Reklama

Krzesiński Park Krajobrazowy

U zbiegu Odry i Nysy Łużyckiej

Niedaleko Gubina, w miejscu gdzie Nysa Łużycka wpada do Odry rozciąga się malowniczy teren, który od 1998 r. podlega ochronie jako Krzesiński Park Krajobrazowy. To przede wszystkim Odra, jedna z największych rzek Europy, wyznacza tu swym biegiem rytm życia przepięknej przyrody.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Spod lodowca

Reklama

Kilkadziesiąt tysięcy lat temu ziemia ta była pokryta lodowcem. Przez tysiące lat lodowiec ten stopniowo topniał i wycofywał się ku północy, pozostawiając po sobie specyficzne ukształtowanie terenu. Wypływająca spod niego w ogromnych ilościach woda płynęła wielkim strumieniem na zachód i na północny-zachód w kierunku Morza Północnego. Dopiero mniej więcej dziesięć tysięcy lat temu, kiedy spod lodowca wyłonił się Bałtyk, rzeka Odra przebiła się do niego tworząc dolinę, w której po dziś dzień płynie. Gdybyśmy chcieli zagłębić się bardziej w historię i geologię tego terenu, odkrylibyśmy, że wielokrotnie mieściło się tu dno morza, a pod ziemią w pokładzie dolomitu kryje się ropa naftowa. To jednak nie ma tak znaczącego wpływu na morfologię tej ziemi, jak wycofanie się ostatniego lodowca. Prócz tego oczywiście znaczący wpływ na ukształtowanie terenu miała w ciągu ostatnich setek lat działalność człowieka.
Krajobraz parku jest dość urozmaicony. Jego północna część to Polder Krzesińsko-Bytomiecki. Ma on charakter wielkiej otwartej przestrzeni, która jest zajęta przez pola uprawne, łąki i pastwiska. Gdzieniegdzie tylko widać kępy łęgów i olsów.
Na całej długości krawędź doliny wielkiej rzeki Odry jest tu otoczona zadrzewionymi wzniesieniami. Teren jest bardzo dobrze nawodniony i stanowi kompleks nieprzebytych torfowisk.
W południowej części parku płyną do Odry Nysa Łużycka i czysta rzeka Łomianka. Wiele tu drzew. Znajduje się tu także chętnie odwiedzane przez turystów jezioro Borek.

Drzewa i inne rośliny

Las zajmuje 41,5% powierzchni parku, zwłaszcza w jego części południowej. W znacznej mierze jest to las dość ubogi lub po prostu jednogatunkowy, sosnowy. Nie brakuje tu jednak i pięknych drzewostanów czy wręcz pomników przyrody. Trzeba tylko zapuścić się nieco w głąb lasu i uważnie przyjrzeć się otaczającej przyrodzie.
W parku krajobrazowym jest kilka pięknych szpalerów drzew. Od Żytowania do pobliskiej Nysy Łużyckiej wiedzie aleja 28 starych,trzystuletnich dębów szypułkowych. Piękna aleja dębowa prowadzi też z Kłopotu do Rąpic, a jesionowa z Kłopotu do Grzmiącej. W Chlebowie mamy aleję lipową. Przydrożne aleje w dolinie Łomianki zdominowała brzoza.
Brzegów Nysy Łużyckiej z mocą strzeże dąb szypułkowy. Obok wiązów, wierzb i topoli stanowi on naturalną ochronę brzegów rzeki przed erozją. Te właśnie drzewa przetrwały wielką powódź z 1997 r., podczas, gdy większość drzew iglastych, klony, buki czy graby nie dały sobie rady. Widać, że obecność tych drzew jest tu nieprzypadkowa. Stoją na straży i wielka woda im nie straszna.
Wzdłuż koryta Odry rozpościerają się wilgotne łąki i szuwary, na których dosłownie kwitnie życie. Rośnie tu m.in. kosaciec, kocanki piaskowe, storczyki, chondrilla, czosnek kątowy, łączeń baldaszkowy, kaczeńce, niezapominajka błotna, fiołek błotny, czermień błotna o kwiatach zapylanych przez ślimaki, są żarłoczne rosiczki czyhające na owady.
Na licznych oczkach wodnych, stawach i starorzeczach rozkwitają grzybienie białe i grążele żółte. W parku rośnie paproć wodna salwinia pływająca, rdestnice, rogatek, włosienicznik rzeczny, gorczycznik prosty, konitrut błotny, przetacznik długolisty. Ale cóż znaczy nazwa kwiatu? Trzeba pójść i zobaczyć.

Zwierzęcy świat

Ze względu na zróżnicowanie siedlisk, świat zwierząt jest tu bardzo urozmaicony. Władcą odrzańskiej krainy jest niewątpliwie orzeł bielik, który szybuje wysoko ponad rzeką i parkiem wypatrując zdobyczy. Inny ptak, którego obecność jest tu znamienna, to bocian. Występuje tu nie tylko bocian biały, ale i czarny. Ptaki te szczególnie upodobały sobie nadodrzańską wieś Kłopot. Aktualnie jest tam około dwudziestu zajętych bocianich gniazd, ale bywały lata, że było ich trzydzieści.
Bliskość wody przyciąga ptaki. Nawet zimą jest ich tu pełno. Zimują tu: kaczki, łabędzie, tracze i łyski. W porównaniu z lodami północy Europy dolina wielkiej rzeki Odry jest dla nich miejscem wystarczająco ciepłym, przytulnym i zdolnym je wyżywić. Krzyżówki siedzą w wielkich stadach podrywając się w górę przy najmniejszym sygnale niebezpieczeństwa. Kaczki nurkujące szukają pokarmu z dala od brzegu. Szczególnie dobrze czują się przy ujściach mniejszych rzek do Odry. Spotykamy tu: gągoły, czernice, głowienki i tracze nurogęsi, a nawet bielaczki. Łabędzie krzykliwe, jak i nieme. Są ich setki i widać jakoś się dogadują.
Wiosną część ptaków odlatuje na północ, inne zaś powracają z cieplejszych krajów, lub tylko tędy przelatują. Szczególnie znaczenie dla ptaków ma Polder Krzesińsko-Bytomiecki, gdzie podnosząca się wiosną woda zalewa łąki. Pojawiają się więc: cyranki, cyraneczki, świstuny i rożeńce, krakwy, płaskonosy. Jest czapla siwa, czapla biała, bywa tu też bernikla kanadyjska i gęś tybetańska. Zatrzymują się tu: brodźce krwawodziobe, brodźce leśne, czajki, bekasy, kuliczki piskliwe i sieweczki rzeczne.
Na łąkach obok bocianów swe miejsca zajmują: derkacze, pokląskwy, pliszki żółte, kulik wielki. W trzcinie widać: łozówki, potrzosy, trzcinniczki i błotniaki stawowe. W pobliżu słychać słowiki, a także skowronki. Są przepiórki, kuropatwy i dudki.
Prócz ptaków, w pobliżu wody spotkamy wydry i bobry. Bobrów jest coraz więcej. Budowaniem swoich tam spiętrzających wodę przyczyniają się do tworzenia nowych środowisk życia dla innych gatunków zwierząt. Ostatnio pojawił się szop pracz. Na ptaki poluje jenot i norka amerykańska.
Nie brakuje tu żab. Są żaby trawne, moczarowe, są rzekotki drzewne, są żaby zielone: jeziorkowe, wodne, śmieszki. Są także ropuchy: kumaki nizinne, ropuchy zielone, paskówki.
Występujące tu stare łęgowe lasy są wymarzonym miejscem dla dzięciołów. W kwietniowe poranki las aż dudni od ich ciągłego kucia. Występują tu: dzięcioł zielony, średni, dzięciołek, dzięcioł czarny i duży, krętogłów. W dziuplach wielu drzew gnieżdżą się liczne ptaki: szpaki, sikory modre i bogatki, kowaliki, muchołówki szare i żałobne. Wiją tu gniazda: pokrzewki, zięby, dzwońce, grubodzioby, kwiczoły, drozdy, kosy, strzyżyki, raniuszki i świstunki.
Prócz ptaków pośród drzew spotkamy kuny, wiewiórki i kilka gatunków nietoperzy. Niżej mieszkają liczne gryzonie i polujące na nie tchórze, a także łasice, gronostaje i borsuki. Znajdziemy tu też bażanty, sarny, jelenie i dziki.
Na terenie parku występują też rzadkie gady jak wąż gniewosz plamisty czy żółw błotny. Nie brakuje tutaj także bezkręgowców: pierścienic, pajęczaków, owadów, skorupiaków, mięczaków. Wszystkie one odgrywają ważną rolę w ekosystemie parku.
Do tego wszystkiego dochodzą jeszcze ryby, jako że wody tu nie brakuje. Występuje tu stale lub okresowo aż 35 ich gatunków. Są tu: sumy, liny, pstrągi, piskorze, karpie, płocie, okonie, szczupaki, węgorze, sandacze i wiele innych.
To piękny kawałek Polski.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

SN: sprawa Barbary K.-Sz oskarżonej o zniesławienie Straży Granicznej do ponownego rozpoznania

2024-11-06 19:23

[ TEMATY ]

aktorka

straż graniczna

Adobe Stock

Sąd Najwyższy uwzględnił skargę Prokuratora Generalnego i przekazał do ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu w Warszawie sprawę znanej aktorki, oskarżonej o zniesławienie Straży Granicznej oraz jej funkcjonariuszy.

W październiku ubiegłego roku były Prokurator Generalny Zbigniew Ziobro skierował skargę nadzwyczajną na orzeczenie Sądu Okręgowego w Warszawie. W środę rozpatrywała ją Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych w Sądzie Najwyższym. SN uchylił zaskarżone orzeczenie i przekazał sprawę do ponownego rozpoznania przez Sąd Okręgowy w Warszawie. Rozprawa toczyła się z wyłączeniem jawności.
CZYTAJ DALEJ

Dzwonek i łzy szczęścia - chłopiec w częstochowskim Oknie Życia

2024-11-06 14:18

[ TEMATY ]

okno życia

Karol Porwich/Niedziela

– Około 9:40 usłyszałyśmy sygnał z Okna Życia, jest on bardzo głośny i dobrze słyszany w całym naszym ośrodku i domu zakonnym – opowiada siostra Magdalena Rybak, dyrektor Interwencyjnego Ośrodka Proadopcyjnego „Dom Życia” im. S. Leonii Nastał w Częstochowie.

– Dla nas, moment kiedy odezwał się alarm, to były bardzo duże emocje, wielka adrenalina i przeżycie. Pierwsze przy Oknie Życia były dwie nasze pracownice i siostra, która akurat przechodziła nieopodal. W pierwszych chwilach sprawdziłyśmy, czy dziecko jest zdrowe, czy nie jest wychłodzone. Są to procedury, które dobrze znamy i niezbędne, żeby zabezpieczyć dziecko i szybko jemu pomóc – wyjaśnia siostra Magdalena.
CZYTAJ DALEJ

Abp Gudziak: naszą największą nadzieją jest obrona godności

2024-11-07 18:20

[ TEMATY ]

Ukraina

godność

rosyjska agresja na Ukrainę

Vatican Media

Abp Borys Gudziak

Abp Borys Gudziak

„W naszej historii doświadczyliśmy wielu traum, a Kościół zawsze był przestrzenią pomocy i miejscem odrodzenia” – mówi w rozmowie z watykańskimi mediami arcybiskup Filadelfii Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego, który od początku rosyjskiej inwazji, już 11 razy odwiedził Ukrainę.

„Kiedy żyje się w trudnych warunkach, nadzieja jest bardzo ważna” - mówi abp Borys Gudziak, arcybiskup metropolita Filadelfii. W rozmowie z watykańskimi mediami opowiada o tym, jak Kościół ukraiński, pomimo całego horroru wojny, pomaga ludziom pielęgnować cnotę nadziei. „Nasza nadzieja nie jest nadzieją na sukces lub zwycięstwo, ponieważ nie możemy ich zagwarantować. Nie jest też optymizmem. Optymizm mówi, że wszystko będzie dobrze. Być może tak, życzymy sobie tego. Ale nadzieja oznacza: zachowam swoją godność, pomimo trudności lub porażek, ponieważ główną porażką w naszym życiu jest śmierć” – wyjaśnia.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję