Reklama

Polska

Abp Depo do dziennikarzy: komunikacja i miłosierdzie to dar i zadanie

„Komunikacja i miłosierdzie, te dwa słowa są zadaniem i darem” - mówił w homilii abp Wacław Depo metropolita częstochowski i przewodniczący Rady ds. Środków Społecznego Przekazu KEP, który dziś w kaplicy Matki Bożej na Jasnej Górze przewodniczył Mszy św. w intencji ludzi mediów. Msza św. połączona była również z ogólnopolską pielgrzymką hospicjów.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Mszę św. z metropolitą częstochowskim koncelebrowali m. in. o. Mariusz Tabulski definitor generalny zakonu ojców paulinów, o. Robert Jasiulewicz, rzecznik prasowy Jasnej Góry, ks. Mariusz Frukacz, redaktor „Niedzieli” i dyrektor Referatu Środków Społecznego Przekazu Archidiecezji Częstochowskiej, ks. Tomasz Knop, kapelan hospicjum częstochowskiego, ks. Jerzy Bielecki, zastępca redaktora naczelnego "Niedzieli" i ks. Teofil Siudy, redaktor naczelny Częstochowskich Studiów Teologicznych oraz kapłani pracujący w mediach i kapelani hospicjów.

Na Mszy św. zgromadzili się pracownicy częstochowskich środków społecznego przekazu, na czele z Lidią Dudkiewicz redaktor naczelną tygodnika katolickiego „Niedziela”, dziennikarze tygodnika katolickiego „Niedziela”, Archidiecezjalnego Radia Fiat , Radia Jasna Góra, biura prasowego Jasnej Góry, TVP, TVN 24, TV Niedzieli, przedstawiciele Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy oraz pracownicy hospicjów z Polski.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W homilii abp Depo podkreślił, że „jedno i drugie słowo, komunikacja i miłosierdzie wymagają pochylenia się nad człowiekiem, aby przekazać prawdę i dźwigać go” – Zmaganie się o prawdę i świadectwo Bożego miłosierdzia w posłudze nad człowiekiem jest dzisiaj naszym szczególnym zadaniem – mówił abp Depo.

Reklama

Nawiązując do czytań mszalnych abp Depo przypomniał, że „Bóg wezwał nas w powołaniu nie na podstawie naszych czynów, ale stosownie do łaski” – Na wzór Maryi każdy z nas ma własne imię, czas dany od Boga i ma określona misję do spełnienia – kontynuował Przewodniczący Środków Społecznego Przekazu KEP i dodał: „Imię i życie każdego z nas wpisane jest w Serce Jezusa”.

Odnosząc się do czasów współczesnych abp Depo podkreślił, że „jako szaleństwo jest widziane radykalne pójście za Jezusem, obrona wartości z Nim związanych i posługa miłosierdzia” – Takie postawy często określane są jako fanatyzm religijny czy też fantastyczny ciemnogród. A cóż dopiero powiedzieć o bilbordach jeszcze nie dawno obecnych na naszych ulicach, które głosiły: „Jeszcze wierzysz? Zacznij myśleć”. To twórcy takich bilbordów odeszli od rozumu i pragną stawiać świat na głowie - mówił abp Depo.

Przewodniczący Środków Społecznego Przekazu KEP pytał za co może być nienawidzony papież i Jezus? – Może być nienawidzony za dobro i prawdę. Kogo może denerwować biel papieża. Tych, którzy są na służbie zła – odpowiedział abp Depo.

Na zakończenie zawierzając Maryi pracowników mediów i hospicjów abp Depo zaapelował o „odwagę życia w prawdzie i świadectwo miłosierdzia każdego dnia”.

Na zakończenie Mszy św. ks. Mariusz Frukacz dyrektor Referatu Środków Społecznego Przekazu Archidiecezji Częstochowskiej podkreślił, że „jako nasze zdanie i dar przyjmujemy służbę prawdzie i miłosierne dźwiganie każdego człowieka”.

Ks. Frukacz przypomniał również które wypowiedział sługa Boży kard. Stefan Wyszyński na Jasnej Górze w 1958 r. podczas ogólnopolskiej pielgrzymki pisarzy i prosił ich, aby jak psy lizali rany narodu: „Język leczący rany nędzarza! Język liżący rany, gdy nikt już nie chce tego czynić, «psi język». … macie być psami, może jedynymi, którym została jeszcze odrobina miłości do człowieka pokaleczonego i poranionego! Wasz język musi im służyć, gdy ludzie wielcy i wspaniali, ucztujący w pałacach, już nie widzą człowieka poranionego, wyrzuconego na ulicę, wciąż jeszcze bitego i kopanego! Ktoś musi się nad nimi zlitować, bo to przecież twój brat, twój rodak! A chociaż byłby i twoim wrogiem – człowiekiem jest! [...] Nazwałem Was «psami» dlatego, że to właściwie Wy musicie użyć swego języka, aby «wylizać rany» pobitych. I nie cofnę tej nazwy! Bądźcie raczej psami, abyście tylko pełnili zadanie, które tak jest potrzebne cierpiącej duszy Narodu” – przypomniał słowa Prymasa Tysiąclecia ks. Frukacz.

Msza św. w intencji ludzi mediów odbyła się w związku ze świętem ich patrona, św. Franciszka Salezego. Organizatorem spotkania modlitewnego był Referat Środków Społecznego Przekazu Archidiecezji Częstochowskiej.

2016-01-23 10:22

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Publicyści katoliccy odpowiadają prezydium KEP ws. kampanii LGBT

[ TEMATY ]

media

LGBT

W pełnej zgodzie z Magisterium będziemy nadal angażować się w działania Kościoła zmierzające do zapewnienia osobom LGBT odpowiedniej troski duszpasterskiej – piszą katoliccy publicyści, którzy zaangażowali się w kampanię "Przekażmy sobie znak pokoju". W przekazanym KAI oświadczeniu odnoszą się do dzisiejszego komunikatu Prezydium KEP, w którym biskupi wyrazili przekonanie, że "katolicy nie powinni brać udziału w kampanii 'Przekażmy sobie znak pokoju', gdyż rozmywa ona jednoznaczne wymagania Ewangelii".

Publikujemy treść oświadczenia publicystów z miesięcznika "Znak", "Tygodnika Powszechnego" i kwartalnika "Więź":
CZYTAJ DALEJ

Komunikat ws. medialnych wystąpień o. Wojciecha Jędrzejewskiego OP

[ TEMATY ]

komunikat

dominikanie

Red.

Dominikanie opublikowali komunikat ws. medialnych wystąpień o. Wojciecha Jędrzejewskiego OP. Poinformowano w nim, że jego "publiczna działalność została zawieszona aż do odwołania". Więcej w komunikacie poniżej.

AKTUALIZACJA Komunikat ws. o. Wojciecha Jędrzejewskiego OP (2025r)
CZYTAJ DALEJ

Tak dla życia, tak dla rodziny!

2025-10-05 20:47

Magdalena Lewandowska

Marsz przeszedł przez centrum Wrocławiu.

Marsz przeszedł przez centrum Wrocławiu.

Kilkaset osób wzięło udział we Wrocławiu w Marszu dla życia i rodziny, w tym roku pod hasłem „Przyszłość dzieci w naszych rękach”.

Marsz rozpoczął się Eucharystią w Bazylice Garnizonowej, a po niej na wrocławskim Rynku można było wysłuchać świadectw rodzin, które doświadczyły cudu przy narodzinach swoich dzieci. – U mojego syna Tomka na bardzo wczesnym etapie ciąży zostało zdiagnozowane wodogłowie. Diagnozy były coraz gorsze. Nie wiedzieliśmy nawet, czy przeżyje poród. Kiedy się urodził, jego mózg miał zaledwie 1 cm, a teraz ma 6 lat, chodzi, mówi, rozwija się. Jest tutaj ze mną – opowiadał Michał Zyznarski. Tłumaczył, że Tomek jest uzdrawiany przez Boga stopniowo, a każdy dzień jest dla rodziny cudem: – Diagnozy i rekomendacje od lekarzy nie były krzepiące, ale aborcja, którą nam proponowano, nie wchodziła w grę. Nie byliśmy i nadal nie jesteśmy w tym sami. Mamy przyjaciół i wspaniałych lekarzy wokół siebie. I dzisiaj świadczymy, że życie jest cudem.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję