Czeski kardynał: od migrantów należy wymagać poszanowania naszych wartości
Przyjmując migrantów musimy od nich wymagać poszanowania naszego systemu wartości – powiedział Prymas Czech kard. Dominik Duka w wywiadzie dla czeskiego tygodnika "Echo". Metropolita Pragi po raz kolejny przedstawił w nim swe sceptyczne stanowisko w sprawie przyjmowania migrantów. Zaznaczył, że czyni to, bo zależy mu na ocaleniu świata przed krwawym konfliktem.
Hierarcha przypomniał, że przybysze muzułmańscy pochodzą z krajów, w których nie ma demokracji, wolności religijnej, równouprawnienia mężczyzn i kobiet. Islam nie zna też wzajemnej autonomii sfery religijnej i obywatelskiej. Prymas Czech powołał się przy tym na doświadczenia i opinię pochodzącego z Beninu kard. Bernardina Gantina, wieloletniego dziekana Kolegium Kardynalskiego. Twierdził on, że muzułmanie nie stwarzają problemów, dopóki jest ich w społeczeństwie mniej niż 5 proc. Kiedy ich odsetek wzrasta do 15, domagają się kluczowych stanowisk w rządzie, a kiedy stanowią co najmniej 25 proc. społeczeństwa, dążą do przejęcia władzy i wprowadzenia prawa szariatu.
Zdaniem kardynała dziś w społeczeństwach zachodnich panuje strach. Wskazał on też na nienormalność obecnej sytuacji, o czym świadczą coraz ostrzejsze kontrole w miejscach publicznych, na przykład przed Zamkiem Królewskim w Pradze czy na lotniskach. "Jeśli będzie się to nadal rozwijać w takim tempie, to za dziesięć lat życie tutaj stanie się okropnością" – dodał kard. Duka.
Według niego podobne poglądy na temat migracji i islamu podziela w Czechach 90 proc. katolików. Tym opiniom i odczuciom zwykłych ludzi należy się większy szacunek. „Ja trzymam z tym prostym ludem, który zawsze musi płacić za błędy i porażki elit” – powiedział arcybiskup Pragi. Przypomniał, że to właśnie ci ludzie byli siłą Kościoła w czasie komunizmu. W tym kontekście zacytował też słowa kard. Stefana Wyszyńskiego, że o losach komunizmu zadecydują sami robotnicy.
„Posłuchajmy wezwania Papieża do budowania świata bardziej sprawiedliwego, ludzkiego i braterskiego, opartego na miłości i wzajemnym ubogacaniu się, a nie na podejrzliwości i zimnej obojętności” – apeluje kard. Michael Czerny SJ. Podsekretarz sekcji ds. migrantów i uchodźców w Dykasterii ds. Integralnego Rozwoju Człowieka pisze o tym w artykule „Fratelli tutti i cierpienie przesiedleńców”. Powstał on dla potrzeb bloga prowadzonego przez Międzynarodową Katolicką Komisję Migracji (ICMC). Zdaniem kard. Czernego, w sercu encykliki Fratelli Tutti znajduje się zachęta do większego braterstwa oraz przyjaźni społecznej wśród wszystkich ludów i narodów. Ojciec Święty wzywa do „otwartego braterstwa, które pozwala rozpoznać, docenić i pokochać każdego człowieka niezależnie od bliskości fizycznej, niezależnie od miejsca na świecie, w którym się urodził lub w którym mieszka”.
Ta postawa, zdaniem kanadyjskiego kardynała, ma oczywisty wpływ na sposób traktowania osób ubiegających się o azyl, uchodźców, przesiedleńców wewnętrznych i migrantów znajdujących się w tragicznej sytuacji. Miłość bliźniego, który jest migrantem wiąże się z konkretnymi wyzwaniami. Punktem wyjścia jest uznanie prawa do opuszczenia swojej ziemi i wyboru miejsca, w którym chciałby on żyć i mógł zaspokoić podstawowe potrzeby: swoje oraz rodziny, a także zrealizować się w pełni jako osoba. Na drodze migrantów staje ogromna ilość przeszkód. Po pierwsze, wiele nacjonalistycznych i populistycznych reżimów, chroniąc się za murami obronnymi, dąży do tego, aby trzymać ich jak najdalej od swoich granic. Często nie są uważani za wystarczająco godnych, aby uczestniczyć w życiu społecznym. Ta mentalność ma niewiele wspólnego z chrześcijaństwem, ponieważ pokazuje, że kalkulacje polityczne przeważają często nad głębokimi przekonaniami, płynącymi z wiary.
Przewodniczący Konferencji Biskupów Katolickich Turcji abp Martin Kmetec ma nadzieję, że zbliżająca się wizyta papieża umocni mniejszość chrześcijańską w tym kraju. W ramach wizyty w dniach 27-30 listopada Leon XIV spotka się w Ankarze z prezydentem Recepem Tayyipem Erdoğanem oraz z czołowymi osobistościami świata polityki i społeczeństwa. W wywiadzie dla agencji prasowej SIR abp Kmetec powiedział, że oczekuje, iż spotkania papieża z tureckim światem polityki, dadzą „pozytywny sygnał otwartości na katolicyzm i obecność Kościoła katolickiego w kraju, a także na chrześcijan w ogóle”.
Głównym motywem wizyty papieża w Turcji są obchody 1700. rocznicy Soboru Nicejskiego, na którym sformułowano fundamenty wyznania wiary, wciąż obowiązującego dla wszystkich Kościołów i wyznań chrześcijańskich, a także spotkanie z Kościołami wschodnimi oraz z honorowym zwierzchnikiem prawosławia, patriarchą Konstantynopola Bartłomiejem. Zarówno jego historycznie ważna siedziba Fanar w dzisiejszym Stambule, jak miejsce Soboru Nicejskiego, obecny Iznik, znajdują się w Turcji.
Jerozolimski Instytut Jad Waszem poinformował w poniedziałek, że udało mu się zidentyfikować nazwiska 5 mln z ok. 6 mln ofiar Holokaustu. To przełomowy moment - skomentowała instytucja. Dodano, że tożsamość części pozostałych ofiar może nigdy nie zostać ustalona.
— Zidentyfikowanie pięciu milionów nazwisk to zarówno przełomowa chwila, jak i przypomnienie o naszym wciąż niewypełnionym zobowiązaniu - powiedział Dani Dajan, prezes Instytutu Jad Waszem, który zajmuje się badaniem Holokaustu i upamiętnianiem jego ofiar.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.