Profesor Ryszard Legutko w wyjątkowo odważny sposób przemówił w Parlamencie Europejskim do kanclerz Niemiec Angeli Merkel oraz prezydenta Francji François’a Hollande’a. Powiedział m.in., że dwa państwa (Niemcy i Francja) nie mogą decydować za całą wspólnotę europejską. Między innymi za tę wypowiedź Polak otrzymał gromkie brawa od zgromadzonych na posiedzeniu.
– Społeczeństwa żyją w przeświadczeniu, że ich głos się nie liczy. Jedni są ignorowani, inni zastraszani lub oczerniani – powiedział Legutko. – Pani Merkel musi zobaczyć różnicę pomiędzy przewodnictwem, a dominacją – dodał prosto w twarz przywódcy Niemiec.
– Władza Merkel i Holanda jest większa niż tych, którzy sprawują nominalnie wyższe funkcje w unijnej hierarchii. Pani Merkel, raz pani zamyka granice i zawiesza Schengen, a później znów otwiera i znów zamyka, bez konsultacji z nikim w Unii – to jest właśnie dominacja. Teraz potrzeba więcej przejrzystości i uczciwości – kontynuował polityk Prawa i Sprawiedliwości.
Pomóż w rozwoju naszego portalu