Reklama

Słowo Redaktora Naczelnego

Błogosławieni pielgrzymi

Niedziela w Chicago 34/2003

Krzysztof Świertok

W Polsce mówimy o pielgrzymach, że to nie fenomen, to cud

W Polsce mówimy o pielgrzymach, że to nie fenomen, to cud

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Sierpień to czas największego pielgrzymowania na Jasną Górę. Sam w roku 1981, a potem w 1982, z grupą studentów z Częstochowy, brałem udział w Warszawskiej Pielgrzymce Pieszej. Udaliśmy się pociągiem do Warszawy, gdzie zapoczątkowaliśmy istnienie nowej podgrupy „17” - błękitno-białej - i w grupie ok. 180 osób wędrowaliśmy do Częstochowy. Po drodze doświadczaliśmy, co znaczy ludzka życzliwość, ale i obojętność, i wyzyskiwane pielgrzyma. Przemierzaliśmy wsie, których mieszkańcy witali nas według chrześcijańskiej zasady: „Gość w dom - Bóg w dom”, czasem naprawdę na białych obrusach podając poczęstunek i owoce, ale i takie - szczególnie tereny podmiejskie - gdzie gospodarze zamienili się w sprzedawców i trzeba było kupować nawet zwykłą wodę do picia. Poznaliśmy, co znaczy być dla siebie bratem i siostrą, poczuliśmy smak chrześcijańskiej wolności, ale i odpowiedzialności.
Pielgrzymowanie to wielkie święto religijności, święto oddania się Panu Bogu przez ofiarowanie Mu swojego trudu fizycznego, swojej modlitwy, śpiewu, przyjmowania sakramentów, swojej radości i smutku - całego siebie. Z pielgrzymowaniem związana jest pewna wolność wewnętrzna - wolność od pracy, od codziennych obowiązków. Okazuje się, że mając tylko plecak na ramieniu i czasami kij, którym trzeba się podeprzeć, człowiek czuje się wolny. A ludzie, z którymi wędruje, są prawdziwie jego braćmi, niezależnie od tego, czy są to osoby z wielkiego świata, czy najzwyklejsi prości ludzie, osoby starsze czy młodsze. To wszystko jakby przestaje istnieć, każdy jest siostrą i bratem.
Pielgrzymowanie to wielkie święto. Święto wiary, modlitwy, zbliżania przez Matkę Najświętszą do Boga. Pielgrzymowanie, choć niewątpliwie różne w różnych czasach i okolicznościach społecznych, politycznych i cywilizacyjnych spełnia, niezmiennie tę samą rolę, tak ważną dla życia zarówno samego pielgrzyma, jak i dla całej wspólnoty Kościoła. Podjęciu bowiem pielgrzymiego trudu towarzyszy zawsze modlitewna intencja człowieka, ubogacona świadomością pokuty, dziękczynienia i uwielbienia. Te elementy były zawsze obecne w pielgrzymce. Dziś trzeba je może bardziej podkreślić, gdyż chaos, jaki wywoływany jest w świecie wartości, może dotykać i tej dziedziny naszego życia.
Cieszymy się, gdy z całej Polski na sposób gwiaździsty spływają na Jasną Górę tysiące ludzi. Cieszymy się, że Polacy w Chicago także pielgrzymują. Myślę, że duszpasterze zadbają o to, by w tym wielkim trudzie mogli zaczerpnąć ze Źródła i pić do woli. A ewangeliczna żywa woda jest ożywcza, pełna zdrowych treści.
Niech Pan Bóg błogosławi wszystkim Pielgrzymom w ich wędrownej lekcji miłości Boga i bliźniego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ma 9 lat i już zorganizował pielgrzymkę na Jasną Górę!

2025-06-01 12:21

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Karol Porwich/Niedziela

O tym, że nie trzeba być dorosłym, żeby zorganizować pielgrzymkę na Jasną Górę, przekonał wszystkich 9-letni Wojtek Małozięć z Łęk Górnych w diec. tarnowskiej. Kiedyś był tu z rodzicami, zakochał się w Jasnej Górze, zwłaszcza, gdy jeden z paulinów pokazał mu organy i jak twierdzi chłopiec, chciałby tu w przyszłości grać Matce Bożej.

Wojtek przyjechał na Jasną Górę z rodzicami, kiedy odbywała się pielgrzymka rolników. Były tłumy pielgrzymów. Kiedy weszli na górną część przybudówki, chłopiec mógł obserwować kaplicę z góry. Jeden z paulinów pokazał chłopcu chór i organy. - Poczułem, że to jest moje miejsce i chcę tutaj zostać. I nawet namawiałem rodziców, żeby przedłużyli urlop, aby dłużej pozostać na Jasnej Górze. Pomyślałem, że jeżeli wszystko dobrze pójdzie, to zostanę organistą i będę tutaj grał - opowiadał chłopiec. To była tak wielka inspiracja, że od września Wojtek rozpocznie naukę w szkole muzycznej. Wielkie wrażenie też zrobił na nim Apel Jasnogórski, czyli wieczorne nabożeństwo na cześć Matki Bożej, na które gromadzi się wielu ludzi. Teraz chłopiec prawie codziennie śledzi transmisje z Jasnej Góry i powoli staje się prawdziwym znawcą tego miejsca.
CZYTAJ DALEJ

Szkocja: padł kolejny aborcyjny rekord

2025-05-29 18:36

[ TEMATY ]

aborcja

Szkocja

Adobe Stock

W ubiegłym roku w Szkocji dokonano prawie 19 tysięcy aborcji. To o niemal pół tysiąca więcej niż w 2023 roku. Statystyki szkockiej agencji zdrowia (Public Health Scotland) pokazują też, że 15-procentowy wzrost przypadków pozbawienia życia dziecka nienarodzonego dotyczy podejrzenia Zespołu Downa. Od 2021 roku to wzrost o ponad 80 procent.

Szkockie dane wskazują też na wzrost liczby aborcji w przeliczeniu na 1000 kobiet w wieku 15-44 lat - z 17,5 do 17,9. Ponadto aż 41 proc. stanowiły aborcje powtórne. „Każda z tych aborcji to porażka naszego społeczeństwa w ochronie życia dzieci w łonie matki i w zapewnieniu wsparcia kobietom z nieplanowaną ciążą” - powiedziała Catherine Robinson, rzeczniczka organizacji Right to Life UK.
CZYTAJ DALEJ

Wystawa o “Helence”

2025-06-01 17:49

Ks. Łukasz Romańczuk

Wrocław - Zakrzów: Przez najbliższy tydzień, w kościele św. Jana Apostoła można oglądać wystawę poświęconą Sługi Bożej Helenie Kmieć. Dziś także przedstawicielka Fundacji Heleny Kmieć głosiła świadectwo o tej młodej dziewczynie zamordowanej 8 lat temu w Boliwii.

Helena Kmieć zginęła podczas misji w Boliwii. W miejscu śmierci Helenki, pamięta się o tej młodej dziewczynie z Polski - Od śmierci Helenki mija już 8 lat, ale jest ona coraz bardziej obecna w sercach tych, którzy jej nie spotkali ani nie poznali, ale słyszeli o jej pięknym i Bożym życiu - wskazywała prelegentka, dodając: - Helenkę poznałam po tych tragicznych wydarzeniach w Boliwii. Z czasem zaczęły spływać filmiki do Internetu, jak ewangelizuje na Dworcu Głównym we Wrocławiu, jak śpiewa w kościele, czy działa w wolontariacie misyjny. Wtedy pomyślałam, że ta dziewczyna ma taki piękny uśmiech, iskrę, która wypływa z jej prywatnej relacji z Panem Bogiem, codzienna modlitwa i życie w łasce uświęcającej. Helenka była bardzo szczęśliwą osobą i swoim świadectwem życia odmieniła moje życie i jest bardzo wiele osób, które się inspiruje jej postawą.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję