Reklama

Lednica seniorów

Ewangelizacyjny zaczyn

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dominikanin o. Jan Góra na początku lipca zaproponował, by wzorem młodych ludzi starsi i seniorzy również mogli przeżywać przejście przez „Rybę”, by we wspólnocie, tym razem nieco starszej, wielbić Chrystusa.
Jak powiedział, nie był pewien, czy ten impuls wywoła jakąś reakcję. Grunt okazał się podatny. 4 września br., w sobotę, w samo południe Aniołem Pańskim kilkutysięczna rzesza pielgrzymów rozpoczęła pierwsze spotkanie seniorów na historycznych polach Mieszkowego chrztu św. nad Jeziorem Lednickim. Znakomita pogoda, niezwykle sprawna organizacja, a przede wszystkim otwartość przybyłych seniorów stworzyły niezapomniany klimat tego spotkania.
O. Góra już w słowie powitania nazwał obecność seniorów na Lednicy ewangelizacyjnym zaczynem. Niech to będzie zaczyn „pięknej polskiej złotej jesieni”. Seniorzy są potrzebni. W XXI w. widoczna jest „tyrania biologiczna”. Starsi powinni się usunąć. Nie dajmy się. Ocalmy wartości osoby starszej, samotnej, chorej. Starsi potrzebują miłości. Modlitwa człowieka starszego jest podziękowaniem. Uczmy się spełniać swoje życie przed śmiercią.
Z tymi refleksjami dobrze współbrzmiały słowa dr Marii Błeńskiej, która przez 42 lata opiekował się trędowatymi w Ugandzie. Opowiedziała, jak przed laty Ojciec Święty Jan Paweł II pielgrzymował pieszo do grobu 40. Męczenników w Ugandzie. Ta najstarsza uczestniczka lednickiego zgromadzenia (93 lata) żyła i pracowała właśnie wśród ludzi starszych. Dzięki temu zachowała znakomitą kondycję fizyczną i psychiczną. Zawsze czuła się potrzebna.
Tu, gdzie Mieszko przed wiekami wybrał Chrystusa, dziś my to uczynimy ponownie z całą mocą. Rusza procesja z relikwiami św. Wojciecha. Całą oprawę tworzą młodzi. Kolejnej procesji z Orłem towarzyszy śpiew:

Tylko orły szybują nad granicą,
Tylko orłom nie straszna jest przepaść.
Wolne ptaki wysoko latają,
Już za chwilę wylecimy z gniazda.

Pięć sportowych samolotów kilkakrotnie w tym czasie przeleciało nad ołtarzem, pozdrawiając pielgrzymów.
Kolejna procesja - z siecią, przypominała nam ewangeliczne: „Nie bój się, wypłyń na głębię! Jest przy tobie Chrystus. Nie bój się!”. Poświęconą przez Jana Pawła II sieć nieśli szczudlarze, harcerze, klerycy. To był prawdziwie modlitewny taniec.
W procesji ze słonecznikami przyniesiono chleby. Po ich poświęceniu dzieliliśmy się nimi ze słowami: „Bądź dobry, jak chleb”.
Ojciec Dostatni spytał się wszystkich: „Kim dla nas jest Chrystus?”. Odpowiedział na to pytanie każdy osobiście, w swym sercu. Śpiewana Koronka do Miłosierdzia Bożego zakończyła tę pierwszą część nabożeństwa.
Mszy św. przewodniczył biskup pomocniczy z Gniezna - bp Wojciech Polak. To najmłodszy Ksiądz Biskup w polskim Episkopacie i to też miało swoją wymowę. Bp. Wojciech Polak w kazaniu mówił o wadze miejsca, w którym się znajdujemy. Stąd przecież niedaleko już do Gniezna. Tu się rodziło Państwo Polskie. Tu się rodziła nasza wiara.
Po Mszy św. przyszedł czas na egzamin z miłości. Czy umiemy odpowiedzieć na Chrystusowe pytanie: „Czy Mnie miłujesz?”. Odpowiedzią była adoracja Chrystusa niesionego w trzymetrowej monstrancji.
Wreszcie bp Polak poniósł na ramionach do ołtarza czarną owcę. Dla wszystkich jest miejsce przy Chrystusowym ołtarzu. Dla białych i czarnych, dla dobrych i zagubionych, dla młodych i starszych. Na koniec - wybraliśmy Chrystusa, przechodząc przez Bramę - Rybę. Wtedy dopiero się okazało, jak jest nas dużo. Transparenty i tablice mówiły o tym, skąd przybyliśmy: z Zamościa, Lęborka, Prudnika, Gorzowa, Krakowa, Głogowa i z wielu, wielu innych miejscowości.
Czy są więc potrzebne spotkania seniorów na Lednickim Polu? Z pewnością tak. O. Jan Góra mówił o swej otwartości na wszystkie propozycje. Osobiście wolałbym, by Msza św. była jednak nieco mniej „młodzieżowa”, z bardziej tradycyjnymi śpiewami, a przejściu przez Rybę towarzyszyło mniejsze nagłośnienie. Skrócenie całości choćby o godzinę, również byłoby korzystne. Być może jest to moje subiektywne odczucie, no ale senior może trochę pomarudzić. Wierzę jednak, że Dzień Seniora na Lednicy stanie się nową, piękną tradycją.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jak możemy pomagać duszom czyśćcowym?

[ TEMATY ]

Wszystkich Świętych

czyściec

Karol Porwich /Niedziela

Pomaganie zmarłym nie polega na automatycznym wypełnianiu pewnych praktyk. Chodzi o duchowy dar. Najbardziej pomagamy duszom, kiedy sami zbliżamy się do Boga – mówi s. Anna Czajkowska ze Zgromadzenia Sióstr Wspomożycielek Dusz Czyśćcowych.

Jak podkreśla, w pomocy duszom nie tyle trzeba myśleć o zmarłym – o tym, czego on konkretnie potrzebuje – ale trzeba myśleć o Bogu. Zwraca też uwagę, że po „tamtej stronie” nic nie wygląda tak jak po naszej i możemy mówić o rzeczywistości po śmierci jedynie poprzez pewne podobieństwo do tego, co znamy.
CZYTAJ DALEJ

Świadectwo życia w śpiączce po wypadku: nie umarłam, byłam u Pana Jezusa i widziałam wszystko...

[ TEMATY ]

świadectwo

stock.adobe.com

Straszny wypadek samochodowy, śpiączka i po miesiącu rozpoczęcie procedury odłączania od aparatury podtrzymującej życie. To początek historii nawrócenia kobiety, która interesowała się czarną magią, wróżbiarstwem, wywoływała duchy, zażywała narkotyki i nadużywała alkoholu. Kobiety, która jedną nogą przekroczyła granicę śmierci i zobaczyła, co jest po drugiej stronie...

Kobiety, która lekarzowi z oddziału intensywnej terapii powiedziała, gdzie chowa wódkę z sokiem pomarańczowym w pokoju socjalnym, ponieważ widziała to spod sufitu, leżąc w śpiączce na OIOM-ie. Jakim cudem? Poznajcie historię Irminy Sosnkowskiej z Poznania.
CZYTAJ DALEJ

Jubileusz Krucjaty Modlitwy w Obronie Poczętych Dzieci

2025-11-02 20:27

Karolina Podlewska

„…Wasza modlitwa w obronie najsłabszych, pozbawionych głosu istot jest wyrazem nie tylko głębokiej wrażliwości na los najmniejszych, ale również jest wyrazem podziwu i szacunku dla samego Boga i prawa, które ustanowił…” – napisał abp Marek Jędraszewski.

W poniedziałek, 27 października 2025 r. o godz. 18.00 w kościele Niepokalanego Serca Maryi przy klasztorze Sióstr Felicjanek w Krakowie została odprawiona Msza św. z okazji 45-lecia Krucjaty Modlitwy w Obronie Poczętych Dzieci. Koncelebrowali ją ks. dr Paweł Gałuszka, dyrektor Wydziału Duszpasterstwa Rodzin Kurii Metropolitalnej w Krakowie i Diecezjalny Duszpasterz Rodzin, ks. Jacek Kurzydło, rektor kościoła sióstr felicjanek i dyrektor Muzeum Archidiecezjalnego Kardynała Karola Wojtyły w Krakowie, ks. prof. Edward Staniek, wieloletni rektor kościoła sióstr felicjanek, i ks. Seweryn Puchała, duszpasterz Krucjaty Modlitwy w Obronie Poczętych Dzieci.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję