Reklama

60 lat Instytutu Józefa Piłsudskiego w Ameryce

Niedziela w Chicago 45/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

historia Instytutu Józefa Piłsudskiego w Nowym Jorku sięga 1943 r. Gdy w Europie trwała jeszcze wojna, 4 lipca w hotelu Washington spotkali się Franciszek Januszewski, Maksymilian Węgrzynek, Lucjusz Kupferwasser, Henryk Floyar-Rajchman - były minister przemysłu i handlu, Ignacy Matuszewski - były poseł na Węgrzech i minister skarbu oraz Wacław Jędrzejewicz - były minister oświaty. Panowie ci powołali do życia Komitet Organizacyjny, którego zadaniem było utworzenie apolitycznej instytucji o charakterze naukowo-badawczym, której patronem byłby marszałek Józef Piłsudski. „Instytut Józefa Piłsudskiego w Ameryce, poświęcony badaniu najnowszej historii Polski” - tak brzmiała oficjalna nazwa nowej placówki, która stanowiła kontynuację warszawskiego Instytutu Badania Najnowszej Historii Polski (IBNHP), noszącego od lat 30. imię Marszałka.
16 grudnia 1943 r. przyjęto do nowojorskiego Instytutu pierwszych 48 członków zwyczajnych, powołano członków wspierających, korespondentów i dożywotnich oraz uchwalono Statut instytucji, zmieniany potem jeszcze dwukrotnie. Zadaniem Instytutu było zbieranie i badanie dokumentów dotyczących historii Polski od czasów powstania styczniowego, czyli od roku 1863 do czasów współczesnych, wydawanie książek, w tym dzieł naukowych o historii Polski, wspieranie instytucji naukowych i naukowców zajmujących się interesującą Instytut tematyką, popularyzowanie, w formie wykładów i prelekcji, historii Polski. Słowem - gromadzenie wszystkiego, co warte było ocalenia od zapomnienia.
Ambicją Komitetu było początkowo odtworzenie zbiorów Instytutu w Warszawie. Miano tego dokonać zaraz po zakończeniu wojny. Niestety, historia potoczyła się inaczej. Działanie Instytutu noszącego imię największego wroga komunistów, w kraju rządzonym przez komunistów było z wielu względów niemożliwe. Przed nowojorską placówką stanęło, więc dość trudne zadanie prowadzenia swojej misji poza granicami kraju, jako placówki niezależnej i samodzielnej.
Pieniądze na rozpoczęcie działalności Instytutu ofiarowali niektórzy członkowie Instytutu oraz sponsorzy. Początkowo siedzibą Instytutu był jeden pokój przy Komitecie Narodowym Amerykanów Polskiego Pochodzenia. Sama instytucja przetrwała najtrudniejsze pierwsze lata swego amerykańskiego istnienia, dzięki zaangażowaniu i wielkiej energii ludzi, dla których Instytut był cenną inicjatywą ze względu na sytuację w Polsce i jakże słuszne przekonanie, że tylko instytucje emigracyjne mają możliwość badania prawdziwej historii Polski.
Trudna sytuacja finansowa nie spowodowała na szczęście obumarcia Instytutu czy choćby znacznego ograniczenia jego aktywności. Zawsze znaleźli się donatorzy, osoby prywatne i instytucje, którzy wspierali jego istnienie. Instytut nieprzerwanie organizował zjazdy i odczyty, wystawy, wydawał publikacje i przede wszystkim stale powiększał swoje zbiory archiwalne, biblioteczne, numizmatyczne i galerię obrazów, w której znalazły się płótna wielu wybitnych polskich artystów. Instytut przyznawał też prestiżowe nagrody za najlepsze prace historyczne dotyczące najnowszych dziejów Polski i fundował stypendia.
Obecnie Instytut, który liczy 1000 członków i sympatyków, jest placówką uznaną nie tylko w USA, ale i w Polsce, co za rządów komunistycznych oczywiście nie miało miejsca. W 2003 r. Instytut Józefa Piłsudskiego obchodzi 60-lecie działalności. Warte odnotowania są imprezy przygotowane w tym szczególnym czasie, których charakter i zasięg świadczą o znaczeniu i strefie wpływów Instytutu. Zaczęto skromnie - od wystawy filatelistycznej poświęconej Marszałkowi. Jednak kolejna impreza: Matejko i inni - o obrazach polskich w Instytucie Piłsudskiego w Ameryce była już wydarzeniem znaczącym, podobnie jak prezentowana w Montrealu w czerwcu wystawa Przeszłość, teraźniejszość i przyszłość Instytutu Piłsudskiego. Także w początkach lata odbyła się na Zamku Królewskim w Warszawie sesja naukowa poświęcona niełatwym dziejom Instytutu. Główne uroczystości rocznicowe miały miejsce w Nowym Jorku, gromadząc w Konsulacie Generalnym elity emigracji. Następne uroczystości czekają Instytut 20 listopada w salach Ambasady Polskiej w Waszyngtonie.
Instytutowi gratulujemy jubileuszu, doceniamy zasługi i życzymy wspaniałego rozwoju w przyszłości.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pianiści z całego świata zagrają w Kłodzku

2024-05-15 16:35

stevepb/pixabay.com

Fani muzyki klasycznej będą zachwyceni rozpoczynającym się XXVI Kłodzkim Konkursem Pianistycznym, który po raz pierwszy będzie miał rangę międzynarodową i dlatego będzie to też - I International Kłodzko Piano Competition. Klasyka łączy się z nowoczesnością, bo utwory muzyczne będą do słuchania zarówno stacjonarnie jak i online.

Ten międzynarodowy konkurs pianistyczny odbędzie się w 17-18 maja 2024 roku. Konkurs odbywać się będzie na dwóch płaszczyznach – stacjonarnej na Sali Koncertowej Państwowej Szkoły Muzycznej I stopnia im. Fryderyka Chopina w Kłodzku oraz online.

CZYTAJ DALEJ

Kard. Sarah do alumnów WSD: niech wasze życie budują trzy filary: krzyż, Eucharystia i Maryja

2024-05-15 19:25

[ TEMATY ]

kard. Robert Sarah

Włodzimierz Rędzioch

Kard. Robert Sarah

Kard. Robert Sarah

- Módlcie się cały czas, bo bez Jezusa nie możecie nic uczynić - mówił kard. Robert Sarah podczas Mszy św. sprawowanej w kościele seminaryjnym św. Witalisa we Włocławku. Były prefekt Kongregacji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów przybył do Polski w związku z diecezjalną pielgrzymką kapłanów diecezji włocławskiej do sanktuarium św. Józefa, patrona diecezji, w Sieradzu. - Niech wasze życie budują trzy filary: krzyż, Eucharystia i Maryja - zwrócił się do alumnów.

W pierwszym dniu wizyty, 15 maja, gwinejski purpurat spotkał się z alumnami, moderatorami i wykładowcami włocławskiego WSD. Dzień rozpoczął się Mszą św. w seminaryjnym kościele, której przewodniczył kard. Sarah, a koncelebrowali m.in. biskup włocławski Krzysztof Wętkowski oraz biskup senior Stanisław Gębicki.

CZYTAJ DALEJ

Rodzice niepełnosprawnych dzieci w Sejmie: aborcja nie jest rozwiązaniem

2024-05-16 16:10

[ TEMATY ]

sejm

rodzice

niepełnosprawność

Adobe Stock

Na wysłuchaniu publicznym w sprawie projektów zmierzających do liberalizacji przepisów aborcyjnych oprócz organizacji pozarządowych uczestniczą także rodziny z dziećmi niepełnosprawnymi. - Znam kilkaset rodzin, które mają dzieci z niepełnosprawnościami i Zespołem Downa i oni sobie radzą. To nie jest rozwiązanie problemu - mówiła jedna z matek, Marta Witecka.

Po serii wystąpień przedstawicieli organizacji pozarządowych rozpoczęła się część dla osób indywidualnych. Ta część wysłuchania publicznego potrwa kolejne kilka godzin, gdyż do zabrania głosu zapisało się ponad 300 osób.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję