Reklama

Polska

Prymas Polski: Rok Miłosierdzia to kolejna szansa na nasze, na moje nawrócenie

„Miłosierdzie Boga nie jest tanią pociechą. Nie jest też przysłowiowym przymknięciem oka wobec ludzkiej słabości i grzechu. Nie jest aprobatą dla naszej ułomności. Jest wyzwoleniem i wybawieniem człowieka” – powiedział w rozmowie z KAI Prymas Polski abp Wojciech Polak.

[ TEMATY ]

prymas Polski

Rok Miłosierdzia

B. Kruszyk/archidiecezja.pl

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

KAI: Zamachy, śmierć, wojna, falach uchodźców, strach, a w tym wszystkim Rok Miłosierdzia, w który niebawem wejdziemy. Symboliczne?

- Papież Franciszek w bulli ogłaszającej Nadzwyczajny Jubileusz Miłosierdzia zauważył, że tajemnica miłosierdzia jest "dla nas źródłem radości, ukojenia i pokoju". W obliczu tak wielu trudnych wyzwań, które dziś przeżywamy, rzeczywiście w miłosierdziu możemy znaleźć – jak wskazuje papież – ukojenie i pokrzepienie. Odkrywamy w ten sposób oblicze Boga, który jest z nami solidarny, który wychodzi nam naprzeciw, który okazuje nam swoją miłość, potężniejszą niż śmierć, niż ludzki grzech. W miłosierdziu rozpoznajemy obecność Boga pośród trudnych doświadczeń ludzkości. Nie jest to na pewno jakaś tania pociecha dla nas, ale ciągła świadomość, że – cytuję za bullą Misericordiae vultus - "Bóg będzie zawsze w ludzkiej historii jako Ten, który jest obecny, bliski, opatrznościowy, święty i miłosierny". Świadomość Bożej obecności to jednocześnie wezwanie, aby dla siebie nawzajem być miłosiernymi: jedni wobec drugich, aby szukać bliskości, solidarności, przebaczenia, otwarcia, przyjęcia innych.

- Co chciał powiedzieć światu papież ogłaszając Rok Miłosierdzia? Co chciał powiedzieć nam, chrześcijanom?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Myślę, że papież Franciszek nie tylko chciał nam coś o miłosierdziu powiedzieć czy też nam o nim przypomnieć. Ogłaszając Nadzwyczajny Jubileusz Miłosierdzia zapragnął najpierw zanurzyć nas samych w miłosierdziu Boga, odsłonić nam oblicze Miłosiernego Ojca, ukazać – jak napisał – że "miłosierdzie Boga jest Jego odpowiedzialnością za nas". A to znaczy, że trzeba odkryć w swoim życiu i otworzyć się na tajemnicę Boga, który w Jezusie Chrystusie, w Jego życiu i nauczaniu, w Jego męce, śmierci i zmartwychwstaniu, rzeczywiście pragnie naszego dobra i chce nas widzieć szczęśliwymi, napełnionymi radością i pokojem. To jest to właśnie zasadnicze przesłanie dla nas chrześcijan: poznajcie prawdziwe oblicze Boga, Ojca Miłosierdzia. Dajcie się zanurzyć w Bożym miłosierdziu. Przyjmijcie zaofiarowany wam dar miłości i przebaczenia. I trzeba pamiętać, że nie łatwo swoje serce na tę Bożą ofertę otworzyć.

- Czy my właściwie rozumiemy, czym jest miłosierdzie Boga? I z drugiej strony, czym jest miłosierdzie wobec bliźnich, owa wyobraźnia miłosierdzia, o której mówił Jan Paweł II?

- Na pewno miłosierdzie Boga nie jest nigdy jakąś tanią pociechą. Nie jest też przysłowiowym przymknięciem oka wobec ludzkiej słabości i grzechu. Nie jest aprobatą dla naszej ułomności. Jest wyzwoleniem i wybawieniem człowieka, albowiem – jak to trafnie ujął papież Franciszek – Bóg nigdy nie uważa się za zwyciężonego, dopóki nie sprawi, że poprzez współczucie i miłosierdzie zniknie grzech i pokonane zostanie odrzucenie. Ceną miłosierdzia jest ofiara krzyżowa. Miłosierdzie możemy rozpoznać po tym, że Jezus nas umiłował i samego siebie za nas wydał. Miłosierdzie jest czynem Boga. Dlatego papież Franciszek przypomina nam, że miłość i miłosierdzie Boga nie jest abstrakcyjną ideą, ale faktem, konkretnym działaniem, z którym wiąże się i który wyrażają czułość i współczucie, odpuszczenie i przebaczenie. Na przedłużeniu zaś tej prawdy leży z kolei wszystko to, co wyraża naszą postawę wobec bliźnich. A żeby nie było to tylko uniesienie oparte na wzruszeniu czy emocjach, potrzeba pewnej stałej, wewnętrznej postawy, którą za świętym Janem Pawłem II nazywamy właśnie wyobraźnią miłosierdzia. To znacznie więcej niż jednorazowy akt, nawet pewnego heroizmu. To stała postawa w naszym życiu, naznaczona wrażliwością na drugiego człowieka. To – jak mówi nam papieska bulla – "intencje, zachowania, postawy, które przyjmujemy w codzienności". To miłość miłosierna dostrojona z doświadczaną wpierw miłością Boga wobec nas.

Reklama

- Papież kilkakrotnie prosił, abyśmy żyli miłosierdziem, abyśmy zanieśli je w różne zakątki życia społecznego. Na zachętę dodawał nawet dziarsko „naprzód!”. Co mamy robić? Konkretnie.

- Ciekawą jest rzeczą, że jeśli chodzi o konkret działania, sam papież Franciszek proponuje nam powrót do uczynków miłosierdzia względem duszy i ciała. Ważną rzeczą jest tylko to, abyśmy je dziś na nowo odczytali, właśnie w kontekście teraźniejszych wyzwań życia społecznego. Warto sięgnąć więc po takie współczesne próby odczytania tych uczynków. Jako przykład mogę podać za Anselmem Grunem, że jeden z uczynków co do duszy, a mianowicie wezwanie, aby krzywdy cierpliwi znosić, trzeba rozumieć również jako wezwanie do cierpliwego znoszenia trudnych osób. Trzeba w tym wypadku, wskazuje autor, zapytać się, co to dziś dla nas konkretnie znaczy, jakie są granice takiej postawy, gdzie – mówiąc językiem współczesnym – okazujemy szacunek cierpiącej osobie, a gdzie zaczyna się toksyczność takiej postawy, czy takiego związku, itp.

- W Polsce Rok Miłosierdzia zbiegnie się z Rokiem Jubileuszowym 1050. rocznicy Chrztu Polski.

- I tutaj widzę wielką szansę nie na pewien dodatek do rocznicowych uroczystości, ale na konkretną aplikację, czyli rozwinięcie tej rzeczywistości, jaką określa fakt przyjętego przez nas chrztu świętego. Rok Jubileuszowy oprócz refleksji i celebracji, musi także skłaniać nas i otwierać na konkretne świadectwo. Ochrzczony jest świadkiem miłosierdzia. Przez sakrament chrztu świętego sam doświadcza Bożego miłosierdzia, a więc owoców męki, śmierci i zmartwychwstania Chrystusa. Jest w nie – mówiąc za świętym Pawłem – przez chrzest po prostu zanurzony. Wracając do bulli papieskiej możemy powiedzieć, że w tym najpełniej wyraziło się przecież miłosierdzie Boga wobec nas. Przez chrzest święty mamy udział w Jego męce, śmierci i zmartwychwstaniu. Zostało nam podarowane nowe życie w Chrystusie. Jest to życie człowieka, który ma być w swym życiu miłosierny jak Ojciec. Jubileusz 1050. rocznicy Chrztu Polski to okazja, aby za ten dar Bogu podziękować. To także nadzieja, by poprzez sakrament pojednania i pokuty odnowić w sobie łaskę chrztu świętego, aby w ten sposób dotknąć – jak mówi papież Franciszek – wielkości miłosierdzia. Ta odnowiona i pogłębiona świadomość chrztu świętego będzie z kolei mogła przyczynić się i pobudzić do nawrócenia te osoby, o których papież Franciszek mówi, że znajdują się daleko od łaski Boga ze względu na sposób, w jaki żyją.

- Czym dla Księdza Prymasa osobiście będzie ten święty rok?

- Mam nadzieję, że skorzystam z owoców Roku Miłosierdzia. Widzę w nim szansę dla siebie na ponowne odkrycie Boga bogatego w miłosierdzie. Widzę też wezwanie, aby przemyśleć sobie, co to znaczy, że główną belką, na której wspiera się życie Kościoła, jest miłosierdzie. Papież Franciszek mówi tutaj o duszpasterskim działaniu Kościoła, które powinno zostać otulone czułością, z jaką kieruje się do wiernych. Nadzwyczajny Jubileusz Miłosierdzia to czas łaski, a więc kolejna szansa na moje nawrócenie. To jest czas – powie papież – aby pozwolić dotknąć Bogu swego serca, ucieszyć się darem Jego ojcowskiej miłości i w codzienności żyć miłosierdziem. I kończąc swoją bullę papież Franciszek z właściwym sobie wdziękiem dodaje jeszcze, aby w tym Jubileuszu dać się Bogu po prostu zaskoczyć. Otwiera się więc przed nami piękna, bo Boża przygoda.

2015-11-19 16:03

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wytyczne Prymasa Polski na czas Wielkiego Tygodnia i Triduum Paschalnego

[ TEMATY ]

prymas Polski

Wielki Tydzień

rozporządzenie

Karol Porwich/Niedziela

Abp Wojciech Polak

Abp Wojciech Polak

Prymas Polski abp Wojciech Polak wydał szczegółowe rozporządzenie dotyczące celebracji liturgii w Wielkim Tygodniu i podczas Triduum Paschalnego w parafiach archidiecezji gnieźnieńskiej.

W rozporządzeniu metropolita gnieźnieński przypomina o ogłoszonym dziś zarządzeniu władz państwowych, ograniczającym limit osób obecnych na liturgii do 1 osoby na 20 m2 przy zachowaniu odstępu nie mniejszego niż 1,5m. Gdy modlitwa ma miejsce poza kościołem, na terenie przykościelnym, należy zakryć nos i usta, i zachować odstęp 1,5 m. Osoby sprawujące kult są wyłączone z obowiązku zasłaniania ust i nosa.

CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę: Lekarz odpuszczał grzechy

2024-06-14 07:30

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

Mat.prasowy

Czy kiedykolwiek słyszałeś o lekarzu, który potajemnie odprawiał sakramenty w najciemniejszych czasach stalinowskich represji? Poznaj niesamowitą historię doktora Henryka Mosinga – wybitnego epidemiologa, który poświęcił swoje życie walce z tyfusem plamistym, a jednocześnie tajnym kapłanem, odpuszczającym grzechy w ukryciu.

Metafora ziarnka gorczycy jest bardzo podobna do koncepcji efektu motyla. Wspólnie ilustrują one, jak małe działania mogą prowadzić do dużych i często nieprzewidywalnych skutków. W tej perspektywie zauważmy wartość nawet najdrobniejszych aktów wiary, odwagi i determinacji, które mogą przekształcić się w coś wielkiego i wpływowego.

CZYTAJ DALEJ

Łódź: zmiany personalne księży

2024-06-17 13:48

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Julia Saganiak

- Ważne są decyzje biskupie, ale ważniejsze jest to, co każdy z nas z nimi potem robi i w jaki sposób odczytuje wolę Bożą względem siebie, mając te decyzje w dłoniach – mówił kard. Ryś do księży.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję