Reklama

Weź mnie na ręce...

Niedziela łomżyńska 28/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przedszkole jest dla wielu dzieci w naszym mieście drugim domem. W Przedszkolu nr 3 w Łomży dzieci czują się dobrze i chętnie do niego przychodzą. Nawet maluchy, które na początku ze łzami rozstawały się z rodzicami, teraz idą do przedszkola z radością. Tu zaopiekują się nimi kochane panie, tu czekają na nie atrakcyjne zabawki.
Niemniej jednak najważniejsza pozostaje rodzina: mama, tata, siostra, brat. Rodzice często są zabiegani, zapracowani i trudno im znaleźć choć trochę czasu dla swych pociech. Dlatego pracownicy przedszkola wyszli z propozycją zorganizowania pikniku rodzinnego - wspólnej zabawy naszych podopiecznych i ich rodziców. Zaplanowaliśmy go na 5 czerwca br. Był to dobry wybór, dopisała pogoda i humory. Nikt się nie śpieszył, rodzice przyszli, by być ze swoim dzieckiem, razem z nim się pobawić, odpocząć, miło spędzić czas.
Na rodzinnym pikniku, który odbywał się na kolorowo udekorowanym placu przedszkolnym, rodzice mieli za zadanie wspólnie ze swoimi dziećmi wykonać „czarodziejski dywan” z gazet. Tym dywanem „podróżowaliśmy” po całym świecie. Byliśmy w Ameryce Południowej i Północnej, na Antarktydzie, w Azji. Na każdym z tych kontynentów czekały na nas różne atrakcje: taniec z kokosami, indiańskie powitanie, taniec pingwinów, taniec chiński, gość z Afryki.
Piknik uświetniły występy gości: Zespołu Tańca Nowoczesnego „Takt”, działającego przy Szkole Podstawowej nr 9 w Łomży pod kierunkiem Barbary Rybakiewicz; zespołu wokalnego z MDK DŚT w Łomży, prowadzonego przez Magdę Synow oraz zespołu sportowego ze Szkoły Podstawowej nr 7, który zademonstrował nam pokaz walk karate, pod okiem Dariusza Sernickiego. Ponadto występowały także absolwentki naszego przedszkola (Ola, Weronika i Kasia) oraz obecne przedszkolaki - laureaci konkursów recytatorskich i piosenkarskich.
Najwięcej radości sprawiły dzieciom konkursy i zawody sportowe: tata miał za zadanie przenieść dziecko na rękach po „kamieniach” tak, żeby nie wejść w „kałużę”; mama natomiast miała zbudować wspólnie z dzieckiem wieżę z klocków niesionych na „tacy”. Były też przejścia przez tunel, przewlekanie przez szarfę, biegi taty z synkiem bądź córką niesionych na stopach, wyścigi taczek i wiele innych.
Na naszym pikniku można było też odpocząć, zjeść coś pysznego, przygotowanego przez rodziców i pracowników przedszkola.
Zabawa, to podstawowa forma działalności i aktywności dzieci. Poprzez zabawę dzieci mogą poznawać i odkrywać świat, poznawać siebie i innych, uczyć się, doświadczać, komunikować się, przeżywać i odczuwać. Zwłaszcza to przeżywanie i odczuwanie jest niezwykle ważne. Cieszy zabawa z rówieśnikami, a co dopiero zabawa z mamą i tatą! Jak to dobrze, że tata i mama, mimo licznych obowiązków, znaleźli czas na zabawę i odpoczynek ze swoim dzieckiem. O, jak przyjemnie i jak wesoło (...), kiedy rodzina bawi się! - mówią słowa piosenki. Na pikniku dzieci śpiewały także piosenki o rodzinie. Wszystkie mówiły o tym, że dla każdego dziecka ważna jest rodzina, każde z nich chce być kochane i ważne.
Piknik zakończyliśmy wspólnym kręgiem i piosenką z repertuaru „Arki Noego”: Weź mnie na ręce. Idąc w kole wszystkie dzieci śpiewały:

Weź mnie, weź mnie na ręce
I nie potrzeba nic więcej.
Weź mnie, weź mnie na ręce
Wracaj, wracaj.

Okazało się, że rodzice dzieci z naszego przedszkola rozumieją prośbę dziecka zawartą w tej piosence. Nas też to bardzo cieszy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Patronka emigrantów

Niedziela Ogólnopolska 51/2023, str. 20

[ TEMATY ]

święci

pl.wikipedia.org

Franciszka Ksawera Cabrini

Franciszka Ksawera Cabrini

Zostawiła po sobie wielkie dzieło pomocy emigrantom w Stanach Zjednoczonych.

Franciszka urodziła się w Lombardii, w rodzinie Augustyna Cabrini i Stelli Oldini. Kiedy miała 20 lat, w jednym roku utraciła oboje rodziców. Ukończyła studia nauczycielskie i przez 2 lata pracowała w szkole. Poczuła powołanie do życia zakonnego, jednak z powodu słabego zdrowia nie przyjęto jej ani u sercanek, ani u kanonizjanek. Wstąpiła więc do Zakonu Sióstr Opatrzności (opatrznościanki), u których przebywała 6 lat (1874-80). Gdy miała 27 lat, została przełożoną tego zakonu. Jej pragnieniem była praca na misjach, dlatego 14 listopada 1880 r. wraz z siedmioma towarzyszkami założyła Zgromadzenie Misjonarek Najświętszego Serca Jezusowego, którego celem była praca zarówno wśród wierzących, jak i niewierzących. Podczas spotkania z bp. Scalabrinim Franciszka usłyszała o losie włoskich emigrantów za oceanem. Papież Leon XIII zachęcił ją, by tam podjęła pracę ze swoimi siostrami. W Stanach Zjednoczonych siostry pracowały w oratoriach, więzieniach, w katechizacji, szkolnictwie parafialnym, posługiwały chorym. W 1907 r zgromadzenie uzyskało aprobatę Stolicy Apostolskiej. Franciszka Ksawera zmarła cicho w Chicago. Zostawiła po sobie wielkie dzieło pomocy emigrantom. W chwili jej śmierci zgromadzenie miało 66 placówek i liczyło 1,3 tys. sióstr.
CZYTAJ DALEJ

Zmarł ks. Henryk Matuszak

2025-12-22 10:55

ks. Łukasz Romańczuk

Ks. Henryk Matuszak

Ks. Henryk Matuszak

W niedzielę, 21 grudnia ok. godz. 23:00 zmarł ks. Henryk Matuszak. Kapłan ten miał 73 lata życia i 43 lata kapłaństwa. W ostatnich latach był proboszczem parafii Narodzenia NMP w Wierzchowicach.

Kapłan urodził się 5 maja 1957 roku w Sławie Śląskiej [diecezja zielonogórsko-gorzowska]. Święcenia kapłańskie przyjął 22 maja 1982 roku. Po święceniach kapłańskich został skierowany jako wikariusz do parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa w Wałbrzychu - Poniatowie [1982-1984]. Był wikariuszem także w parafii pw. św. Michała Archanioła w Koskowicach [1984-1986]; parafii pw. św. Michała Archanioła w Bystrzycy Kłodzkiej [1986-1988] oraz w parafii pw. Miłosierdzia Bożego w Oławie [1988-1992]. W 1992 roku został ustanowiony proboszczem parafii Nawiedzenia NMP w Domaniowie. Był tam do roku 2007, kiedy został przeniesiony do parafii Podwyższenia Krzyża Świętego w Luboszycach. Od 2011 roku był proboszczem w parafii św. Mikołaja w Pęgowie. Pełnił tam posługę do 2016 roku, gdyż wtedy został proboszczem parafii Narodzenia NMP w Wierzchowicach. Ksiądz Henryk Matuszak, po ciężkiej chorobie, zmarł 21 grudnia 2025 roku.
CZYTAJ DALEJ

75-letnia babcia aresztowana za rozmowy o aborcji w okolicy szpitala

2025-12-22 14:01

[ TEMATY ]

babcia z Glasgow

aresztowana

rozmowy o aborcji

okolice szpitala

adfinternational.org

Rose Docherty, 75-letnia babcia zatrzymana przez szkocką policję

Rose Docherty, 75-letnia babcia zatrzymana przez szkocką policję

Chrześcijańska babcia Rose Docherty została aresztowana i oskarżona o trzymanie transparentu z napisem „Przymus to przestępstwo, jesteśmy tu, żeby rozmawiać, tylko jeśli chcesz” w odległości 200 m od szpitala w Glasgow - podaje portal Alliance Defending Freedom International - globalnej organizacji prawniczej, działającej na rzecz obrony praw człowieka.

Rose Docherty 19 grudnia stanęła przed sądem po oskarżeniu o trzymanie transparentu w odległości 200 m od Szpitala Uniwersyteckiego Queen Elizabeth w Glasgow, z napisem:
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję