Reklama

Teksty życiem pisane

A to Polska właśnie…

Niedziela łowicka 36/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Sierpniowe przemierzanie naszego kraju odsłania niezwykle sprzeczne krajobrazy, które nie potrzebują wcale dobrego wzroku, by dostrzec na jakich antypodach się sytuują. Odrobina malarskiej wrażliwości szybko uchwyci całą gamę barw jasnych i ciemnych, jakimi można namalować „Polaków portret własny”. Dziwny to portret. Niezwykły to obraz. Galeria typów wcale nie matejkowska - jeśli już to wiele w nim z Hieronima Boscha, z surrealistów.
Przecinają szlaki ojczyźniane pielgrzymi podążający na Jasną Górę, do innych maryjnych sanktuariów. Klimat życzliwości, wzajemne wędrowanie w rytm modlitw i piosenek religijnych. Te barwy wyzwalają gościnność mijanych wsi i miast. Ludzie wychodzą na ulicę, podają chleb, poją spragnionych pielgrzymów, otwierają przed nimi drzwi domów, bez lęku, że coś zginie, że poniszczą dywany, meble. Świat jak z bajki, jak z mitów o złotym wieku, o powrocie do utraconego raju, o utopijnym lądzie, na którym żyje się szczęśliwie
Na te kolory nakładają się postacie, dla których wezwanie do trzeźwości pozostaje pustym apelem, kolejnym elementem parafialnych ogłoszeń - przejmować się nimi nie ma co. Piwne ogródki, monopolowe stoiska otwarte już od rana - nie ma już słynnej 13.00, kiedy to trzeba było czekać, żeby się napić.
Niezadowolenie innych, że ktoś wymyślił sobie ustawę o zakazie handlu w niedzielę (a co to komu przeszkadza? Co to kogo obchodzi, że akurat w niedzielę robię zakupy?). Dostanie się znowu w mediach wszystkim, którzy na nowo wyszywają sztandary „Ciemnogrodu”, oj dostanie!
Autobusy, o europejskim standardzie podróżowania, wiozą kolejnych pasażerów. Do Włoch, do Francji, Grecji, Hiszpanii, Niemiec, którzy powtarzają, że „dla rodziny”, „dla normalnego życia” rzucają na szalę cenę rozłąki z najbliższymi, nieznane, poniewierkę, by od przysłowiowego dna się odbić, by na nogi wreszcie stanąć, by żyć jak ludzie…
I gdyby na ten obraz (jak kiedyś Marek Grechuta, tworzący cykl piosenek „Śpiewające obrazy”) rzucić nut kilka, muzyki fragment - to na pewno rozlegnie się takie nasze, takie polskie: „My chcemy Boga, Panno Święta!” W muzycznych frazach ładnie zabrzmi, że „chcemy Go w książce, w szkole, w troskach rodziców, w dziatek snach”. Tylko, że w zestawieniu z kolorami obrazu, przy portrecie naszym zabrzmi to jak kakofonia, jak dysonans. Zazgrzyta ostro, fałszywą zabrzmi nutą! Dlaczego?
Pewnie to pytanie pozostanie retorycznym, bo europejskość (o. Bocheński nazwał by to pewnie kolejnym zabobonem) odbiera nam prawdziwość odpowiedzi.
C. K. Norwid twierdził już dawno, że „gorzki to chleb polskość” - tylko jak jeszcze długo tę gorycz przyjdzie nam czuć w ustach, kiedy patrząc na nasze Kraj - Obrazy trzeba nam będzie gorzką snuć refleksję?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

S. Faustyna Kowalska - największa mistyczka XX wieku i orędowniczka Bożego Miłosierdzia

[ TEMATY ]

św. Faustyna Kowalska

Graziako

Zgromadzenie Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia – sanktuarium w Krakowie-Łagiewnikach

Zgromadzenie Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia –
sanktuarium w
Krakowie-Łagiewnikach

Jan Paweł II kanonizował siostrę Faustynę Kowalską 30 kwietnia 2000 roku.

Św. Faustyna urodziła się 25 sierpnia 1905 r. jako trzecie z dziesięciorga dzieci w ubogiej wiejskiej rodzinie. Rodzice Heleny, bo takie imię święta otrzymał na chrzcie, mieszkali we wsi Głogowiec. I z trudem utrzymywali rodzinę z 3 hektarów posiadanej ziemi. Dzieci musiały ciężko pracować, by pomóc w gospodarstwie. Dopiero w wieku 12 lat Helena poszła do szkoły, w której mogła, z powodu biedy, uczyć się tylko trzy lata. W wieku 16 lat rozpoczęła pracę w mieście jako służąca. Jak ważne było dla niej życie duchowe pokazuje fakt, że w umowie zastrzegła sobie prawo odprawiania dorocznych rekolekcji, codzienne uczestnictwo we Mszy św. oraz możliwość odwiedzania chorych i potrzebujących pomocy.
CZYTAJ DALEJ

Włochy/ Premier potępiła akt wandalizmu w Rzymie, gdzie pomazano pomnik Jana Pawła II

2025-10-05 16:35

[ TEMATY ]

Jan Paweł II

pomnik

Vatican Media

Premier Włoch Giorgia Meloni potępiła w sobotę akt wandalizmu w Rzymie, gdzie pomazano farbą pomnik Jana Pawła II, stojący przed dworcem kolejowym Termini. Jak podkreśliła, jest to zniewaga dla pamięci o człowieku pokoju.

Na pomniku na placu przed stacją, gdzie odbywają się od końca września pikiety solidarności ze Strefą Gazy i jej ludnością, pojawił się obraźliwy napis oraz rysunek sierpa i młota.
CZYTAJ DALEJ

Wyniki najnowszego sondażu politycznego

2025-10-05 20:36

[ TEMATY ]

sondaż

Adobe Stock

Koniec września potwierdził, iż w chwili obecnej PiS mógłby w wyborach do Sejmu liczyć na zdobycie ponad 200 mandatów. W stosunku do końca sierpnia odnotowaliśmy wzrost z 204 na 205 mandatów. PiS utrzymuje stabilne notowania w okolicach 30%. To zaś dzięki korzystnemu rozkładowi poparcia w okręgach wyborczych, owocuje taką ilością końcową mandatów.

Materiał prasowy
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję