Karol Boromeusz pochodził z bogatej i wpływowej rodziny arystokratycznej. Pokrewieństwo z potężnym rodem Medicich otworzyło mu drogę do kościelnej kariery. Pieniądze i władza nie wpłynęły jednak na jego charakter – pozostał pobożnym, prawym człowiekiem, który jedyne, co chciał czynić, to służyć Bogu i bliźnim. Te cechy osobowości Karol ujawniał już w dzieciństwie. Gdy w wieku 12 lat otrzymał prawo do pobierania dochodów z opactwa w rodzinnej miejscowości, fundusze te przeznaczył w całości na wspieranie ubogich.
Karol Boromeusz zdobył bardzo dobre wykształcenie. Wkrótce po ukończeniu studiów w Padwie, dzięki wsparciu swojego wuja, papieża Piusa IV, został kardynałem i arcybiskupem Mediolanu. W kolejnych latach otrzymywał nowe tytuły i funkcje, które sprawiły, że był jedną z najważniejszych osób w Kurii Rzymskiej. Nie był jednak karierowiczem, przeciwnie – stał się wzorem nowoczesnego biskupa: wymagał wiele od siebie, dbał o wykształcenie kleru, troszczył się o ubogich wiernych i choć mógł opływać w luksusy, wolał żyć w ubóstwie. Zdobytą władzę wykorzystał, by usunąć wiele nadużyć w Kościele. Dla kształtowania duchowieństwa Karol Boromeusz otworzył jedno z pierwszych na świecie wyższych seminariów duchownych. Dzięki niemu upowszechnione zostały reformy soboru trydenckiego, co zmieniło oblicze Kościoła.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
