W Teatrze Wielkim odbył się wieczór poświęcony 70. rocznicy urodzin Henryka Mikołaja Góreckiego, wybitnego kompozytora polskiego. Po ukończeniu studiów muzycznych w 1960 r. Górecki odnosił
swymi kompozycjami liczne sukcesy w kraju i za granicą, przebywał na zagranicznych stypendiach i zajmował się pracą pedagogiczną. Od utworów awangardowych przeszedł
do większych kompozycji, w tym dzieł religijnych.
W ramach dwugodzinnego spektaklu zaprezentowano dwa utwory baletowe, zrealizowane przez znanego szwedzkiego choreografa Matsa Ekka. W pierwszej części zobaczyliśmy wznowienie baletu opartego
na operze Carmen Georgesa Bizeta, muzycznie opracowanej przez Rodiona Szczedrina. Artyści zespołu Teatru Wielkiego brawurowo wykonali baletową wersję dramatu hiszpańskiej Cyganki, ukazanego w wielkim
dziele operowym francuskiego kompozytora. W drugiej części wieczoru zaprezentowano Coś jakby, balet w jednym akcie, zrealizowany przez Matsa Ekka do muzyki dwóch kompozycji Henryka
Mikołaja Góreckiego (Małe requiem dla pewnej Polki i Koncert na klawesyn i orkiestrę smyczkową). Te kompozycje artysty nie są utworami baletowymi, szwedzki choreograf miał więc pole
do inwencji. Powstał balet nieco abstrakcyjny, bez wyraźnej akcji, mający charakter impresji choreograficznej na temat przenikania się realności i marzeń sennych. Premiera Coś jakby odbyła
się w 1997 r. podczas Festiwalu Holenderskiego w wykonaniu tamtejszego Nederlands Dans Theater. W Polsce utwór został wykonany po raz pierwszy. Będziemy mogli go
oglądać na scenie Teatru Wielkiego.
Pomóż w rozwoju naszego portalu