Reklama

Sanktuaria

Bp Kiciński: Życie jest tylko jedno i trzeba je dobrze wykorzystać

Nie ma życia na próbę. Życie jest tylko jedno. Jest wspaniałym darem Boga i trzeba je dobrze wykorzystać - mówił bp Jacek Kiciński podczas homilii wygłoszonej w Sanktuarium Matki Bożej Szkaplerznej w Czernej. Biskup pomocniczy archidiecezji wrocławskiej przewodniczył Mszy św. podczas XIX Ogólnopolskiego Spotkania Rodziny Szkaplerznej.

[ TEMATY ]

Czerna

Syda Productions/Fotolia.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na początku homilii bp Kiciński postawił wiernym trzy pytania: Czego uczy Maryja poprzez swoje posłannictwo? Czy przesłanie z Fatimy jest nadal aktualne w życiu ludzi XXI wieku? Jak osoby wierzące mają odpowiedzieć na apel skierowany przez Maryję w Fatimie?

W odpowiedzi na te pytania podkreślił, że przez swoje życie Matka Boża w sposób szczególny uczy trzech postaw. – Na pierwszym miejscu uczy nas wiary, na drugim uczy nas wierności, na trzecim miejscu wiarygodności, czyli świadectwa – mówił.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podkreślił także, że w dzisiejszym świecie wiele osób zmaga się z trudnościami na drodze wiary oraz że są tacy, którzy łaskę wiary utracili. Jak dodał, wiara jest osobową relacją z Bogiem i wymaga zaangażowania każdej ze stron. – Wiara potrzebuje spotkania z Bogiem, słuchania Go, potrzebuje naszej obecności. Jeśli nie spotykamy się z przyjaciółmi, z biegiem czasu oni stają się obcy, dalecy, a później relacja zostaje zerwana. I tak jest z Bogiem. Jeśli przestajemy Go słuchać, staje się On daleki i obcy, a potem staje się niepotrzebny - powiedział.

Bp Kiciński wielokrotnie podkreślał, że wiara rodzi się ze słuchania Słowa Bożego. - Nie zawsze potrafimy słuchać Boga i drugiego człowieka. Odejście od Słowa Bożego i koncentracja na słowie ludzkim powoduje, że człowiek czyni siebie panem i bogiem swojego życia - przestrzegał wiernych.

Kaznodzieja dodał, że gdy człowiek za bardzo koncentruje się na swoich umiejętnościach, szybko przeżywa różnego rodzaju kryzysy. – Gdy człowiek zaczyna wierzyć w swoją potęgę i możliwości, zaczyna się jego upadek. Jak wiele osób w dzisiejszym świecie jest smutnych, przygnębionych i zrozpaczonych. Pokusiłbym się o stwierdzenie, że nasze społeczeństwo jest smutne – mówił.

Odnosząc się do postawy Maryi, która była wierna do końca, podkreślił, że wiara wymaga całkowitego zaufania. – Mimo, iż jej życie nie było łatwe: bo nie było dla nich miejsca w gospodzie, bo musieli uciekać do Egiptu, bo ukrzyżowali jej Syna, to jednak Ona zachowała postawę całkowitego zaufania. Maryja pokazuje nam, że jeśli człowiek zaufa Bogu, to Bóg nigdy nie opuści człowieka - podkreślił.

Reklama

– Maryja pokazuje nam, że nie ma życia na próbę. Życie jest tylko jedno. Jest wspaniałym darem Boga i trzeba je dobrze wykorzystać, budując na silnym fundamencie - mówił biskup. – Wiara rodzi wierność, a wierność rodzi świadectwo, czyni nasze życie wiarygodnym - dodał. Podkreślił także, że Maryja nie zatrzymała uwagi ludzi na sobie, ale nieustannie wskazuje na swojego Syna. – Ona nie uległa pokusie taniej popularności, ale wskazała: 'uczyńcie wszystko, co powie wam mój Syn' - mówił biskup.

W nawiązaniu do setnej rocznicy objawień w Fatimie biskup podkreślił, że wierni są zobowiązani do tego, by dawać świadectwo.

- Jak my, ludzie wierzący, ludzie szkaplerza, mamy odpowiedzieć na wezwanie Maryi z Fatimy? Jesteśmy zobowiązani do tego, by być znakiem widzialnej obecności Boga w dzisiejszym świecie. Mamy wyraźnie wskazywać na Jezusa i Jego słowo. To Jezus jest w stanie zamienić smutek w radość, ale tylko i wyłącznie wtedy, gdy człowiek podejmie współpracę z Jego słowem. Mamy się troszczyć o wierność. Ona ma być stylem naszego życia - podkreślił.

Na zakończenie biskup skierował także kilka słów do oo. Karmelitów: – Macie za co dziękować. Ten jubileusz, to 400 lat wierności, wiary i wiarygodności pokoleń, które minęły i które są. Bądźcie, tak jak Maryja, ludźmi głębokiej wiary, ludźmi wierzącymi, wiernymi, a w ten sposób staniecie się świadkami obecności w dzisiejszym świecie – zakończył.

2017-07-22 16:46

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czerna: „Szkaplerza się trzymajmy i Maryję wzywajmy”

[ TEMATY ]

szkaplerz

Matka Boża Szkaplerzna

Czerna

Karol Porwich/Niedziela

„Szkaplerza się trzymajmy i Maryję wzywajmy” słowa te zaczerpnięte z maryjnej pieśni ludowej „Witaj Pani, my poddani” były tematem Ogólnopolskiego Spotkania Rodziny Szkaplerznej, tj. wszystkich noszących karmelitański szkaplerz Maryi, w sanktuarium Matki Bożej Szkaplerznej w Czernej k. Krakowa/Krzeszowic, 23 lipca, któremu przewodniczył bp Robert Chrząszcz, pomocniczy biskup z Krakowa.

Było to już po raz 24. Ogólnopolskie Spotkanie przed łaskami słynącym i koronowanym obrazem Maryi na pięknie położonej, w Jurze Krakowsko-Częstochowskiej na szlaku Orlich Gniazd i Dolinek Podkrakowskich, „polskiej Górze Karmel”.

CZYTAJ DALEJ

2 maja – Dzień Flagi Rzeczypospolitej Polskiej oraz Dzień Polonii i Polaków poza granicami kraju

2024-05-02 07:15

[ TEMATY ]

Dzień Flagi

Karol Porwich/Niedziela

Na fladze RP nie wolno umieszczać żadnych napisów ani rysunków. Flaga nigdy nie może też dotknąć podłogi, ziemi, bruku lub wody - Dzień Flagi Rzeczypospolitej Polskiej oraz Dzień Polonii i Polaków poza granicami kraju łączy manifestowanie przywiązania do barw i symboli narodowych.

Kilkadziesiąt dni po wybuchu powstania listopadowego, zebrani na Zamku Królewskim w Warszawie posłowie i senatorowie Królestwa Polskiego podjęli pierwszą w dziejach Polski uchwałę ustanawiającą barwy narodowe. „Izba senatorska i poselska po wysłuchaniu wniosków Komisyi sejmowych, zważywszy potrzebę nadania jednostajnej oznaki, pod którą winni łączyć się wszyscy Polacy, postanowiły i stanowią: Kokardę narodową stanowić będą kolory herbu Królestwa Polskiego oraz Wielkiego Księstwa Litewskiego, to jest kolor biały z czerwonym” – czytamy w uchwale z 7 lutego 1831 r. Akt ten interpretowano jako dopełnienie decyzji o przywróceniu polskiej suwerenności, którym była decyzja o detronizacji cara Mikołaja I jako króla Polski.

CZYTAJ DALEJ

Bp Milewski: kto trwa w Jezusie, ten przynosi owoce

2024-05-02 17:36

[ TEMATY ]

Płock

bp Mirosław Milewski

Karol Porwich/Niedziela

O tym, że źródłem życia i działania człowieka wierzącego od momentu chrztu św. jest „trwanie” w Jezusie, powiedział bp Mirosław Milewski w Królewie w diecezji płockiej. Przewodniczył Mszy św. w dniu odpustu parafialnego ku czci św. Zygmunta, Króla i Męczennika: - Król Zygmunt surowo odpokutował za swoje grzechy, dlatego został świętym - powiedział biskup pomocniczy.

Bp Mirosław Milewski w czasie Mszy św. w Królewie przywołał Ewangelię o winnym krzewie i latoroślach (J 15,1-8). Przekazał, że przypowieść ta opisuje istotę relacji między ludźmi a Jezusem. Jezus, to prawdziwy krzew winny, złączony z Kościołem. U źródła życia i działania wiernych od momentu chrztu św. jest „trwanie” w Jezusie. To warunek przynoszenia owocu - miłości.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję