Reklama

Upadek

„Krzyż spada na Mnie, przygniatając Mnie swym ciężarem. Kamienie przydrożne ranią Mi twarz...” - mówi Pan Jezus do s. Józefy Menendez („Wezwania do Miłości”).

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wstawał szary świt poranka. Głośne krzyki i tupot butów za drzwiami, ordynarne czyjeś przekleństwa wyrwały mnie z koszmarnego snu. Poczułem silny ból głowy, nieznośny szum w uszach i straszne mdłości. Z trudem podniosłem ciężkie powieki i... o dziwo!... zauważyłem, że jestem w jakiejś dużej sali. Obok mojego łóżka leżał w białej pościeli jakiś mężczyzna, nieustannie mówił, kogoś wzywał i coś chwytał ręką w powietrzu. Na drugim łóżku inny mój towarzysz ciągle głośno i przeciągle chrapał.
O Boże, gdzie ja jestem? Myśl jak błyskawica przemknęła mi przez głowę, a pytania jak niesforne owady cisnęły się do mojej świadomości. Co to wszystko ma znaczyć? Skąd ja tu się wziąłem? Za chwilę jakaś kobieta w białym fartuchu przyniosła ubrania i starannie układała je na krzesłach. Przez moment zatrzymała się przy moim łóżku, bez słowa dotknęła plastra na moim czole.... duża łza spłynęła po jej policzku. Ukradkiem otarła ją palcami i zaczęła zmywać podłogę.
Boże, co to wszystko znaczy? Palące prawie do bólu pytanie nie dawało mi spokoju. Szybko usiadłem na łóżku i wtedy poczułem silny ból w nodze, potworne pieczenie, a na kolanie dostrzegłem długą, czerwoną pręgę. Ale teraz nie to było najważniejsze. Muszę wiedzieć, gdzie jestem!!! Bezwładnie opadłem na poduszkę i usiłowałem myśleć. Z trudem, powoli zacząłem kojarzyć wczorajsze wydarzenia. Tak... wczoraj, jak nieraz, byłem u Waldka, bawiliśmy się i było dużo alkoholu... Tak, już wiem. Późną nocą wyszedłem od kolegi i... na ulicy zostałem sam, moi towarzysze libacji zniknęli... Kręciło mi się w głowie, nogi odmawiały posłuszeństwa. Ktoś rzucił pod moim adresem gorzkie słowa: „Ale schlał się, a taki jeszcze młody”. Nagle potknąłem się i upadłem w błotnistą kałużę. Usiłowałem wstać, niestety... Jakaś pani podała mi rękę, mężczyzna postawił mnie na nogi... czy długo tak stałem, nie wiem, wiem tylko, że jeszcze raz bezwładnie stoczyłem się na ziemię... potem... już niczego nie pamiętam. Otworzyłem szeroko oczy... Jestem w izbie wytrzeźwień!!! O Boże, to ja tak nisko upadłem?! Nie, nie, nie!!!
Świadomość tej koszmarnej rzeczywistości jak grom z jasnego nieba poraziła mnie całego, a palący wstyd i ból przeniknął moje serce. Zamknąłem oczy, nie chciałem wierzyć, że to ja tak się poniżyłem. Jezu, uwierzyłem w siebie, tak dawno myślałem o Tobie, już nie pamiętam, kiedy modliłem się. Dzisiaj do Ciebie, Panie, kieruję moje myśli i serce, bo nikomu z ludzi nie śmiem spojrzeć w oczy. Panie, przebacz! Chyba jedynie Ty jesteś tu ze mną. Przecież jesteś miłosierny! Kiedy byłem jeszcze małym dzieckiem, moja dobra, kochana mama składała mi ręce do modlitwy i zawsze mówiła, że bardzo kochasz wszystkich ludzi - ona na pewno nie kłamała! Powiedz Jezu, czy jeszcze mnie kochasz nawet teraz, kiedy oddycham alkoholowym odorem po wczorajszej libacji? Jezu, przebacz i daj siłę, by mi nie pękło serce, gdy spojrzę w zapłakane oczy mojej kochającej matki. Zlekceważyłem jej rady i przestrogi, a ona mimo to wciąż modliła się za mnie. Panie, Ty wiesz, że na uwagi ojca, który znał moje złe towarzystwo, odpowiadałem arogancko: „Nie musisz mnie pouczać; mam swoje 18 lat, wiem, jak mam postępować!”. Przepraszam cię, ojcze, ty miałeś rację. Straciłem do reszty twoje zaufanie. Tak naprawdę byłeś dla mnie autorytetem, nigdy ci o tym nie powiedziałem. Ale wesołe towarzystwo i życie bez żadnych obowiązków były silniejsze ode mnie. Byłem za słaby, by pod twoim wpływem coś zmienić w moim życiu. Wczoraj perfidnie kłamiąc, wyłudziłem od ciebie ciężko zarobione pieniądze... na alkohol, a dzisiaj...?
Jak bezradne dziecko wtuliłem twarz w poduszkę i zacząłem szlochać. Przed moimi oczyma - jak w filmie - przesuwały się kolejne sceny z mojego życia - beztroskie dzieciństwo, lata szkolne, szaleństwa z kolegami, spacery i wakacje z rodzicami... Tak, moi rodzice niczego mi nie odmawiali, spełniali wszystkie moje życzenia, zachcianki, a później - nawet żądania.
Ale moja mama pragnęła, bym był dobrym człowiekiem, prowadziła mnie do kościoła na Mszę św., na nabożeństwa. W pamięci utkwiły mi niektóre obrazy Drogi Krzyżowej... właśnie... Jezus niósł ciężki krzyż i pod jego ciężarem upadał... Panie Jezu, teraz wiem dobrze, upadłeś pod ciężarem ludzkich i moich grzechów... Przebacz, Chryste!
Ostatnim wysiłkiem woli dźwignąłeś drzewo krzyża, by zanieść je na Golgotę i tam umrzeć, znosząc gehennę niezmiernego cierpienia z miłości do ludzi, do mnie! Panie, nie odwracaj ode mnie swojego umęczonego Oblicza! Podaj rękę, bym już nigdy nie upadł!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zmarł o. Adam Schulz SJ, pierwszy rzecznik Konferencji Episkopatu Polski

2025-03-22 08:12

[ TEMATY ]

jezuici

Konferencja Episkopatu Polski

o. Adam Schulz SJ

pierwszy rzecznik

jezuici.pl

o. Adam Schulz SJ

o. Adam Schulz SJ

21 marca br., przed godziną 23.00, w infirmerii Kolegium Jezuitów w Gdyni, zmarł o. Adam Schulz SJ, pierwszy rzecznik Konferencji Episkopatu Polski oraz przewodniczący Rady Ruchów Katolickich. Odszedł do Pana w 74. roku życia, 54. roku powołania zakonnego i 46. roku kapłaństwa.

Adam Schulz urodził się 18 marca 1952 r. w Gdańsku jako jedno z dwojga dzieci Cyryla i Krystyny z Dzięgielów. Po ukończeniu szkoły podstawowej w 1966 r. uczęszczał do Technikum Budowy Okrętów w Gdańsku w latach 1966-1971, gdzie w 1971 roku zdał maturę.
CZYTAJ DALEJ

TSUE narzuca możliwość zmiany płci metrykalnej na żądanie, powołując się na RODO

2025-03-21 14:36

[ TEMATY ]

TSUE

zmiana płci

Adobe Stock

Obywatelka Iranu, która uzyskała azyl na Węgrzech, zażądała zmiany w rejestrze płci żeńskiej na męską, wskazując, że jest osobą transseksualną. Jej wniosek został odrzucony ze względu na brak chirurgicznej zmiany płci. Węgierski sąd orzekający w sprawie skierował pytanie do Trybunału Sprawiedliwości UE, czy RODO wymaga sprostowania danych o płci metrykalnej zgodnie z życzeniem osoby, której te dane dotyczą. TSUE odpowiedział twierdząco, wskazując, że organ krajowy może zażądać jakichś dowodów potwierdzających zaburzenia tożsamości płciowej, ale nie może to być wymóg operacji chirurgicznej upodobniającej fizycznie do wyglądu płci deklarowanej.

Skutki wyroku TSUE wykraczają poza zasady rejestrowania azylantów i uchodźców i obejmują generalnie wszelkie rejestry publiczne. Można mówić o wykreowaniu „prawa do zmiany płci metrykalnej” bez operacji chirurgicznej w całej UE.
CZYTAJ DALEJ

Bp Muskus do młodych: buntujcie się przeciwko przemocy!

2025-03-22 13:53

[ TEMATY ]

bp Damian Muskus

Kalwaria Zebrzydowska

do młodych

Ewa Korbut/Biuro Prasowe ŚDM

Bp Damian Muskus OFM podkreśla wielkie zaangażowanie młodych w przygotowania do ŚDM

Bp Damian Muskus OFM podkreśla wielkie zaangażowanie młodych w przygotowania do ŚDM

Siostrą przemocy jest obojętność. Jest jej pomocnicą, przez którą ludzie cierpią w osamotnieniu - mówił bp Damian Muskus OFM do maturzystów z zakopiańskich szkół, którzy pielgrzymowali do sanktuarium w Kalwarii Zebrzydowskiej. Krakowski biskup pomocniczy podkreślał, że potrzebny jest bunt przeciwko przemocy, którą przesiąknięta jest codzienność.

W homilii bp Muskus mówił, że język przemocy jest dziś powszechnie stosowany. - Kogo dziś dziwią i szokują brutalne słowa padające w internecie, a nawet w zwyczajnych rozmowach? Iluż młodych ludzi, nawet młodszych od was, o czym co rusz donoszą media, sięga po przemoc wobec chorych, słabszych, bezbronnych swoich rówieśników - zauważył.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję