Reklama

Kultura

książka

Własny kąt

Własna pracownia. Gdzie tworzyły artystki przełomu wieków
Karolina Dzimira-Zarzycka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Czego potrzeba artystce – malarce, rzeźbiarce – poza talentem i weną? Własnej pracowni! Wszystkie marzyły o własnym pokoju, przestrzeni do pracy. To tam mogły powstawać dzieła, tam mogli zaglądać przyjaciele artyści, uczniowie, kolekcjonerzy czy dziennikarze. Nie wszystkim marzenia się spełniały, a niektórym spełniały się z nawiązką. Maria Dulębianka, malarka i pisarka, miała tych pracowni sporo – od Lwowa, po Florencję i Zurych. Pracownie mogły powiedzieć sporo o osobowości artystek. Autorka książki swoją opowieść tka z listów, wzmianek w dziennikach i prasie, ze zdjęć. Jej ciekawe tytułowe dochodzenie stało się pretekstem do przypomnienia kilkunastu artystek, w tym tak znanych, jak Dulębianka czy Olga Boznańska, ale też tych nieznanych lub zapomnianych. /j.k.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2025-10-15 07:39

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Książka „Bóg przemówił w Legnicy”

[ TEMATY ]

książka

cuda

Legnica

ks. Waldemar Wesołowski

Po miesiącach przygotowań, do rąk czytelników trafiła książka pt. „Bóg przemówił w Legnicy”. Jest to zapis wydarzeń, jakie dokonały się w parafii św. Jacka w Legnicy, związanych z wydarzeniem o znamionach cudu eucharystycznego.

25 grudnia 2013 roku oraz 2 lipca 2016 roku to dla diecezji legnickiej dwie ważne daty. W uroczystość Bożego Narodzenia 2013 roku w sanktuarium św. Jacka w Legnicy, przy udzielaniu komunii świętej na posadzkę spadła konsekrowana hostia, w której po pewnym czasie i po wielu przeprowadzonych badaniach naukowych odkryto ślady mięśnia sercowego w stanie agonii.
CZYTAJ DALEJ

Posty nakazane zachowywać

Niedziela warszawska 46/2003

monticellllo/pl.fotolia.com

Przykazania kościelne są zaproszeniem do współodpowiedzialności za Kościół Zachęcają do przemyśleń, czy wiara ma wynikać z tradycji, czy z przekonania
CZYTAJ DALEJ

Najstarszy zachowany do dziś opłatek został znaleziony w książce należącej do polskiego szlachcica

2025-12-26 18:14

[ TEMATY ]

opłatek

_Alicja_/pixabay.com

Najstarszy zachowany do dziś opłatek został znaleziony w książce należącej do polskiego szlachcica Władysława Konstantego Wituskiego (1605-1655). O odkryciu tym oraz bibliotece polskiego podróżnika, zagrabionej przez Szwedów w XVII wieku, opowiada w rozmowie z PAP dr Joanna Zatorska-Rosen.

Badaczka z Uniwersytetu Sztokholmskiego jest autorką rozprawy na temat biblioteki Wituskiego, wywiezionej z Polski przez wojska szwedzkie podczas potopu szwedzkiego i przechowywanej do dziś na Zamku Skokloster pod Uppsalą.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję