Reklama

Wśród mogił na Wołyniu i Polesiu

Niedziela łódzka 33/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

11 lipca, gdy na Wołyniu odbywały się polsko-ukraińskie uroczystości dla uczczenia 60. rocznicy wołyńskiej tragedii, postanowiliśmy z żoną pojechać w te tereny, by pochylić głowy nad mogiłami, w których spoczywają szczątki Polaków. Fakt, iż nie znaleźliśmy się w Porycku (dziś ukraińska Pawliwka) spowodowany był tym, iż nie mieliśmy stosownych zaproszeń. Pojechaliśmy zatem do Kowla, gdzie na grobach polskich policjantów w imieniu Koła Kresów Wschodnich Łódź-Górna i widzewskiego Związku Sybiraków, złożyliśmy wiązankę kwiatów i zapaliliśmy znicze.
Nieopodal odwiedziliśmy kwaterę polskich legionistów, gdzie każda z mogił udekorowana jest wstęgą w narodowych biało-czerwonych barwach. Opiekę nad polskimi mogiłami cmentarza, na którym nie dokonuje się pochówków od 1985 r., sprawuje małżeństwo Haliny i Anatola Sulików.
Jeszcze w tym samym dniu znaleźliśmy się w Kamieniu Koszyrskim na Polesiu Wołyńskim. W odległości około 15 km od tego miasteczka, 60 lat temu rozegrała się nasza wielka, rodzinna tragedia. We wsi Worokomle banda ukraińska wymordowała brata mego ojca oraz jego żonę i troje dzieci, a dom spalono doszczętnie. Niektórzy, żyjący tam starzy mieszkańcy twierdzą, że zwłoki pomordowanych wywieziono na cmentarz do Kamienia Koszyrskiego. Dla upamiętnienia tego bolesnego faktu nasi przyjaciele utworzyli im symboliczny grób, na którym również złożyliśmy wiązankę i zapaliliśmy polski znicz. Miejscowy cmentarz nie posiada kancelarii, a pochówki dokonywane są w miejscach dowolnie wybranych, więc mogiłę tę traktujemy jako symboliczny grób dziadka Władysława, zmarłego w roku 1915.
W niedzielne południe uczestniczyliśmy w Mszy św. w kościele rzymskokatolickim pw. św. Michała Archanioła. Dla uściślenia - od dziesięciu lat jest to kaplica. Tym niemniej tuż obok w bardzo szybkim tempie wybudowano kościół, na którym zawieszono "wiechę". Budowę nadzoruje nasz przyjaciel - Kola Arseniuk; natomiast za przygotowanie wszelkich posług religijnych odpowiada jego małżonka Lusia. Msze św. celebrowane są przez o. Zygmunta Majchera, franciszkanina dojeżdżającego z Kowla.
Środki finansowe, dzięki którym możliwe było wybudowanie kaplicy, plebanii oraz kościoła w stanie surowym to głównie zasługa Poloni. O. Zygmunt Majcher w rozmowie ze mną zaapelował do instytucji i ludzi dobrej woli z Łodzi a szczególnie Wołyniaków i Poleszuków o choćby najskromniejsze wsparcie finansowe na kontynuowanie budowy wnętrz kościoła. Spełniając tę prośbę podaję konto:
Ojciec Zygmunt Majcher
Bank PKO SA II Oddział w Chełmie,
ul. I Armii Wojska Polskiego 41,
22-100 Chełm

Nr konta 12401200-00154774

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Portugalia/ Otwarto największą żywą szopkę w Europie

2025-12-15 07:14

[ TEMATY ]

szopka

szopka

Presepio Vivo de Priscos/FB

W niedzielę w Priscos, na przedmieściach Bragi, w północno-zachodniej Portugalii, zainaugurowano największą żywą bożonarodzeniową szopkę Europy. Znajduje się ona na powierzchni ponad 30 tys. metrów kw. prezentując ponad 90 scen biblijnych.

W największej żywej szopce bierze udział ponad 800 osób ubranych w stroje postaci biblijnych z różnych okresów historycznych. Zaprezentowano tam także zwyczaje żydowskie, babilońskie, asyryjskie i rzymskie.
CZYTAJ DALEJ

Wspomnienie bł. Jana Karola Steeba

[ TEMATY ]

wspomnienie

pl.wikipedia.org

Bł. Jan Karol Steeb

Bł. Jan Karol Steeb

Jan Karol Steeb urodził się 18 grudnia 1773 r. w rodzinie luterańskiej. Do katolicyzmu zbliżył się czytając dzieła słynnego francuskiego duchownego Bossueta.

Przeszedł na katolicyzm w 1792 r. Rodzina wówczas zerwała z nim kontakty i wydziedziczyła go. Jan podjął studia teologiczne i po ich ukończeniu przyjął święcenia kapłańskie. Posługiwał chorym i rannym żołnierzom, a także ubogim. Założył zgromadzenie Sióstr Miłosierdzia z Werony wraz z Vincenzą Marią Polonią.
CZYTAJ DALEJ

Watykan: Zapalono światła na choince na placu Świętego Piotra

2025-12-15 18:02

[ TEMATY ]

Watykan

Boże Narodzenie

Włodzimierz Rędzioch

W Watykanie zapalone zostały w poniedziałek światła na choince i odsłonięto stojącą obok szopkę. Świerk pochodzi z okolic Bolzano w Trydencie-Górnej Adydze na północy Włoch, a szopkę przygotowała diecezja Nocera Inferiore-Sarno w Kampanii na południu kraju.

25-metrowy świerk czerwony przywieziony został z Val d’Ultimo w prowincji Bolzano i waży 8 ton. W styczniu, gdy drzewo zostanie zabrane z placu, będzie wykorzystane zgodnie z zasadą troski o środowisko - zapewnili ofiarodawcy.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję