Reklama

Komentarze

Ekumenizm i dialog międzyreligijny

Dziś oficjalnie rozpoczyna się ekumeniczny festiwal - Tydzień Powszechnej Modlitwy o Jedność Chrześcijan. Warto więc zadać sobie pytanie: dlaczego powinniśmy modlić się o jedność i czym różni się ekumenizm od dialogu między różnymi religiami?

[ TEMATY ]

komentarz

Artur Stelmasiak

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ekumenizm to działania zmierzające do przywrócenia jedności wszystkich uczniów Jezusa Chrystusa. Jest dialogiem pomiędzy różnymi wyznaniami podzielonego chrześcijaństwa, jak np. Kościół prawosławny, starokatolicki czy różne odłamy protestantyzmu. Ostatecznym celem ekumenizmu jest przywrócenie pełnej i widzialnej jedności Kościoła. Jednym z jej owoców będzie wspólne sprawowanie Eucharystii, tak jak było to w pierwszych wiekach chrześcijaństwa.

„Wierni Kościoła katolickiego powinni bez wątpienia w pracy ekumenicznej troszczyć się o odłączonych braci, modląc się za nich, użyczając im wiadomości o sprawach Kościoła i pierwsi powinni wychodzić im naprzeciw” - podkreślają Ojcowie Soboru Watykańskiego II. Dlatego też zaangażowanie się w ruch ekumeniczny i modlitwa w intencji jedności jest chrześcijańskim obowiązkiem. Tylko w ten sposób można wypełnić wolę Chrystusa, który tuż przed męką modlił się, „abyśmy byli jedno”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Niektórzy za ekumenizm uważają dialog np. z judaizmem czy islamem. Jednak nauczanie Kościoła mówi, że obydwa te dialogi znacząco różnią się od siebie i mają zupełnie inne cele. W odróżnieniu od ekumenizmu w dialogu międzyreligijnym nie może być mowy o powrocie do jedności, bowiem jedności miedzy chrześcijaństwem, judaizmem czy islamem nigdy nie było. Dlatego też rozmowy między nimi mają zupełnie inny charakter niż w przypadku dialogu ekumenicznego, czyli wewnątrzchrześcijańskiego.

To rozróżnienie widoczne jest też w kalendarzu ekumenicznym. Tydzień Powszechnej Modlitwy o Jedność Chrześcijan trwa od 18 do 25 stycznia. Dzień przed jego rozpoczęciem 17 stycznia Kościół katolicki obchodził Dzień Judaizmu, a 26 stycznia obędzie się Dzień Islamu.

Doświadczenie pokazuje, że podczas kurtuazyjnych spotkań ekumenicznych i międzyreligijnych unika się kwestii spornych, a jednocześnie podkreśla to, co nas łączy. Nie jestem zwolennikiem tego typu dialogu, bo sprowadza się on tylko do dyplomatycznego poklepywania się po plecach. Moim zdaniem prawdziwy dialog powinien opierać się na prawdzie bez względu, czy się ona komuś podoba, czy nie. Co więcej, powinien mieć wymiar praktyczny, a nie tylko teoretyczny. Odnoszę bowiem wrażenie, że o ekumenizmie i dialogu mówią często takie środowiska, które są obojętne religijnie.

Moim zdaniem ekumenizm powinien być domeną osób zaangażowanych, bo przecież może być on odpowiedzią ludzi wierzących właśnie na zobojętnienie religijne. Przypomina o tym ordynariusz warszawsko-praski arcybiskup Henryk Hoser. - Choć jesteśmy różni, łączy nas ten sam Bóg Stwórca, a postępująca sekularyzacja jest dla nas wyzwaniem byśmy zwarli szeregi i mówili o Nim światu jednym głosem - podkreśla abp Hoser.

2016-01-18 20:29

Oceń: +2 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Chrystus musi królować, bo inaczej będzie źle

[ TEMATY ]

komentarz

Chrystus Król

Bożena Sztajner/Niedziela

Figura Chrystusa Króla ustawiona na wałach jasnogórskich

Figura Chrystusa Króla
ustawiona na wałach
jasnogórskich

Gdy czyta się teksty, które powstały przed kilkudziesięciu czy już nie mówiąc – kilkuset laty - przeważnie czuć wyraźnie odległość czasową. Uderza inny od współczesnego styl. Uśmiech na twarzy wywołują niektóre, nie używane przez nas, trącące myszką wyrażenia, a zawarte w tych tekstach wywody dotyczą innych ludzi i innych sytuacji. W naszych czasach żyje się już innymi problemami.

Czytałem ostatnio jednak tekst historyczny, który nie wzbudził we mnie takich odczuć. Pochodzi dokładnie sprzed 91 laty. Owszem zauważyłem inny styl. Gdzieniegdzie dostrzegłem zapomniane bądź nieużywane dziś wyrażenia, ale sam tekst i to w całości wydał się mi szczególnie aktualny. Przytoczę fragment:” … i dzisiaj bolejemy nad gorzkimi owocami, jakie tego rodzaju odstępstwo od Chrystusa wydało tak dla pojedynczych obywateli, jak i dla państw i to tak często i na tak długie lata, a są nimi: nasienie niezgody wszędzie porozsiewane, płomienie zazdrości i nieprzyjaźni objęły narody, co powoduje dotąd tak wielką zwłokę w pojednaniu ludów; nieposkromione pragnienia, które często pokrywają się płaszczykiem dobra publicznego i miłości ojczyzny, a z których powstaje rozdwojenie wśród obywateli i ślepy a niepomierny egoizm, na nic innego nie zważający, jak tylko na własną korzyść i na własne dobro i tą jedynie miarą wszystko inne mierzący; zburzony zupełnie pokój domowy wskutek zapomnienia i zaniedbania obowiązków; węzły rodzinne rozluźnione i trwałość rodzin zachwiana; całe wreszcie społeczeństwo do głębi wstrząśnięte i ku zagładzie idące.”
CZYTAJ DALEJ

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Boże ojców naszych, wielki i miłosierny! Panie życia i pokoju, Ojcze wszystkich ludzi. Twoją wolą jest pokój, a nie udręczenie. Potęp wojny i obal pychę gwałtowników. Wysłałeś Syna swego Jezusa Chrystusa, aby głosił pokój bliskim i dalekim i zjednoczył w jedną rodzinę ludzi wszystkich ras i pokoleń.
CZYTAJ DALEJ

Ty też możesz odbudować Kościół

2025-09-30 19:50

Marcin Cyfert

Odpust w parafii św. Franciszka z Asyżu we Wrocławiu

Odpust w parafii św. Franciszka z Asyżu we Wrocławiu

Św. Franciszek każdego dnia musiał walczyć o wiarę z gorliwością godną najwyższych pochwał. Nigdy nie ustał. Zobaczcie, jakie dziedzictwo pozostawił, choć żył tylko 45 lat – mówił ks. prof. Sławomir Stasiak w parafii św. Franciszka z Asyżu we Wrocławiu.

Rektor Papieskiego Wydziału Teologicznego przewodniczył Mszy św. i wygłosił homilię podczas parafialnego odpustu. Nawiązał do Ewangelii o bogaczu i łazarzu, zaznaczając, że obraz ten jest mocno wpisany w kulturę naszego kontynentu. – Jednak zadajemy sobie pytanie, szczególnie w kontekście święta św. Franciszka z Asyżu, czy bycie biednym gwarantuje zbawienie. Trzeba tutaj dotknąć pewnej fundamentalnej kwestii społecznej, aktualnej 2800 lat temu, 800 lat temu i obecnie – mówił ksiądz profesor, przytaczając słowa proroka Amosa: „Biada beztroskim na Syjonie i dufnym na górze Samarii”. Powodem owego „biada” jest: „Nic się nie martwią upadkiem domu Józefa”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję