Reklama

Papież Rodzin (18)

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

11 listopada 1970

Kard. Karol Wojtyła patrzył przez szybę taksówki jadącej autostradą z Rzymu na lotnisko Fiumicino. Przesuwające się za szybą widoki nieodparcie budziły w nim myśli o mijającym czasie. „Czas ucieka, wieczność czeka” - przypomniał sobie napis na murze kościoła w Wadowicach. „Czas ucieka, wieczność czeka”, powtórzył cicho, myśląc o tych, których już wkrótce miał spotkać na lotnisku.
To zdanie często wracało do niego w ostatnich dniach. Nie, nie tylko dlatego, że zaczął się listopad, że był dzień Wszystkich Świętych, Zaduszki, że w kościołach ludzie dawali na wypominki. Był jeszcze jeden powód, bardziej osobisty. Miesiąc temu zginął tragicznie jeden z jego najbliższych przyjaciół. Jerzy Ciesielski wraz z dwójką dzieci utonął podczas katastrofy promu na Nilu w Chartumie. Wojtyła wtedy również był w Rzymie. Z Krakowa przyszedł telegram od Milady Broel Plater. Osiem lat temu, jeszcze jako biskup, chrzcił na Wawelu jej córeczkę (miała na imię tak samo jak matka) i Piotrusia Ciesielskiego - syna Danusi i Jurka. Teraz Milada zawiadamiała go o śmierci przyjaciela i dwójki z trojga jego dzieci. Nie wiedzieli dużo. Jurek przebywał w Chartumie od roku. Wykładał na tamtejszej Politechnice jako visiting profesor. Początkowo był tam sam, potem sprowadził żonę i dzieci. Przyjechali niedługo przed wypadkiem. Jego szczegółów nie znał - miał je poznać teraz, od wracającej z Sudanu Danki. Wiedząc, że w tym czasie będzie w Rzymie, sam zaproponował, aby wracała do Krakowa przez Włochy, a nie przez Kair.
Dojechali do Fiumicino. Kilkanaście minut później ściskał serdecznie Dankę i Marysię.
- Wujku, nie myślałam, że Wujek sam... - Danka była trochę zaskoczona, że kardynał przerwał swoje zajęcia w Watykanie, aby osobiście powitać ich na lotnisku.
- Daj spokój, Danusia, w Watykanie o tej porze już się nie urzęduje, tutaj czas biegnie innym rytmem, a i ludzie pracują innym tempem - powiedział z uśmiechem kardynał. - Wiesz, że kiedyś Jana XXIII zapytano, ile osób pracuje w Stolicy Apostolskiej. Chyba połowa - odpowiedział dobry papież.
Danka uśmiechnęła się. Spotkania z Wujkiem zawsze na nią dobrze działały, a teraz szczególnie potrzebna jej była życzliwa dusza. Wiedziała, że na niego zawsze może liczyć.
- A nasza Marysia? - zapytał kardynał. - Pewnie chciałabyś jakąś pamiątkę z Wiecznego Miasta?
- Wujek kupi mi prezent? - zapytała dziewczynka.
- Oczywiście. Ale to później. Na razie musicie odpocząć. Pojedziemy do felicjanek - powiedział Wojtyła. - Porozmawiamy, jak odpoczniecie.
W Rzymie spędzili półtora dnia. Uczestniczyli we Mszy świętej odprawianej przez kardynała, a 13 listopada wracali na Fiumicino. Wtedy Danka opowiedziała mu, co wydarzyło się w Chartumie:
- To był piątek, 9 października - mówiła. - Jurek postanowił zrobić dzieciakom frajdę i zabrać je na przejażdżkę promem po Nilu. Zabrał Kasię, Piotrusia, Marysię i jeszcze jej koleżankę. Około 11.00 wieczorem statek wpadł na mieliznę, przełamał się w pół i zaczął tonąć. Jurek był w tym czasie pod pokładem, bo chciał uśpić młodsze dzieci. Marysia i jej koleżanka skoczyły do wody i uratowały się.
- Pozwolisz, że poprowadzę pogrzeb Jurka i dzieci po powrocie do Polski?
- Ależ Wujku! Nie mogłoby być inaczej - odpowiedziała Danka.
- Dobrze, a teraz pomyślmy nad prezentem dla małej. Marysiu, co byś chciała zabrać na pamiątkę tego krótkiego pobytu w Italii?
Marysia zastanowiła się przez chwilę.
- Dostałam od taty magnetofon kasetowy. Może znajdziemy kasetę z jakąś ładną muzyką?
- Czemu nie, chodźmy poszukać.
Przez dłuższy czas spacerowali po lotnisku, aż wreszcie znaleźli sklep muzyczny.
- Jaka to ma być muzyka?
- Wszystko jedno, byle była wesoła. Tatuś nie lubił się smucić.
- Masz rację - odpowiedział kardynał. Zamienił kilka słów ze sprzedawczynią i po chwili dziewczynka trzymała już w ręku małą paczuszkę.
- Do zobaczenia w Krakowie i trzymajcie się - powiedział na pożegnanie Wojtyła.
- Do zobaczenia, Wujku.

Cdn.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Faustyny wędrówka po czyśćcu

Obok piekła i nieba tajemniczym i zagadkowym stanem jest dla nas również czyściec.

W Piśmie Świętym brak wyraźnego wskazania co do istnienia czyśćca. W Piśmie Świętym słowo „czyściec” też nie pada wyraźnie ani razu, choć wiele fragmentów Nowego Testamentu może pośrednio potwierdzać istnienie miejsca czy czasu, gdzie przez „jakiś ogień” odbywa się oczyszczenie po śmierci. Mimo wszystko sprawa czyśćca nasuwa wiele pytań ludziom wierzącym. Czyżby sformułowanie przez Kościół dogmatu o czyśćcu było zwyczajnie jakimś kompromisem w obrazie Boga miłosiernego, a zarazem sprawiedliwego? Czy w takim razie nawet po śmierci można dostać drugą szansę? Jak żyć, żeby ewentualnie taką możliwość otrzymać? Jak wygląda ta „pośmiertna poprawka”?
CZYTAJ DALEJ

Skarby Serca Jezusowego objawione światu: nowenna do św. Małgorzaty-Marii Alacoque

[ TEMATY ]

nowenna

św. Małgorzata Maria Alacoque

Agata Kowalska

Święta Małgorzata Maria Alacoque

Święta Małgorzata Maria Alacoque

Nowenna rozpoczyna się od dnia 5 października.

CZYTAJ DALEJ

Wyniki najnowszego sondażu politycznego

2025-10-05 20:36

[ TEMATY ]

sondaż

Adobe Stock

Koniec września potwierdził, iż w chwili obecnej PiS mógłby w wyborach do Sejmu liczyć na zdobycie ponad 200 mandatów. W stosunku do końca sierpnia odnotowaliśmy wzrost z 204 na 205 mandatów. PiS utrzymuje stabilne notowania w okolicach 30%. To zaś dzięki korzystnemu rozkładowi poparcia w okręgach wyborczych, owocuje taką ilością końcową mandatów.

Materiał prasowy
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję