Reklama

Watykan

Turcja oczekuje od Watykanu ”znaku sympatii”

Turcja liczy na wsparcie Watykanu w swych działaniach przeciwko podejrzanym o wywołanie puczu. „Oczekujemy znaku sympatii” – powiedział ambasador tego kraju przy Stolicy Apostolskiej Mehmet Paçaci w rozmowie z niemiecką agencją katolicką KNA 8 sierpnia. Przypomniał, że chodzi o „250 męczenników demokracji”, którzy zginęli dlatego, że przeciwstawili się próbie zamachu stanu.

[ TEMATY ]

Watykan

Turcja

pixabay.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dyplomata oświadczył, że szczegółowo poinformował Sekretariat Stanu Stolicy Apostolskiej o stanowisku rządu Turcji wobec puczu z 15 lipca. Choć w tej sprawie wypowiedział się też nuncjusz apostolski w Ankarze, to Watykan utrzymuje, że sprawa będzie jeszcze badana.

Pytany, czy w obliczu międzynarodowej krytyki prezydenta Recepa Tayyipa Erdoğana Stolica Apostolska mogłaby pełnić rolę mediatora, amb. Paçaci odpowiedział, że jeśli Watykan chciałby podjąć taką inicjatywę, Turcja powitałaby to z zadowoleniem. Jednocześnie za „błędne i wynikające z zamiarów politycznych” uznał twierdzenia, jakoby jego kraj był skazany na pomoc dyplomatyczną z zagranicy. Wyjaśnił, że chodzi tu jedynie o „lepsze i bardziej obiektywne zrozumienie sytuacji”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ambasador odrzucił też twierdzenie, jakoby stosunkowo łagodna reakcja Turcji na wypowiedź papieża o ludobójstwie Ormian była podyktowana rachubami dyplomatycznymi. Zauważył, że wprawdzie Franciszek w swoim przemówieniu w Erywaniu w czerwcu br. „użył słowa «ludobójstwo», to jednak brakuje go w rękopisie papieskiego przemówienia” i odesłał do wcześniej przygotowanej wersji wypowiedzi papieskiej. Rząd turecki musi rozróżniać między „osobistą inicjatywą papieża a polityką Stolicy Apostolskiej” – oświadczył dyplomata.

Reklama

Agencja KNA przypomniała w związku z tym, że Watykan ogłosił pełny tekst przemówienia Franciszka i tam odstąpił on od przygotowanej wcześniej wersji i użył słowa „ludobójstwo”. Po podobnej wypowiedzi papieża przed rokiem Ankara na kilka miesięcy odwołała swego ambasadora z Watykanu.

„Pragniemy mieć nadal w Stolicy Apostolskiej dobrego partnera, niezależnie od tej sprawy” – zapewnił amb. Paçaci. Przypomniał, że „papież jest religijnym zwierzchnikiem 1,2 miliarda katolików, a tym samym postacią dla nas bardzo ważną”, po czym dodał, że również „Turcja jest ważna dla Stolicy Apostolskiej”.

2016-08-07 21:28

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bartłomiej I: chrześcijanie Turcji chcą jedynie móc praktykować swą wiarę

[ TEMATY ]

Turcja

chrześcijanie

Massimo Finizio / pl.wikipedia.org

Trudna sytuacja chrześcijan w Turcji odzwierciedla niełatwy los wyznawców Chrystusa na całym Bliskim Wschodzie. Nie żądają żadnych specjalnych przywilejów, pragną jedynie móc korzystać z prawa do swobodnego praktykowania swej wiary. Wskazuje na to w wywiadzie dla tygodnika "Famille Chrétienne" Bartłomiej I honorowy zwierzchnik prawosławia, którego główna siedziba, którą jest Patriarchat Konstantynopola, mieści się w Stambule.

Patriarcha ekumeniczny Bartłomiej I przypomina, że problemem nie jest bycie mniejszością w muzułmańskim świecie, tylko instrumentalne wykorzystywanie islamu. „Fanatyzm religijny świadczy o braku Boga. Bóg nigdy nie jest z tymi, którzy zabijają w Jego imieniu” – podkreśla patriarcha wskazując, że „przemoc w imię religii” w istocie jest „przemocą wobec religii”. Przypomina w tym kontekście m.in. męczeńską śmierć francuskiego kapłana ks. Jacquesa Hamela i krwawy zamach na katedrę w Nicei.

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo Anny i Adama Stachowiaków: życie w czystości ma sens

On jest wokalistą, niegdyś otwarcie mówiącym o sobie: agnostyk. Ona – pisarką, która wierzy w Boga i Jego plan na życie. Spotkali się, by założyć rodzinę i swoim świadectwem udowodnić młodym ludziom, że życie w czystości ma sens. Są po ślubie cywilnym, mają dwie córeczki, teraz przygotowują się do zawarcia sakramentu małżeństwa i zdecydowali się na zachowanie czystości. Jaką to ma dla nich wartość, skąd ta decyzja i dlaczego w tekstach swoich piosenek i w swoich książkach stawiają na ewangelizację? O to Annę i Adama Stachowiaków pyta Angelika Kawecka.

Wierzycie, że Pan Bóg posługuje się ludzkimi więzami miłości, aby nawrócić człowieka?

CZYTAJ DALEJ

Kard. Müller o synodalnych nadziejach i obawach

2024-05-29 07:00

[ TEMATY ]

wywiad

nadzieja

Kard. Müller

obawa

Ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Nawa główna świdnickiej katedry wypełniona koordynatorami procesu synodalnego

Nawa główna świdnickiej katedry wypełniona koordynatorami procesu synodalnego

O nadziejach i obawach odnośnie procesu synodalnego w Kościele powszechnym mówi kard. Gerhard Ludwig Müller w rozmowie z KAI. Były prefekt watykańskiej Kongregacji Nauki Wiary podkreśla: „Droga Kościoła jest także drogą małej trzódki, prześladowanej przez świat, lecz trwającej na drodze Jezusa Chrystusa, na drodze prawdy. To właśnie Chrystus jest drogą, prawdą i życiem. Nie jest to droga synodalna niektórych funkcjonariuszy spotykających się w 5-gwiazdkowych hotelach”.

O. Stanisław Tasiemski (KAI): Księże Kardynale, w październiku zbierze się na drugiej sesji Synod Biskupów o synodalności. Jednym z etapów przygotowawczych są raporty przesyłane do Rzymu przez poszczególne konferencje biskupie. Episkopat Niemiec podkreślił w swoim dokumencie postulaty zgłaszane przez tamtejszą tzw. drogę synodalną, w tym święceń kapłańskich dla kobiet, liberalizację etyki seksualnej czy podejmowanie decyzji dotyczących Kościoła także przez osoby świeckie, na równych prawach z biskupami. Zdaniem Księdza Kardynała, w jakim punkcie jesteśmy, jakie są nadzieje i obawy odnośnie do procesu synodalnego w Kościele powszechnym?

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję