Reklama

Watykan

Kard. P. Parolin: dialog jest w stanie przezwyciężyć wszelkie trudności

Tylko na drodze dialogu będzie można pokonać różne wyzwania stojące dzisiaj prze Kościołem i osiągnąć pokój – jest przekonany sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej kard. Pietro Parolin. W wywiadzie dla włoskiego magazynu franciszkańskiego „San Francesco” mówił on m.in. o stosunkach Kościoła katolickiego z prawosławiem i Chinami o sytuacji na Bliskim Wschodzie oraz o problemie uchodźców i migrantów.

[ TEMATY ]

Watykan

kard. Parolin

Grzegorz Gałązka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pytany o ocenę papieskiego „skoku jakościowego na wielu frontach”, w tym o dialog z Kościołem prawosławnym, kardynał wyraził wielką radość z tego powodu. Zaznaczył, że „dialog jest konieczny, zwłaszcza dzisiaj, gdy jest tak wiele niezrozumienia między ludźmi, całymi grupami i religiami”. Przypomniał, że papież mówił o tym na konferencji prasowej po podróży do Turcji w listopadzie 2014.

„Sądzę, że powoli ta potrzeba rozmawiania ze sobą wejdzie do DNA ludzi, gdyż dialog oznacza rozmowę, spotykanie się, porozumiewanie się oraz szukanie wspólnych środowisk i obszarów, od których można wyjść, aby współpracować, nie wyrzekając się swych różności, lecz aby je integrować” – oświadczył włoski purpurat kurialny.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

W odpowiedzi na pytanie o dialog z Chinami zaznaczył, że była to i nadal jest długa droga, z różnymi etapami, która nie została jeszcze zakończona a która zakończy się „w czasach Bożych”. Wobec Chin należy przyjąć „wizję teologiczną” – jest przekonany sekretarz stanu. Według niego obecnie trwa faza pozytywna, „z obu stron nadeszły sygnały świadczące o woli dalszego rozmawiania i wspólnego znajdowania rozwiązań problemów związanych z obecnością Kościoła katolickiego w tym ogromnym kraju”. Kard. Parolin wyraził ostrożny optymizm, dodając, że „perspektywy są obiecujące i mamy nadzieję, że te pąki zakwitną i przyniosą dobry owoc dla dobra samego Kościoła i całego świata”.

Odnosząc się do problemów Ziemi Świętej i zamachów terrorystycznych w Strefie Gazy, kardynał przyznał, że trudno mu zrozumieć, dlaczego zawiodły nadzieje na pokój, zrodzone przez spotkanie modlitewne w Rzymie, zwołane z inicjatywy papieża w czerwcu 2014. Zapewnił, że modlitwa nigdy nie jest bezużyteczna, „nawet jeśli w naszych oczach może tak to wyglądać”. I dodał: „Aby osiągnąć pokój, musimy o niego prosić, przede wszystkim Pana, aby nawrócił serca i pomógł ludziom zrozumieć, że nie ma alternatywy dla pokoju”.

Trzeba powrócić do rozmów pokojowych w Ziemi Świętej, ale aby było to możliwe, konieczny jest klimat zaufania, którego jest dzisiaj bardzo niewiele. Dlatego ważne jest, aby każda strona wykonała jakieś gesty i znaki prowadzące do zaufania. „Gdy będzie zaufanie, będą możliwe również rokowania” – stwierdził watykański sekretarz stanu.

Pytany o problem uchodźców, który stał się jedną z cech charakterystycznych naszych czasów, rozmówca pisma zwrócił uwagę, że imigracje stały się dziś rzeczywistością, „strukturalną charakterystyką naszych czasów”. Dlatego potrzebna jest polityka integracji, świadomość tego, że jest to sprawa wszystkich i wszyscy winni szukać odpowiedzi na nią. „Trudno jest przekonać tego, kto się boi, strach jest najgorszym doradcą” – podkreślił kardynał. Jego zdaniem Kościół musi dawać świadectwo i uczyć – braterstwa i bliskości, świadczyć swymi dziełami zarówno o braterstwie, jak i bliskości.

Na zakończenie sekretarz stanu odniósł się do imienia, jakie Ojciec Święty przyjął po swym wyborze. Zaznaczył, że w ten sposób Franciszek dał bardzo wyraźne wskazówki co do kierunku działania. „Zrozumiał, że nie jest to tylko imię, ale stoi za nim pewien program, zwłaszcza prostoty ewangelicznej i ubóstwa, Kościoła przejrzystego, który uwalnia się od tego wszystkiego, co przeszkadza mu żyć i świadczyć o Chrystusie, aby móc być blisko wszystkich, szczególnie tych, którzy cierpią na ciele i duszy” – zakończył swą wypowiedź kard. Parolin.

2016-05-04 17:24

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kościół zbudowany na opoce

Piotr i jego następcy, którzy z woli Chrystusa Pana prowadzą Kościół drogami wiary, są szczególnym znakiem uobecniającym historię Jezusa Chrystusa

Chrystus Pan bardzo wyraźnie określił program swojego życia na tym świecie: „Syn Człowieczy nie przyszedł, aby Mu służono, lecz aby służyć i życie swoje dać na okup za wielu” (por. Mt 20, 28). I właśnie z takiej służby uczynił przykazanie dla wszystkich swoich uczniów, a zwłaszcza dla Apostołów z Szymonem Piotrem na czele. Określając charakter tej służby, Jezus Chrystus powiedział: „Największy między wami niech będzie waszym sługą” (por. Mt 23, 11). Służenie to dar z siebie, ofiara i bezgraniczna miłość. Pięknie na ten temat wypowiedział się Kościół na Soborze Watykańskim II: „... człowiek jest jedynym w świecie stworzeniem, którego Bóg chciał dla niego samego, i dlatego człowiek nie może siebie odnaleźć inaczej, jak poprzez bezinteresowny dar z siebie” (por. Konstytucja duszpasterstwa o Kościele w świecie współczesnym „Gaudium et spes”, 24). Trzeba to podkreślić, że Piotr i jego następcy, którzy z woli Chrystusa Pana prowadzą Kościół drogami wiary, są szczególnym znakiem uobecniającym historię Jezusa Chrystusa, Jego ofiarną i służebną miłość, „aby każdy, kto w Niego wierzy, nie zginął, ale miał życie wieczne” (J 3,16).
CZYTAJ DALEJ

Pakistan: brutalny atak na katolickich pielgrzymów

Afzal Masih, 42-letni ojciec czwórki dzieci, zginął 7 września 2025 r. w furgonetce przewożącej katolików do największego sanktuarium maryjnego w Pakistanie, położonego w pobliżu Lahauru - Mariamabadzie, a jeden z nastoletnich chrześcijan został ranny na skutek brutalnego ataku muzułmańskich fundamentalistów donosi portal Crux..

Crux cytuje wywiad dla Morning Star News, w którym jeden członków grupy katolickiej powiedział, że w furgonetce było około 12-13 osób, w tym kobiety i młode dziewczyny z rodzin pielgrzymów. Około godziny 1.30 w nocy na autostradzie do Śekhupura trzech młodych muzułmanów na dwóch motocyklach zaczęło zaczepiać i wygwizdywać kobiety. „Zablokowali nam również drogę, jadąc zygzakiem przed naszym samochodem. Afzal Masih, siedzący na przednim siedzeniu, poprosił napastników, aby przestali nękać kobiety, a muzułmanie zatrzymali samochód i wyciągnęli go na drogę, zaczęli bić go pięściami i kopać, a także zaatakowali nas, gdy próbowaliśmy ratować Afzala” - powiedział.
CZYTAJ DALEJ

Żydowskie stowarzyszenie zapłaci za fałszywe oskarżenia wobec ks. prof. Guza

2025-09-11 20:40

[ TEMATY ]

ks. prof. Tadeusz Guz

fałszywe oskarżenia

żydowskie stowarzyszenie

BP KEP

Ks. prof. Tadeusz Guz

Ks. prof. Tadeusz Guz

Sąd Okręgowy w Warszawie nie uwzględnił zażalenia Żydowskiego Stowarzyszenia B’nai B’ritt na postanowienie o umorzeniu postępowanie wobec ks. prof. Tadeusza Guza. Sprawa dotyczyła krótkiej dygresji ks. prof. Tadeusza Guza, wygłoszonej podczas wykładu w 2018 r., na temat dawnych oskarżeń o mordy rytualne formułowanych przeciw społeczności żydowskiej w krajach Europy. Sąd Okręgowy stwierdził, że ks. Guz korzystał z konstytucyjnej ochrony swobody wypowiedzi, a ponadto z materiału dowodowego wynika, że duchowny nie miał zamiaru obrazić ani znieważyć narodu żydowskiego, jak również nawoływać do nienawiści w odniesieniu do tej społeczności. Postanowienie jest prawomocne, a kosztami postepowania obciążono w całości Stowarzyszenie B’nai B’ritt. Ks. Guza w sprawie od początku reprezentowali prawnicy Instytutu Ordo Iuris.

Sprawa dotyczyła wypowiedzi ks. prof. Tadeusza Guza, z 26 maja 2018 roku która padła podczas wygłoszonego w Warszawie wykładu pod tytułem „Jak Pan Bóg dopełnił historii zbawienia?” Słowa kapłana odnosiły się do dawnych oskarżeń o mordy rytualne formułowanych przeciw społeczności żydowskiej w krajach Europy. Zdaniem Żydowskiego Stowarzyszenia B’nai B’ritt (będącego w postępowaniu oskarżycielem subsydiarnym), ks. Guz nawoływał do nienawiści na tle różnic narodowościowych i wyznaniowych względem narodu żydowskiego, a w konsekwencji publicznie wzywał do antysemityzmu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję