Reklama

Mamy bazylikę!

Niedziela w Chicago 51/2003

Mszy św. przewodniczył kard. F. George

Mszy św. przewodniczył kard. F. George

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Berło, jako symbol autorytetu Kościoła; kadzidło - znak poświęcenia, oczyszczenia, respektu i tajemnicy; flaga amerykańska - uznanie lojalności wobec Ameryki, flaga polska - uznanie dla naszych przodków i dobrodziejów, budowniczych parafii św. Jacka w Chicago, polskich wiernych oraz parafian i gości; flaga papieska - symbolizująca wierność Ojcu Świętemu i wreszcie tintinabulum - mały dzwonek, którego dźwięk oznacza oddanie Ludu Bożego dla Głowy Kościoła - wszystko to było niesione przez parafian z Jackowa w uroczystej procesji do głównego ołtarza, poprzedzając najważniejszy dokument - Dekret papieski, ogłaszający kościół św. Jacka bazyliką mniejszą.
Msza św. z udziałem zwierzchnika chicagowskiej archidiecezji kardynała Franciszka George’a, zgromadziła w ostatnią niedzielę listopada ponad 50 biskupów i kapłanów, liczne grono sióstr zakonnych oraz wszystkich wiernych, sympatyków i parafian z Jackowa. Dość powiedzieć, że w trakcie uroczystego nabożeństwa do kościoła nie można było swobodnie wejść, a o znalezieniu choćby jednego wolnego miejsca w ławce można było tylko pomarzyć.
Znaczenie podniesienia kościoła najliczniejszej na święcie polonijnej parafii - słynnego Jackowa, do rangi bazyliki mniejszej zauważył także polski rząd, reprezentowany na tej kościelnej uroczystości przez konsula generalnego RP w Chicago Franciszka Adamczyka, który wraz z małżonką zasiadł w pierwszych rzędach zarezerwowanych dla VIP-ów. Tuż obok zauważyć można było wszystkich tych, którzy przyczynili się do rozwoju kościoła, sprawnego i prowadzonego z rozmachem remontu gmachu. Kilkanaście pierwszych rzędów, to także miejsca przeznaczone dla kapłanów i sióstr zakonnych.
„Jego Eminencja Franciszek Kardynał George... - zabrzmiał w kościele donośny głos proboszcza ks. Michała Osucha, czytającego papieski Dekret. - W odpowiedzi na nadesłane pismo z dnia 28 maja 2003 r., Kongregacja do Spraw Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów, dekretem Papieża Jana Pawła II, nadaje tytuł bazyliki mniejszej świątyni pw. św. Jacka, która znajduje się na terenie archidiecezji Chicago. Wszystko, co tyczy się prawa, przywilejów i liturgicznych powinności, zawarte jest w Normach Nadania Tytułu Bazyliki Mniejszej, wydanych przez Kongregację do Spraw Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów 8 listopada 1989 roku”. - Powyższy Dekret nadesłano z biura Kongregacji w Watykanie 21 czerwca 2003 r. Podpisał go prefekt Kongregacji kardynał Francis Arinze oraz arcybiskup Francis Pius Camburrino - zakończył ks. proboszcz M. Osuch.
Zanim ostatnie słowa ucichły w uszach zgromadzonych, natychmiast rozległy się burzliwe oklaski, wyrażające ogromną radość z tego niezwykłego wyróżnienia.
- Musimy pamiętać, aby zawsze dziękować Bogu za łaskę, jaką nas obdarzył - powiedział w słowach powitania ks. proboszcz Michał Osuch. - Ogromne słowa podziękowania należą się także Jego Eminencji Księdzu Kardynałowi, który wspierał nas nie tylko modlitwą, ale i praktycznymi działaniami, pozwalającymi sukcesem uwieńczyć nasze starania. Wszyscy z wielką radością przyjęliśmy nadesłany z Rzymu Dekret papieski, zatwierdzający naszą prośbę.
Proboszcz przyznał jednocześnie, że zarówno on, jak i wszyscy wierni doskonale zdają sobie sprawę, że godność bazyliki mniejszej stanowi dla wszystkich parafian dodatkowe wezwanie do pracy oraz oznacza dźwiganie dodatkowych obowiązków związanych z budowaniem wiary i powiększaniem wspólnoty wiernych.
- Nasz kościół, jako bazylika mniejsza, jest gotowy i otwarty na podjęcie zadań, jakie wynikają z potrzeb naszej archidiecezji - zapewniał Ksiądz Proboszcz. - Mówię to w imieniu kapłanów pracujących na Jackowie oraz wszystkich tu zgromadzonych: wiernych i duchowieństwa.
O wielkiej odpowiedzialności ciążącej na parafianach z Jackowa mówił także w swym kazaniu kardynał Francis George, podkreślając, iż wyczekiwanie na przyjście Jezusa Chrystusa w glorii Zmartwychwstania powinno upływać na ciągłym „pobieraniu” siły z Niego Samego - takiego, jaki objawia się nam pod dwiema postaciami w każdej Mszy św.
- Codzienne spotkania z Chrystusem sakramentalnym pomagają nam w oczekiwaniu na Jego przyjście w Dniu Ostatecznym. Czy to nie wspaniale - zapewniał dalej Ksiądz Kardynał - że dzięki Dekretowi papieskiemu, podnoszącemu kościół na Jackowie do rangi bazyliki mniejszej, jesteśmy w ciągłej jedności z Ojcem Świętym Janem Pawłem II, który od tej chwili ze szczególną troską pamięta o tej świątyni.
Zdaniem wielu znaczących w polonijnym środowisku katolickiego Chicago osób, niedzielna uroczystość na Jackowie była jednym z najważniejszych wydarzeń ostatnich lat dla tutejszej Polonii. I choć pewnie wielu z nas nie zdaje sobie sprawy, jaki będzie to miało oddźwięk w przyszłości, to jedno jest pewne - Polacy mają w Chicago bazylikę mniejszą.

Bazyliką (z greckiego „stoa basilike” - portyk królewski) określa się dziś budowlę halową, podzieloną rzędami kolumn najczęściej na trzy części. Z liturgicznego i prawnego punktu widzenia, bazyliki dzielą się na: bazyliki patriarchalne oraz bazyliki mniejsze.
Bazyliki patriarchalne od XVIII w. nazywane są bazylikami większymi i bezpośrednio podlegają papieżowi. Ich cechami wyróżniającymi są tron i ołtarz papieski, zastrzeżony wyłącznie dla papieża lub upoważnionych przez niego legatów. Dziś bazyliki większe to w większości świątynie rzymskie: św. Jana Chrzciciela na Lateranie, Matki Bożej Większej, św. Piotra na Watykanie, św. Pawła za Murami, św. Wawrzyńca oraz kościół z Asyżu pw. św. Franciszka i Najświętszej Maryi Panny od Aniołów.
Przywilejem bazyliki większej są odpusty. Odwiedzenie czterech bazylik w Rzymie jest warunkiem uzyskania odpustu w roku jubileuszowym (otwarte są w nich tzw. porta sancta, czyli święte drzwi).
Bazylikę mniejszą stanowi kościół odznaczający się dużą wartością zabytkową, albo użytecznością liturgiczną, czy duszpasterską, lub świątynia, którą obdarzono honorowym tytułem bazyliki. Pierwszą bazyliką mniejszą był kościół św. Mikołaja Tolentino. Dziś tytuł bazyliki mniejszej, nadawany przez papieża lub w drodze prawa zwyczajowego, posiada większość znaczniejszych kościołów kolegiackich i klasztornych oraz sanktuaria maryjne, znane jako miejsca pielgrzymkowe, m.in. Lourdes, Fatima, Kevelaer, Altotting. Ottobeuren, Werl, Mariazell czy Jasna Góra.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Francja: rezygnacja moderatora jednego z najważniejszych ruchów kościelnych

2025-08-07 18:41

[ TEMATY ]

Francja

rezygnacja

moderator

Adobe Stock

Moderator generalny Wspólnoty Emmanuel, Michel-Bernard de Vregille zrezygnował ze stanowiska. W 2023 roku został on wybrany na to stanowisko na drugą pięcioletnią kadencję. Jego dymisję przyjął prefekt Dykasterii ds. Świeckich, Rodziny i Życia kard. Kevin Farrell.

Poinformował o tym w liście do członków sam de Vregille. Ujawnił, że gotowość do rezygnacji złożył 12 lipca, a została ona przyjęta 31 lipca. Wśród powodów swego odejścia wskazał wewnętrzne napięcia w łonie Wspólnoty, związane ze skutkami przypadków nadużyć, trudnością z wysłuchaniem ofiar i „wzrastającymi napięciami” w gronie jej władz.
CZYTAJ DALEJ

Serdecznie dobry człowiek

Niedziela szczecińsko-kamieńska 32/2021, str. I

[ TEMATY ]

bł. Edmund Bojanowski

Ks. Marcin Miczkuła

Figura bł. Bojanowskiego przy sanktuarium

Figura bł. Bojanowskiego przy sanktuarium

Zapisał się w pamięci ludzkiej jako dobry człowiek – tak podczas Mszy św. beatyfikacyjnej o Edmundzie Bojanowskim powiedział papież Jan Paweł II.

Piszemy dziś o bł. Edmundzie Bojanowskim, ponieważ 7 sierpnia obchodzimy jego wspomnienie. Przypomnijmy kilka faktów z jego życia.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Pizzaballa: dla Jezusa szczęśliwym jest ten, kto ma nadzieję i jest otwarty na dar

2025-08-07 18:39

[ TEMATY ]

nadzieja

Jezus

szczęście

kard. Pierbattista Pizzaballa OFM

Karol Porwich/Niedziela

„Dla Jezusa «szczęśliwy» nie jest nigdy ten, kto posiada, lecz zawsze ten, kto ma nadzieję, kto z ufnością trwa otwarty na dar. Dar, który ma oblicze relacji i przyjaźni, jakie należy przeżywać w posłudze” - stwierdza komentując fragment Ewangelii (Łk 12,32-48) czytany w XIX Niedzielę zwykła roku C (10 sierpnia 2025) łaciński patriarcha Jerozolimy, kard. Pierbattista Pizzaballa OFM.

Dzisiejszy fragment Ewangelii (Łk 12,32-48) jest ściśle powiązany z fragmentem z poprzedniej niedzieli, w którym Pan Jezus opowiedział przypowieść o bogatym głupcu (Łk 12,13-21): dzisiaj wyjaśnia się jej sens, pogłębia treść i w pewnym sensie otrzymujemy klucz do zrozumienia czegoś, co pozostało nierozstrzygnięte. Z poprzednich niedziel pozostało nam bowiem kilka ważnych pytań: co to jest owa lepsza cząstka, którą obrała Maria i której nie będzie pozbawiona (Łk 10,42)? Jakie dobra nie przemijają, co to znaczy być bogatym u Boga (Łk 12,21)? Jezus zatrzymuje się, aby porozmawiać ze swoimi uczniami na ten temat, ponieważ jest to kwestia ważna: dotyczy wieczności, a zatem dotyczy również naszego serca, mówi nam, gdzie jesteśmy w życiu, na czym naprawdę nam zależy, z czym wiążemy sens naszego istnienia.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję