Reklama

Słowo Redaktora Naczelnego

Zagrożeni „Plastikiem”

Niedziela w Chicago 34/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nasze życie jest ciągłym poszukiwaniem, odkrywaniem, udoskonalaniem. Tak rodzą się wielkie rzeczy. Pomyślmy, jak te nasze działania przełożyć na życie Kościoła, na działanie duszpasterskie.
Myślę, że warto sięgnąć do samej idei Pana Boga, który daje ludziom możliwość rozwoju duchowego i intelektualnego, który tak skonstruował człowieka, by był on Jego obrazem. Człowiek może zatem wiele rzeczy wymyślić, wiele zrobić, może zajść dzięki swojej inteligencji bardzo daleko.
Ale Panu Bogu chodzi przede wszystkim o to, by człowiek uczestniczył w Bożym planie zbawienia. Dotyczy to zarówno duszpasterzy, jak i ludzi świeckich, chrześcijan, którzy mają świadomość, że są obrazem Pana Boga. Wszyscy razem jesteśmy zobowiązani do czynienia Bożego użytku z naszej inteligencji i uczuć.
Bardzo pragnąłbym, żeby było wielu kapłanów oraz ludzi świeckich, może członków rad parafialnych, którzy razem zastanawialiby się, jak ułożyć pracę duszpasterską we wspólnocie, jak nawiązać lepsze kontakty z wiernymi, jak zacieśnić kontakty wiernych pomiędzy sobą, żeby z tego rodziły się nowe Boże pomysły i plany. Nie wierzę, żeby nie było możliwości jakiegoś oddziaływania na społeczeństwo, by w nim było lepiej, a ludzie żyli zgodnie z nauką Bożą. To nasza ospałość, lenistwo duchowe sprawiają, że mamy zbyt mało pomysłów, inicjatyw - że gnuśniejemy, jesteśmy jakby niewydolni: uświadamiamy sobie sytuację, w jakiej żyjemy, uświadamiamy sobie ciemności, a nie wychodzimy naprzeciw wspaniałym możliwościom, których jest wiele, nie wychodzimy ku jasności.
Idźmy, Drodzy Bracia Kapłani, naprzeciw ludziom bez obaw, strachu, z większym zaufaniem. To prawda, że na wszystko trzeba mieć pomysł. Człowiek, zwłaszcza inteligentny, zanim podejmie jakieś zadanie, zanim zacznie coś robić, zastanawia się nad sposobem rozwiązania problemu i możliwościami, jakimi dysponuje. Proponujmy jednak i nie zrażajmy się, gdy nasze propozycje nie zawsze zostaną owacyjnie przyjęte. Nie rezygnujmy, gdy spotykamy się z niezrozumieniem. Może trzeba spojrzeć od innej strony, ale jeśli jesteśmy pewni, że sprawa jest ważna, nie porzucajmy jej, a w niedługim czasie ludzie się do niej przekonają.
Podobnie jest, gdy chodzi o świeckich. Jest bardzo wielu ludzi mądrych, a przede wszystkim ludzi dobrej woli, którzy mogą wnieść w duszpasterstwo nowe spojrzenia, nowe światło. Jest też wiele możliwości zapobiegania biedzie, nędzy, nieszczęściu i łzom. Życie mogłoby być wspanialsze, gdyby we wspólnotach - tych parafialnych również - zaczęto myśleć inaczej.
Tymczasem spotykamy się wszyscy na Mszach św., na modlitwie, śpiewamy jednoczące nas pieśni - a potem wracamy do domu jacyś jakby „zaczadzeni”, nieożywieni nadzieją, która płynie przecież z Pisma Świętego, z nauczania kapłana, z modlitwy, z Eucharystii. To wszystko są skarby, które w naszych rękach są niespożytkowane, sztuczne, jakby z plastiku. I często nasze życie jest takie plastikowe, bo nie ma w nim krwi, nie ma radości serca, po prostu nie ma człowieka.
Chciałbym, żeby poprzez Niedzielę także zaczęły rodzić się nowe pomysły duszpasterskie, pomysły na lepsze życie. Obudźmy się z letargu, a spowodujemy, że życie nabierze sensu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Książka, która zmienia perspektywę

2025-12-15 09:53

[ TEMATY ]

książka

ks. Studenski

Diecezja Bielsko-Żywiecka

To nie jest książka do przeczytania w jeden wieczór. To książka do smakowania – jak dobra rozmowa przy herbacie czy kawie, po której wychodzisz lżejszy, spokojniejszy, z nową energią.

Rozmowa rodzi przyjaźń, a przyjaźń dojrzewa w rozmowie. W Marines nikt nie idzie do walki sam. Zawsze działa drużyna ogniowa – cztery osoby, które znają się na wylot i mogą na siebie liczyć. Bo samotny żołnierz jest słabszy, a zespół silniejszy. Życie działa tak samo. Nie da się iść przez nie w pojedynkę. Potrzebujemy ludzi, którzy wspierają, inspirują i motywują.
CZYTAJ DALEJ

Śląskie: Rozpoczął się proces ws. zabójstwa księdza z Kłobucka

2025-12-15 11:29

[ TEMATY ]

ksiądz

zabójstwo

śląskie

Kłobuck

Adobe Stock

ZDJĘCIE ILUSTRACYJNE

ZDJĘCIE ILUSTRACYJNE

52-letni Tomasz J., oskarżony o zabójstwo ks. Grzegorza Dymka - proboszcza parafii NMP Fatimskiej w Kłobucku – przyznał przed sądem, że chciał okraść duchownego, jednak zaprzeczył, by zamierzał go zabić. W poniedziałek przed Sądem Okręgowym w Częstochowie rozpoczął się proces w sprawie tej zbrodni.

Ks. Dymek zginął w lutym br. podczas napadu na plebanię. Miał 58 lat.
CZYTAJ DALEJ

Watykan: Zapalono światła na choince na placu Świętego Piotra

2025-12-15 18:02

[ TEMATY ]

Watykan

Boże Narodzenie

Włodzimierz Rędzioch

W Watykanie zapalone zostały w poniedziałek światła na choince i odsłonięto stojącą obok szopkę. Świerk pochodzi z okolic Bolzano w Trydencie-Górnej Adydze na północy Włoch, a szopkę przygotowała diecezja Nocera Inferiore-Sarno w Kampanii na południu kraju.

25-metrowy świerk czerwony przywieziony został z Val d’Ultimo w prowincji Bolzano i waży 8 ton. W styczniu, gdy drzewo zostanie zabrane z placu, będzie wykorzystane zgodnie z zasadą troski o środowisko - zapewnili ofiarodawcy.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję