Reklama

Komentarze

Celebryci vs. Kowalscy i Nowakowie

Burzę w Internecie i nie tylko wywołała jedna z wokalistek, która aborcję usprawiedliwiała m.in. zbyt mały mieszkaniem.

[ TEMATY ]

komentarz

aborcja

*Zephyrance - don't wake me up. / Foter / CC BY-ND

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Gdy czytałem ten fragment wywiadu młodej kobiety przypomniała mi się jedna z wizyt kolędowych. To było na poddaszu starej, komunalnej kamienicy. W przedsionku było coś przypominającego łazienkę. Za drzwiami wejściowymi po prawej stronie dwupalnikowa kuchnia i mały zlewozmywak. Po lewej stronie lodówka. Dalej, przytulona do ściany wersalka. Miejsce do spania kilkunastoletniego syna. Na wprost dwuosobowe łóżko dla trzydziestokilkuletniej matki i młodszej córki. Gdzieś pod oknem malutki stolik. Do ogrzewania służyła mała tzw. koza. W miarę schludnie. Czysto. Wszystkiego jakieś 20 metrów kwadratowych. Zaraz po tym wspomnieniu myśl pobiegła mi nad Bałtyk i czasy niedawno minionych wakacji w trakcie których, polscy celebryci, no nie wszyscy, ale kilkoro na pewno, cały czas publicznie stękali i jęczeli narzekając jakie to okropne katusze musieli przeżywać wypoczywając nad polskim morzem z Kowalskimi i Nowakami, którym w tym roku być może pierwszy raz udało się wyrwać na wczasy także dzięki pieniądzom z programu 500+.

I refleksja. Jak bardzo ci, którzy stali się w III RP elitami oderwali się od przeciętnego Polaka. Jak bardzo go nie znają. Jak nie wiedzą jak on żyje. A gdy już się dowiedzą jaki on jest to – przykro powiedzieć – nim gardzą.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2016-10-27 21:21

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

USA: zmiana „krajobrazu aborcyjnego” w rok po decyzji Sadu Najwyższego

[ TEMATY ]

USA

aborcja

ustawa

pixabay.com

W pierwszą rocznicę wydania przez Sąd Najwyższy Stanów Zjednoczonych decyzji znoszącej ogólnokrajowe prawo do aborcji (14 czerwca 2022) w kraju zmienił się – jak to określiły miejscowe media – „krajobraz aborcyjny”. Dziennik „New York Times” poświecił tej sprawie szereg artykułów a nawet przedstawił dużą mapę USA z zaznaczonymi na niej 61 miejscowościami, z których zniknęły kliniki aborcyjne. Także agencja BBC zamieściła obszerny wywiad z Kristan Hawkins, stojącą na czele organizacji „Studenci Ameryki dla Życia” (Students for Life of America), zrzeszającej 160 tys. osób – największej organizacji antyaborcyjnej w USA, która obecnie stawia sobie za celu doprowadzenie do „całkowitego zakazu przerywania ciąży” w tym kraju.

Zdaniem redaktorki działu religijnego dziennika nowojorskiego Ruth Graham „chociaż prawdą jest, że wiele Amerykanek ubolewa z powodu utraty ogólnokrajowego prawa do aborcji, to konserwatywna część społeczeństwa, zwłaszcza młode kobiety, reaguje na to zupełnie inaczej. Stworzyły one potężny ruch przeciwników aborcji i jest to dla nich okazja do świętowania oraz do odkrywania nowych wyzwań związanych z tym problemem”. W swoim artykule zatytułowanym „To, co wydawało się niemożliwe, stało się faktem: kobiety świętują rok bez Roe” z 24 czerwca autorka przytacza szereg przykładów tego „świętowania” przez różne organizacje obrońców życia.
CZYTAJ DALEJ

Wincenty, czyli tam i z powrotem

Czy można zapanować nad wstydem? Podobno jeśli mocno wbije się paznokcie w kciuk, to czerwona twarz wraca do normy. Ale od środka wstyd dalej pali, choć może na zewnątrz już tak bardzo tego nie widać. Jeśli ktoś się wstydzi, że zachował się jak świnia, to w sumie dobrze, bo jest szansa, że tak łatwo tego nie powtórzy. Tylko że ludzkość tak jakoś coraz mniej się wstydzi rzeczy złych.

Ludzie wstydzą się: biedy, pochodzenia, wiary, wyglądu, wagi… I nie jest to wcale wynalazek dzisiejszych napompowanych, szpanujących i wyzwolonych czasów. Takie samo zażenowanie czuł pewien Wincenty, żyjący we Francji na przełomie XVI i XVII wieku. Urodził się w zapadłej wsi, dzieciństwo kojarzyło mu się ze świniakami, biedą, pięciorgiem rodzeństwa i matką - służącą. Chciał się z tego wyrwać. Więc wymyślił sobie, że zostanie księdzem. Serio. Nie szukał w tym wszystkim specjalnie Boga. Miał tylko dość biedy. Rodzice dali mu, co mogli, ale szału nie było, więc chłopak dorabiał korepetycjami, jednocześnie z całych sił próbując ukryć swoje pochodzenie. Dlatego, kiedy ojciec przyszedł go odwiedzić w szkole, Wincenty nie chciał z nim rozmawiać. Sumienie wyrzucało mu to potem do późnej starości.
CZYTAJ DALEJ

Watykan: włoski kapłan drugim sekretarzem osobistym Leona XIV

2025-09-27 16:08

[ TEMATY ]

Watykan

Papież Leon XIV

Agata Kowalska

Biskup San Miniato, Giovanni Paccosi, ogłosił, że ks. Marco Billeri, prezbiter diecezji toskańskiej, został mianowany przez Ojca Świętego jego drugim sekretarzem osobistym.

Wyświęcony w 2016 roku, ks. Billeri kontynuował studia w Rzymie, uzyskując doktorat z prawa kanonicznego. Mianowany sędzią Trybunału Kościelnego Toskanii oraz obrońcą węzła małżeńskiej przy Trybunale Diecezjalnym w San Miniato i Volterra, był również ceremoniarzem biskupim i sekretarzem Rady Kapłańskiej. Do tej pory pełnił funkcję wikariusza parafii św. Szczepana i Marcina w San Miniato Basso.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję