Tygodnik Powszechny – tygodnik katolicki? Boję się wysnuwać wniosków zbyt daleko posuniętych…
—napisał zakonnik.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Ojciec Leon odniósł się do numeru Tygodnika Powszechnego, który zamieścił Komunikat Prezydium KEP.
Wyrażamy przekonanie, że katolicy nie powinni brać udziału w kampanii „Przekażmy sobie znak pokoju”, gdyż rozmywa ona jednoznaczne wymagania Ewangelii -podkreślili biskupi.
Najnowszy numer Tygodnika Powszechnego podał interesującą wiadomość: …komunikat Prezydium Episkopatu po raz pierwszy podkreśla potrzebę szacunku dla każdej osoby bez względu na jej skłonności seksualne - opisał zakonnik.
Więcej… Możliwe, że po raz pierwszy w tym miesiącu, gdyż w ogóle postawa Episkopatu i całego Kościoła została kolejny raz jasno określona w Katechizmie Kościoła Katolickiego, wydanym jeszcze w r. 1992** —podkreślił oburzony i przypomina na swoim blogu jak brzmi wykładnia katechizmu.
Zakonnik z troską i lekką złośliwością odnosi się do TP i pisze:
Kto by się trudził zaglądaniem do Katechizmu. A może zaglądano przy okazji I Komunii św. a tam jeszcze na rzeczony temat nie pisano. Krytykując tak zwany „katolicyzm otwarty” pisze:
Cieszymy się, że nasi „Otwarci” z szacunkiem i uwagą odnieśli się do komunikatu Episkopatu. A może by tak jeszcze i z posłuszeństwem? Ale, jak wiemy, posłuszeństwo w stosunku do prawowitej władzy Kościoła obejmuje tylko katolików. Czyżby więc?… Boję się wysnuwać wniosków zbyt daleko posuniętych - pyta wyraźnie zaniepokojony ojciec Leon Knabit.
I nie tylko on jest zaniepokojony działaniami Tygodnika Powszechnego. Czara goryczy się przelała i powstała petycja o odebranie „Tygodnikowi Powszechnemu” i „Znakowi” przydomka „katolicki”.