Reklama

Afryka czeka na harcerzy

Niedziela płocka 34/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Już od pierwszych wieków chrześcijaństwa w Afryce Północnej istniały rozwijające się prężnie wspólnoty wierzących, które wydały wielu świętych męczenników (np. w Kartaginie - już ok. 180 r.). Najbardziej znani dzisiaj Afrykanie, którzy oddali życie za wiarę to męczennicy z Ugandy - św. Karol Lwanga, św. Kisito, św. Andrzej Kagwa i towarzysze oraz s. Anuarita i katecheta Izydor Bakanja z Zairu. Dziesiątki świadków i męczenników za wiarę dały nam także ostatnie lata z powodu wojen w Rwandzie, Somalii i Liberii. Kościół w Afryce wydał także wielu wyznawców, wspaniałych kapłanów i biskupów, ze św. Augustynem na czele.
W Czarnej Afryce ewangelizację rozpoczęli Portugalczycy w końcu XV w., zwłaszcza w królestwie Kongo oraz na zachodnim wybrzeżu. Od XIX w. dzięki zakonom misyjnym, takim jak Ojcowie Biali, Misjonarze Ducha Świętego, Kombonianie, Siostry św. Józefa z Ciuny - nastąpił spektakularny rozwój Kościoła.
Dzisiaj także wielu Afrykanów chce poznać Ewangelię i Jezusa. Zmartwychwstały Jezus pociąga ich ku sobie, ponieważ wyzwala z mocy zła, które zagraża zdrowiu i życiu. Chrześcijaństwo jest dynamiczne, pozwala angażować się na drogach rozwoju, w walce o sprawiedliwość społeczną i lepszą przyszłość. Ale tak wiele pozostaje jeszcze do zrobienia.
Dlatego też w lutym br. w Organizacji Harcerzy ZHR ruszył program mający na celu pomoc misjom afrykańskim, a szczególnie misjonarzowi z naszej diecezji ks. phm. Adamowi Pergółowi, który pracuje w Zambii.
W swoim liście przewodnim do programu naczelnik Organizacji Harcerzy hm Paweł Zarzycki i Kierownik Wydziału Duszpasterskiego GKH napisali: „Z inicjatywy ks. phm. Cezarego Bodzona, Wydział Duszpasterski Głównej Kwatery Harcerzy proponuje każdemu instruktorowi oraz każdej drużynie włączenie się w misyjną działalność chrześcijaństwa, w zadania, do których powołał nas wszystkich Chrystus.
Podjęcie tego wyzwania może być bardzo atrakcyjne, a jednocześnie pozwoli nam zobaczyć w naszym chrześcijaństwie przygodę i służbę. Dzięki ofiarnej służbie naszych kapelanów i wielu instruktorów tworzymy harcerstwo, w którym wiara na powrót jest jego immanentną cechą, a nie dodatkiem. Czynny udział we wspomaganiu misji jest rozwinięciem dotąd realizowanych kierunków formacji religijnej, a także naturalnym polem działania dla harcerstwa.
Polecamy więc wszystkim instruktorom udział w programie i życzymy pomysłowości i szczęścia w drodze do zwycięstwa”.
Realizując „Program Afryka” Organizacja Harcerzy chce osiągnąć następujące cele:
1. Pomoc placówce misyjnej prowadzonej przez ks. phm. Adama Pergóła w Zambii
2. Zaangażowanie w apostolat misyjny
3. Pogłębienie wiedzy o misyjnym wymiarze Kościoła
4. Poszerzanie wspólnoty chrześcijan
Do wzięcia udziału w programie zaproszeni są instruktorzy i pełniący funkcje instruktorskie w OH ZHR oraz drużyny związkowe harcerzy i wędrowników.
Program został pomyślany jako gra harcerska dla instruktorów i całych środowisk. Każdy zgłoszony instruktor czy też drużyna bierze udział w rywalizacji, której celem jest zebranie jak największej liczby „włóczni”, poprzez podejmowanie różnych inicjatyw. Włócznie można zdobyć m.in. poprzez: podjęcie adopcji dziecka misyjnego i troskę o jego utrzymanie; zebrane środki materialne (każde 10 zł to jeden oszczep), które można wpłacać na konto Okręgu Mazowieckiego (Okręg Mazowiecki ZHR, ul. Ursynowska 26/38, 02-605 Warszawa) z dopiskiem Afryka PKO BP XV O/W-wa 10201156-123130768 zostaną przekazane do misji w Zambii na rzecz wskazaną przez misjonarza i uzgodnioną z GKH ZHR. Inne możliwości zdobycia włóczni to: zaangażowanie całego środowiska; opublikowanie reportażu w prasie harcerskiej oraz lokalnej, umieszczenie na stronie internetowej; ukończenie kursów animacji misyjnej; propagowanie informacji misyjnych w środowisku lokalnym; zaangażowanie lokalnego środowiska pozaharcerskiego, spotkania z misjonarzami, wystawy, konkursy, inscenizacje misyjne, współpraca z rówieśnikami na misjach, włączenie się w dzieło Żywego Różańca. Najlepsi spośród harcerzy zaangażowanych w projekt zdobędą sprawność „Pomocnik Misji Afrykańskich”.
Dla uczestników programu przewidziane są nagrody: 15 najlepszych instruktorów (ci, którzy zdobędą największą liczbę włóczni do grudnia 2003 r.) wyjadą na Wyprawę Misyjną do Zambii w Afryce oraz otrzymają złote włócznie do wpięcia na mundurze. 15 następnych otrzyma srebrne włócznie. Najlepsze trzy drużyny otrzymają oryginalne włócznie wojowników wraz z wyszytymi proporcami zwycięzców. Następne 12 drużyn otrzyma złoty grot, który będzie przypięty do sztandaru bądź proporca drużyny. Kolejnych 15 drużyn uczestniczących w programie otrzyma srebrny grot. Wszystkie drużyny/środowiska uczestniczące aktywnie w programie zdobędą miano „Przyjaciel Misji Afrykańskich”.
Służba, która jest wpisana w życie każdego harcerza (tym bardziej instruktora) może być spełniana w różny sposób. Niektórzy z nas - tak jak ks. Adam - podjęli ją w wyjątkowej dziedzinie życia Kościoła, jaką jest głoszenie Chrystusa na misjach. Nie każdy jednak może realizować misyjny nakaz Chrystusa: „Idźcie i nauczajcie wszystkie narody (...)” gdzieś daleko w afrykańskim buszu. Może jednak pomóc tu na miejscu, angażując się w dzieło misyjne poprzez swój czas, organizowanie różnych akcji mających na celu zebranie pomocy materialnej oraz szerzenie idei misyjnej wśród chrześcijan. Chrześcijanin bowiem zawsze ma być misjonarzem Chrystusa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Św. kard. Karol Boromeusz - wzór pasterza

Niedziela łowicka 44/2005

[ TEMATY ]

św. Karol Boromeusz

pl.wikipedia.org

„Wszystko, co czynicie, niech się dokonuje w miłości” - mawiał św. Karol Boromeusz. Bez cienia wątpliwości można powiedzieć, że w tym zdaniu wyraża się cała Ewangelia Chrystusowa. Jednocześnie stanowi ono motto życia i działalności św. Karola Boromeusza, którego Kościół liturgicznie wspomina 4 listopada.

Przyszło mu żyć w trudnych dla Kościoła czasach: zepsucia moralnego pośród duchowieństwa oraz reakcji na to zjawisko - reformacji i walki z nią. Karol Boromeusz urodził się w 1538 r. na zamku Arona w Longobardii. Ukończył studia prawnicze. Był znawcą sztuki. W wieku 23 lat, z woli swego wuja - papieża Piusa IV, na drodze nepotyzmu został kardynałem i arcybiskupem Mediolanu, lecz święcenia biskupie przyjął 2 lata później. Ta nominacja, jak się później okazało, była „błogosławioną”. Kiedy młody Karol Boromeusz zostawał kardynałem i przyjmował sakrę biskupią, w ostateczną fazę obrad wchodził Sobór Trydencki (1545-63). Wyznaczył on zdecydowany zwrot w historii świata chrześcijańskiego. Sprecyzowano wówczas liczne punkty nauki i dyscypliny, m.in. zreformowano biskupstwo, określono warunki, jakie trzeba spełnić, aby móc przyjąć święcenia, zajęto się (głównie przez polecenie tworzenia seminariów) lekceważoną często formacją kapłańską, zredagowano katechizm dla nauczania ludu Bożego, który nie był systematycznie pouczany. Sobór ten miał liczne dobroczynne skutki. Pozwolił m.in. zacieśnić więzy, jakie powinny łączyć papieża ze wszystkimi członkami Kościoła. Jednak, aby decyzje były skuteczne, trzeba je umieć wcielić w życie. Temu głównie zadaniu poświęcił życie młody kard. Boromeusz. Od momentu objęcia diecezji jego dewiza zawarła się w dwóch słowach: modlitwa i umartwienie. Mimo młodego wieku, nie brakowało mu godności. W 23. roku życia nie uległ pokusie władzy i pieniądza, żył ubogo jak mnich. Kard. Boromeusz był przykładem biskupa reformatora - takiego, jakiego pragnął Sobór. Aby uświadomić sobie ogrom zadań, jakie musiał podjąć Karol Boromeusz, trzeba wspomnieć, że jego diecezja liczyła 53 parafie, 45 kolegiat, ponad 100 klasztorów - w sumie 3352 kapłanów diecezjalnych i 2114 zakonników oraz ok. 560 tys. wiernych. Na jej terenie obsługiwano 740 szkół i 16 przytułków. Kardynał przeżył liczne konflikty z władzami świeckimi, jak i z kapłanami i zakonnikami. Jeden z mnichów chciał go nawet zabić, gdy ten modlił się w prywatnym oratorium. Kard. Boromeusz był prawdziwym pasterzem owczarni Pana, dlatego poznawał ją bardzo dokładnie. Ze skromną eskortą odbywał liczne podróże duszpasterskie. W parafiach szukał kontaktu z ludnością, godzinami sam spowiadał, głosił Słowo Boże, odprawiał Mszę św. Jego prostota i świętość pozwoliły mu zdobywać kolejne dusze.
CZYTAJ DALEJ

Papież: módlmy się za osoby zmagające się z myślami samobójczymi

2025-11-04 16:48

[ TEMATY ]

cicha modlitwa

Papież Leon XIV

myśli samobójcze

osoby zmagające się

PAP

Papież Leon XIV

Papież Leon XIV

O modlitwę za osoby zmagające się z myślami samobójczymi prosi Ojciec Święty w intencji na listopad. - Dobrze wiemy, że także ci, którzy idą za Bogiem, są narażeni na smutek pozbawiony nadziei - mówi Leon XIV w filmie promującym wspólną modlitwę z Papieżem. Zachęca też do szczególnej wrażliwości na wszystkich, którzy potrzebują wsparcia i pociechy.

Módlmy się, aby osoby zmagające się z myślami samobójczymi znalazły w swojej wspólnocie wsparcie, troskę i miłość, których potrzebują, oraz aby otworzyły się na piękno życia.
CZYTAJ DALEJ

Złożyli kwiaty na grobach bohaterów

2025-11-05 10:08

[ TEMATY ]

sulechów

diecezja zielonogórsko‑gorzowska

Ruch Młodzieży Solidarnej

Marek Kuczyński

Grób Feliksa Brychcy, uczestnika Powstania Wielkopolskiego

Grób Feliksa Brychcy, uczestnika Powstania Wielkopolskiego

Działacze Ruchu Młodzieży Solidarnej w Sulechowie złożyli kwiaty na grobach bohaterów niepodległościowych związanych z Ziemią Sulechowską.

W dniach pamięci o tych, którzy odeszli, byli działacze Ruchu Młodzieży Solidarnej w Sulechowie złożyli kwiaty na grobach bohaterów niepodległościowych związanych z Ziemią Sulechowską. - Pamięć o tych postaciach jest ważna między innymi z racji na to, że młode pokolenie zna dzieje powojennej Polski jedynie z przekazów historycznych, i to na poziomie ogólnokrajowym. Na poziomie lokalnym znajomość takich postaci jest znikoma i może być przekazywana młodym głównie za sprawą takich inicjatyw – wyjaśnia były działacz RMS - Marek Kuczyński. - Cieszą takie sceny, kiedy to nauczycielka wraz z grupą młodzieży zatrzymała się przy grobie Feliksa Brychcy, uczestnika Powstania Wielkopolskiego, przekazując im wiedzę na temat tamtych wydarzeń i udziału w nich naszych bohaterów. Inicjatywa Bogusława Malickiego, byłego przewodniczącego Ruchu, jest cenna również dlatego, że w obecnej dobie rządów nieprzyjaciół krzewienia prawdziwej wiedzy historycznej, w podstawach programowych redukuje się treści historyczno-patriotyczne, zastępując je innymi treściami – dodaje Kuczyński.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję