miejsce, w którym dokonało się przejście od nadziei starotestamentowej do nadziei chrześcijańskiej. Narodziny Jezusa w Betlejem potwierdzają, że wszystko dzieje się tak, jak zapowiadało Pismo, a jednocześnie przekraczają wszystko, czego się spodziewano.
W niejednym polskim domu zdarzają się ciche dni… I nie są to dni refleksji i zadumy, ale raczej uporu i zawziętości. Często ich przyczyną jest zamknięte serce – najpierw dla Boga, a potem i dla drugiego człowieka. Czy istnieje lekarstwo na tę sytuację?
Zachariasz pozostał niemy przez długi czas, bo nie uwierzył Bogu, ale przemówił, kiedy przez znaki i pisanie na tabliczce wyznał swą wiarę. Wiara otwiera serce, rozwiązuje więzy, wprowadza w relacje – najpierw w relację z Najwyższym, ale potem także z najbliższymi.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.