Biskup António Juliasse, ordynariusz diecezji Pemba, na północy Mozambiku, zwrócił się z apelem do wspólnoty międzynarodowej w związku z kolejnymi atakami na chrześcijan, do których doszło na terenie nadzorowanej przez niego diecezji. Wskazał, że od września nasila się przemoc ze strony dżihadystów, którzy atakują wsie zamieszkałe przez chrześcijan. Jak dodał, zabijają ich mieszkańców, a także plądrują domy, zabierają dobytek wielu rodzin. Od września ze swoich domów musiało uciekać kilkadziesiąt tysięcy osób rezydujących w prowincji Cabo Delgado.
Mozambik to spore państwo w Afryce Południowo-Wschodniej. Niespecjalnie przykuwa uwagę opinii publicznej na świecie. Dlatego, że państwo jest uważane za peryferie świata, a żyjący tam ludzie – za margines światowej populacji.
W następstwie trwających od ponad 8 lat działań zbrojnych organizacji dżihadystycznych w Mozambiku, szczególnie w prowincji Cabo Delgado, zginęło już ponad 5 tys. osób – szacuje papieskie stowarzyszenie Pomoc Kościołowi w Potrzebie (PKWP). Także władze tej organizacji potwierdzają, że w ostatnim czasie uwidoczniło się nasilenie przemocy ze strony dżihadystów w tej obfitującej w złoża gazu ziemnego prowincji Mozambiku.
Wojewoda małopolski Piotr Ćwik powstrzymał postępy postępu: unieważnił kierunkową uchwałę krakowskich radnych, dotyczącą wprowadzenia w szkołach dodatkowych zajęć z edukacji seksualnej. Radni zobowiązali w czerwcu prezydenta miasta do stworzenia programu grantowego dla organizacji pozarządowych, które miałyby prowadzić w szkołach ponadpodstawowych dodatkowe zajęcia z edukacji seksualnej. Pomysłodawcy z Koalicji Obywatelskiej tłumaczyli, że potrzebna jest mądra edukacja seksualna, a warsztaty byłyby dla uczniów zajęciami dodatkowymi i uczestniczyliby oni w nich za zgodą rodziców.
Od ponad 400 lat inspiruje wychowanków i wychowawców do wkraczania na drogę prowadzącą do pełni dojrzałości i do świętości.
Jan Berchmans przyszedł na świat w Diest, niewielkim flamandzkim miasteczku, w rodzinie garbarza i córki burmistrza. Był bystrym chłopakiem, ale z racji złej sytuacji materialnej rodziny jego edukacja natrafiła na problemy. Mógł kontynuować rozpoczętą naukę dzięki pomocy miejscowego proboszcza. Trafił do nowo utworzonego Kolegium Jezuitów w Mechelen. Tu ostatecznie rozeznał swoje powołanie i w wieku 17 lat wstąpił do nowicjatu jezuitów. Wydawał się zwykłym chłopakiem, ale jego duchowe i intelektualne życie było nieprzeciętne. Wyróżniał się dojrzałością, inteligencją, pokorą i bezkompromisową miłością do bliźnich. Z tego względu przełożeni wysłali go na studia filozoficzne i teologiczne do Rzymu. Również w Wiecznym Mieście swoimi przymiotami zachwycał nauczycieli, kleryków i tych, którzy mieli sposobność bezpośrednio się z nim zetknąć. Z powodu jego pobożności i miłości do bliźnich nazywano go aniołem. Przed młodym, dobrze wykształconym i gorliwym jezuitą otwierała się obiecująca kariera misyjna, o której marzył. W sierpniu 1621 r. ciężko zachorował. Mimo starań lekarzy zmarł w wieku zaledwie 22 lat. Życie Jana było proste, czynił tak, by to, co robi, było wzorem dla innych. Został beatyfikowany przez Piusa IX w 1865 r., a 22 lata później – kanonizowany przez Leona XIII. Jest patronem ministrantów i młodzieży studiującej.
Publikujemy najnowszy komunikat archidiecezji warszawskiej ws. reportażu TVN24 - "Ksiądz rektor i pani Emilia".
Jak czytamy na stronie Superwizjera TVN24: Rektor katolickiego uniwersytetu w niejasnych okolicznościach został właścicielem mieszkania starszej, schorowanej kobiety, które może być warte nawet półtora miliona złotych. Mimo tego że, ksiądz rektor zobowiązał się do domowej opieki nad kobietą, ta od ponad roku przebywa w miejskim ośrodku opiekuńczym, który opłacany jest z jej własnej emerytury. Pikanterii sprawie dodaje fakt, że umowa pomiędzy księdzem a 88-letnią panią Emilią została podpisana za plecami jej rodziny i osób, które faktycznie sprawowały nad nią opiekę. Zignorowany został także spisany wcześniej testament. Czy kobieta jest świadoma swojej sytuacji i dlaczego to ksiądz, a nie rodzina, jako jedyny może decydować o jej przyszłości? O tym w reportażu Michała Fui "Ksiądz rektor i pani Emilia".
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.