„Dechrystianizacja Europy jest tak gwałtowana jak burza. Żyjemy prawdopodobnie w tym momencie, kiedy jeszcze w pewnych miejscach jest ona powstrzymywana podobnie, jak ma to miejsce w Polsce” - mówi „Niedzieli” Michał Lorenc, podkreślając, że polska muzyka kościelna jest piękna oraz bogata w żywe tradycje. - Chciałbym, aby ta muzyka była znakiem wiary i nadziei, ale nie ode mnie zależy - wyznaje kompozytor, mając nadzieję, że będzie ona wytchnieniem i momentem zatrzymania się w codziennego życia.
Napisane przez niego oratorium składa się kolejnych części: „Bogurodzica - zdrowaś, królewno wyborna”, „Świątynia” , „Ave Maria” , „Lamentacja”, „Hymn”. Autor muzyki podkreśla, że jemu samemu najbliższy jest pierwszy utwór, będący średniowieczną pieśnią powstałą około XV wieku. Porównuje go do „jęku grzesznika”.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Muzyczny projekt powstał z inicjatywy Centrum Opatrzności Bożej w Warszawie oraz Muzeum Jana Pawła II i Prymasa Wyszyńskiego, został dofinansowany przez Narodowe Centrum Kultury. Oratorium wykonała London Symphony Orchestra pod batutą Lee Reynoldsa oraz chór Cappella Corale Varsaviana.
Reklama
Kardynał Kazimierz Nycz, który dzisiaj obecny był na warszawskiej prezentacji wybranych fragmentów oratorium, mówił, że płyta ta powstaje w szczególnych okolicznościach - w 1050. rocznicę Chrztu Polski oraz po 225 latach od dnia, w którym Sejm Wielki uchwalił wzniesienie Świątyni Opatrzności Bożej jako wotum narodu za uchwalenie Konstytucji 3 maja.
Michał Lorenc tłumacząc tytuł płyty, podkreślił, że „to rodzaj układu zawartego między silnym i słabym, powstałym z woli silnego, a „Świątynia” jest znakiem wdzięczności nas, słabych wobec Stworzyciela, znakiem pojednania i pokoju”. Z kolei metropolita warszawski zaznaczył, że ideą przymierza jest zawierzenie naszego życia Bogu oraz budowanie przymierza z drugim człowiekiem.
W Święto Niepodległości, 11 listopada, odbędzie się uroczyste otwarcie Świątyni Opatrzności Bożej. Wieczorem w jej murach będzie miała miejsce prapremiera dzieła Michała Lorenca. W wykonaniu Orkiestry Akademii Beethovenowskiej z Krakowa pod dyrekcją brytyjskiego dyrygenta Lee Reynoldsa rozbrzmi „Przymierze”.