Reklama

KTI po raz 400.

Niedziela łódzka 41/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

400. wydanie Katolickiego Tygodnika Informacyjnego ukazało się w niedzielę 21 września na antenie łódzkiego programu telewizji publicznej. Lokalny program poświęcony życiu Kościoła emitowany jest już niemal od 8 lat.
Ks. Jarosław Nowak, autor programu, podkreśla, że od początku KTI składało się z dwóch podstawowych elementów. „Była informacja dotycząca Ojca Świętego i Watykanu oraz relacje z najważniejszych wydarzeń z życia Kościoła łódzkiego” - mówi. Na początku nie było jeszcze Okruchów Słowa - krótkiej refleksji dotyczącej niedzielnej Ewangelii. „Ten punkt pojawił się po 6. miesiącach istnienia KTI. Pierwotnie była to myśl związana z Ewangelią, która będzie czytana następnego dnia - program ukazywał się na antenie w sobotę. Teraz, kiedy KTI nadajemy w niedzielę, jest to praktycznie dodatkowa homilia” - wyjaśnia.
Widzami programu są bowiem głównie ludzie regularnie chodzący do kościoła. „Wiemy o tym z listów, które docierają do naszej redakcji oraz rozmów z księżmi pracującymi w parafiach - podkreśla ks. Nowak. - Mamy stałe grono wiernych widzów. Oni bardzo się cieszą, gdy nasza kamera zarejestruje wydarzenie ważne dla ich parafii czy wspólnoty” - dodaje.
Niezwykłych zdarzeń związanych z produkcją programu było mnóstwo. „Kiedyś mieliśmy kłopot z prowadzącym program. Zapomniał po prostu, że tego dnia ma dyżur. Była godzina do emisji i już szykowałem się do awaryjnego poprowadzenia KTI. Zapominalski wsiadł jednak do auta i popełniając chyba wszystkie wykroczenia drogowe, jechał na program. Nie uszło to uwadze policji. Na szczęście okazało się, że policjant jest wiernym widzem KTI. Zamiast mandatu zaoferował eskortę aż do budynku na Narutowicza. Dzięki temu prezenter szczęśliwie i na czas dotarł do studia” - wspomina z uśmiechem ks. Nowak. Zasadą KTI jest prezentowanie wiadomości wyłączenie przez osoby świeckie.
Tygodnik ma podpisane porozumienie z watykańską CTV, dzięki czemu może korzystać z krótkich materiałów przekazywanych drogą satelitarną. „Ale jeśli Ojciec Święty jest blisko - w Polsce czy na Ukrainie, kiedy jest w krajach, do jakich możemy dojechać samochodem, wtedy jedziemy tam sami. Dzięki temu relacje są bogatsze, a przede wszystkim - są nasze” - opowiada ks. Nowak.
W porównaniu z pierwszą edycją programu bardzo zmieniła się technika. „Przede wszystkim dlatego, że możemy posługiwać się już technologią cyfrową. Bywa tak, że na materiał nie może pojechać cała ekipa. Wtedy jedna osoba bierze kamerę i realizuje program. Przed tygodniem wróciłem z Syberii. Przez miesiąc byłem tam sam - musiałem jednocześnie być kamerzystą, dźwiękowcem i reporterem. Na mojej głowie było i noszenie sprzętu, ustawianie rozmówców do wywiadów, sama rozmowa. Wszystko po to, żeby przywieźć mnóstwo materiału, nad którym teraz pracujemy” - wyjaśnia autor programu.
KTI jest obecne na antenie łódzkiej „Trójki” już niemal od 8 lat. Pierwsze wydanie ukazało się 31 grudnia 1995 r.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Modlitwa szturmowa - Litania Loretańska

[ TEMATY ]

litania loretańska

Adobe Stock

Litania Loretańska to jeden z symboli miesiąca Maja. Jest ona także nazywana „modlitwą szturmową”. Klamrą kończąca litanię są wezwania rozpoczynające się od słowa ,,Królowo”. Czy to nie powinno nam przypominać kim dla nas jest Matka Boża, jaką ważną rolę odgrywa w naszym życiu?

KRÓLOWO ANIOŁÓW
CZYTAJ DALEJ

Nawet kiedy człowiek zapomina o Bogu, to jednak Bóg nie zapomina o człowieku

2025-05-01 16:30

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Karol Porwich/Niedziela

Nawet kiedy człowiek zapomina o Bogu, kiedy myśli, że Go nie ma lub że umarł, to jednak Bóg nie zapomina o człowieku. Czyż może niewiasta zapomnieć o swym niemowlęciu, ta, która kocha syna swego łona? A nawet, gdyby ona zapomniała, Ja nie zapomnę o tobie. Oto wyryłem cię na obu dłoniach, twe mury są ustawicznie przede Mną (Iz 49, 15-16) – powie Bóg.

Jezus znowu ukazał się nad Jeziorem Tyberiadzkim. A ukazał się w ten sposób: Byli razem Szymon Piotr, Tomasz, zwany Didymos, Natanael z Kany Galilejskiej, synowie Zebedeusza oraz dwaj inni z Jego uczniów. Szymon Piotr powiedział do nich: «Idę łowić ryby». Odpowiedzieli mu: «Idziemy i my z tobą». Wyszli więc i wsiedli do łodzi, ale tej nocy nic nie ułowili. A gdy ranek zaświtał, Jezus stanął na brzegu. Jednakże uczniowie nie wiedzieli, że to był Jezus. A Jezus rzekł do nich: «Dzieci, macie coś do jedzenia?» Odpowiedzieli Mu: «Nie». On rzekł do nich: «Zarzućcie sieć po prawej stronie łodzi, a znajdziecie». Zarzucili więc i z powodu mnóstwa ryb nie mogli jej wyciągnąć. Powiedział więc do Piotra ów uczeń, którego Jezus miłował: «To jest Pan!» Szymon Piotr, usłyszawszy, że to jest Pan, przywdział na siebie wierzchnią szatę – był bowiem prawie nagi – i rzucił się wpław do jeziora. Pozostali uczniowie przypłynęli łódką, ciągnąc za sobą sieć z rybami. Od brzegu bowiem nie było daleko – tylko około dwustu łokci. A kiedy zeszli na ląd, ujrzeli rozłożone ognisko, a na nim ułożoną rybę oraz chleb. Rzekł do nich Jezus: «Przynieście jeszcze ryb, które teraz złowiliście». Poszedł Szymon Piotr i wyciągnął na brzeg sieć pełną wielkich ryb w liczbie stu pięćdziesięciu trzech. A pomimo tak wielkiej ilości sieć nie rozerwała się. Rzekł do nich Jezus: «Chodźcie, posilcie się!» Żaden z uczniów nie odważył się zadać Mu pytania: «Kto Ty jesteś?», bo wiedzieli, że to jest Pan. A Jezus przyszedł, wziął chleb i podał im – podobnie i rybę. To już trzeci raz Jezus ukazał się uczniom od chwili, gdy zmartwychwstał. A gdy spożyli śniadanie, rzekł Jezus do Szymona Piotra: «Szymonie, synu Jana, czy miłujesz Mnie więcej aniżeli ci?» Odpowiedział Mu: «Tak, Panie, Ty wiesz, że Cię kocham». Rzekł do niego: «Paś baranki moje». I znowu, po raz drugi, powiedział do niego: «Szymonie, synu Jana, czy miłujesz Mnie?» Odparł Mu: «Tak, Panie, Ty wiesz, że Cię kocham». Rzekł do niego: «Paś owce moje». Powiedział mu po raz trzeci: «Szymonie, synu Jana, czy kochasz Mnie?» Zasmucił się Piotr, że mu po raz trzeci powiedział: «Czy kochasz Mnie?» I rzekł do Niego: «Panie, Ty wszystko wiesz, Ty wiesz, że Cię kocham». Rzekł do niego Jezus: «Paś owce moje. Zaprawdę, zaprawdę, powiadam ci: Gdy byłeś młodszy, opasywałeś się sam i chodziłeś, gdzie chciałeś. Ale gdy się zestarzejesz, wyciągniesz ręce swoje, a inny cię opasze i poprowadzi, dokąd nie chcesz». To powiedział, aby zaznaczyć, jaką śmiercią uwielbi Boga. A wypowiedziawszy to, rzekł do niego: «Pójdź za Mną!»
CZYTAJ DALEJ

Niepublikowany wywiad z Papieżem Franciszkiem: Piotr jest skałą, dopóki opiera się na słowie Jezusa

2025-05-02 15:54

[ TEMATY ]

Franciszek

św. Piotr

Screenshot: Vatican Media

Piotr ma solidność kamienia w takim stopniu, w jakim opiera się na słowie Jezusa. Kiedy się od niego oddala, jest jak każdy inny człowiek, już nie jest solidny jak skała - powiedział Franciszek w niepublikowanym dotąd wywiadzie z 2021 r. Papież rozważa w nim ewangeliczne spotkania Jezusa z apostołem Piotrem.

Wywiad został nagrany przez Noela Diaza, założyciel stowarzyszenia El Sembrador, Nueva Evangelización - Siewca, Nowa Ewangelizacja, które zajmuje się głoszeniem Słowa Bożego za pośrednictwem telewizji i radia.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję