W wystąpieniu "Radość życia a współczesne spory bioetyczne" abp Hoser zwrócił uwagę, że współczesna cywilizacja nie szanuje życia jako takiego. - W społeczeństwie zmaterializowanym w którym dąży się jedynie do przyjemności, i które gloryfikuje zdrowie oraz urodę nie ma już miejsca na cierpienie. W związku z tym próbuje się rozwiązać problemy życiowe poprzez ich eliminację, stąd tak popularna jest dziś aborcja i eutanazja. Jednym słowem, procesy letalne są dziś na porządku dziennym bo medycyna już nie tylko chroni ludzkie życie pod każdą postacią do końca, ale również powoduje śmierć - stwierdził abp Hoser.
Najbardziej wrażliwymi okresami istnienia człowieka jest początek jego życia oraz schyłek czyli tzw. okres terminalny, kiedy jest on najbardziej zależny od innych - zaznaczył prelegent. Dlatego po tym, jak człowiek traktowany jest w tych fazach życia można poznać jaka antropologia kryje się za dana etyką.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Mówiąc o aborcji abp Hoser wspomniał o kwestii płynnego przesuwania granic ludzkiego człowieczeństwa. Wówczas stosowane są dowolnie kryteria. Tymczasem zupełnie zapomina się, że od tego podstawowego prawa jakim jest prawo do życia zależą wszystkie inne normy.
- W sytuacji choroby terminalnej niezwykle ważna jest diagnostyka, by nie tylko nie skracać na siłę ludzkiego życia w imię uleżenia w cierpieniu ale także nie stosować tego co nazywamy uporczywą terapią - powiedział prelegent.
W ubiegłych miesiącach podczas forum dyskusyjnego "Wątpię - Szukam - Odnajduję" dyskutowano m.in. na temat współczesnych autorytetów i miejsca celebrytów w przestrzeni sakralnej i świeckiej. Mówiono o parafii jako wspólnocie ewangelizacyjnej, oraz kulturze jako szansie na dialog ze światem. Podjęto również zagadnienie cierpienia, choroby i śmierci. Wśród zaproszonych gości zaleźli się ks. dr Zenon Hanas SAC, ks. prof. Witold Kawecki CSsR, o. dr Wojciech Kluj czy dr Grzegorz Łęcicki.