Stołeczne Parki odzyskają dawny wygląd i będą bezpieczniejsze. M. in. Ogród Saski, Park Skaryszewski, Żeromskiego zostaną ogrodzone, będą miały nowe nasady drzew, kolorowe klomby.
Program rewitalizacji miasta zakłada w ciągu 2-3 lat wykonanie prac w kilku parkach stolicy. Prace rozpoczną się kolejno w Zieleńcu Wielkopolskim przy ul. Filtrowej, Ogrodzie Saskim, Parkach Dreszera,
Żeromskiego, Skaryszewskim i Sieleckim.
W parkach przez lata sadzono drzewa bez uwzględnienia całości kompozycji. Zniszczone fontanny i pomniki, brudne stawy odstraszają spacerowiczów. Architekci miasta zaplanowali usunięcie z Zieleńca
Wielkopolskiego topoli. W ich miejsce nasadzone będą niższe drzewa. W ogrodzie Saskim wyremontowana ma być fontanna Marconiego, a wokół niej pojawią się klomby z kwiatami. Jeziorko Kamionkowskie w Parku
Skaryszewskim zyska nowe pomosty, odnowione ścieżki i oczyszczone stawy. W Parku Dreszera na Mokotowie stanie pomnik płk. Orlicz-Dreszera. Architekci zaplanowali także ogrodzenie parków, dzięki czemu
będzie można zamykać je na noc. Jest to powrót do przedwojennej tradycji. Można mieć nadzieję, że parki będą mniej niszczone przez chuliganów.
Przygotowanie ogrodzenia sprawi chyba najwięcej trudności. Z wytyczeniem granic Ogrodu Saskiego trzeba poczekać do czasu ustalenia kwestii związanych z odbudową pałaców Saskiego i Bruhla. Varsavianiści
postulują też powiększenie parku od strony ul. Marszałkowskiej. Wówczas należałoby przesunąć ulicę i tory tramwajowe w kierunku zachodnim.
Architekci miasta przygotowali także projekty rewitalizacji zieleńców przy ul. Mokotowskiej, Pięknej, Parku Znicza na Pradze Południe, Ogrodu Krasińskich. W ciągu najbliższych miesięcy na wyglądzie
zyska trawnik przed ambasadą belgijską przy ul. Senatorskiej, a prawdopodobnie jeszcze w tym roku rondo Radosław i ONZ.
Rewitalizacja miejskich parków, zieleńców i skwerów pochłonie ok. 70 mln zł. Miasto ma wydać na ten cel ok. 20 mln zł, pozostała suma pochodzić ma z dotacji Unii Europejskiej.
Ingres biskupa do katedry to nie tylko uroczyste wejście i historyczna oprawa, ale przede wszystkim wydarzenie ściśle liturgiczne, w którym Kościół przyjmuje swojego pasterza. Szaty i przedmioty używane podczas tej celebracji – ornat, tunicella, pastorał, kielich czy racjonał – nie są dodatkiem i dekoracją. Każdy z nich ma swoje miejsce, znaczenie i pomaga zrozumieć, czym jest objęcie posługi biskupiej w Kościele krakowskim.
Ingres (łac. ingressus) oznacza „wejście”. Od uroczystego wejścia nowego biskupa do kościoła katedralnego bierze swoją nazwę cała celebracja przekazania posługi pasterskiej. Choć wydarzenie to ma szczególny charakter, pozostaje liturgią Kościoła, sprawowaną według porządku przewidzianego na dany dzień. – Skoro mówimy o obrzędzie, to już samo to określenie wskazuje na jego ścisły wymiar liturgiczny – podkreśla ks. dr Stanisław Mieszczak SCJ, liturgista i zastępca przewodniczącego Archidiecezjalnej Komisji ds. Liturgii i Duszpasterstwa Liturgicznego.
W katedrze Neapolu miał miejsce kolejny w tym roku „cud krwi świętego Januarego”. Jak poinformowała archidiecezja neapolitańska, krew w relikwiarzu została odkryta o godzinie 9:13 we wtorek 16 grudnia „w stanie półpłynnym”. Do zakończenia Mszy św. o godz. 10:05 uległa całkowitemu skropleniu.
Od wieków cud krwi św. Januarego ma miejsce tradycyjnie trzy razy w roku: w sobotę przed pierwszą niedzielą maja, czyli w święto przeniesienia relikwii świętego do Neapolu, w dniu jego liturgicznego wspomnienia 19 września oraz 16 grudnia - dniu upamiętniającym ostrzeżenie przed erupcją Wezuwiusza w 1631 r. Zmiana konsystencji zakrzepłej krwi męczennika uważane jest za zapowiedź pomyślności dla Neapolu i jego mieszkańców. Cud przyciąga rzesze wiernych i widzów. Jego brak jest uważany przez neapolitańczyków za zły znak. Tak było np. w latach pandemii koronawirusa w 2020 i 2021 roku.
Przewodniczący Rady Europejskiej Antonio Costa pochwalił się w mediach społecznościowych zatwierdzeniem pożyczki dla Ukrainy o wartości 90 mld euro na lata 2026-27. Środki te mają zostać sfinansowane ze wspólnego unijnego długu. - Te środki powinny pochodzić z zamrożonych funduszy rosyjskich, a nie ze wspólnego długu. Znowu nikt Tuska w Europie nie ograł - zauważył na portalu "X" Szef Biura Polityki Międzynarodowej Marcin Przydacz.
Tuż przed rozpoczęciem szczytu w Brukseli premier Polski Donald Tusk zaapelował do pozostałych przywódców w sprawie wsparcia Ukrainy.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.