– Ci ludzie przybywają do nas, bo uciekają od wojny, prześladowania, głodu. Nie wszyscy docierają do celu, wiele osób ginie w morzu, są ranieni wskutek pożarów na prowizorycznych statkach. Jako chrześcijanie kierujemy się przede wszystkim Ewangelią i nie możemy im nie pomóc – powiedział kard. Montenegro. Podkreślił, że w centrum dzisiejszej Europy jest pieniądz, a nie człowiek.
– Jeśli w centrum jest człowiek, wtedy możliwe jest budowanie zgodnego, wspólnego życia. Zdaniem metropolity Agrigento, wszystkie mury, które zbudowali ludzi, runęły. – Musimy znaleźć sposób, aby wspólnie żyć. Tego uczy Ewangelia. Niech każdy z nas pomaga, jak może – zachęcał kard. Montenegro.
Pomóż w rozwoju naszego portalu