Reklama

Niedziela Częstochowska

Męska Częstochowa

Pan Bóg nigdy mnie nie opuścił – zapewnia Waldemar Dziedzicz, który podczas inauguracyjnego spotkania społeczności „Odbudowani” w Częstochowie opowiedział o bolesnych doświadczeniach w swoim życiu.

Niedziela częstochowska 41/2025, str. III

[ TEMATY ]

Częstochowa

Karol Porwich/Niedziela

Siedmiu mężczyzn zainaugurowało cykliczne spotkania męskiej Częstochowy

Siedmiu mężczyzn zainaugurowało cykliczne spotkania męskiej Częstochowy

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kawiarnia Niebo w mieście 26 września stała się miejscem pierwszego spotkania mężczyzn w ramach projektu „Odbudowani”. To inicjatywa, która narodziła się z potrzeby dzielenia się wiarą, nadzieją i wartościami, które pomagają odnaleźć sens i radość w codziennym życiu. Wszystko zaczęło się od telewizyjnego programu Zrujnowani. Odbudowani, który co tydzień przyciągał przed telewizory 0,5 mln widzów. Z czasem wokół programu zaczęła się tworzyć społeczność osób, które chciały pozostać ze sobą w kontakcie na dłużej. To właśnie ta potrzeba zainspirowała liderów do budowy struktur w kolejnych miastach Polski.

Walka o życie

Grzegorz Leśniewski, koordynator projektu w Częstochowie, zaznacza: – Budujemy to, co zafascynowało mnie podczas czerwcowego spotkania społeczności męskiej w ramach projektu „Odbudowani” w Świętej Annie. Tam spotkałem facetów, którzy są dumni z tego, że mimo upadku, mimo swoich niepowodzeń życiowych potrafią znaleźć wspólny język i poczuć palec Boży. Podnieść się i robić wspólnie dobre rzeczy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Lokalne spotkania mają być inspiracją dla tych, którzy z różnych powodów próbują odnaleźć się w otaczającej ich rzeczywistości. Dzięki obecności na spotkaniach mężczyzn, którzy własnym świadectwem pokazują, jak można prostować swoje ścieżki do Jezusa, dają nadzieję na pokonanie wybojów lub podjęcie walki – nierzadko – o swoje własne życie i o najbliższych. – Chcę wspomóc projekt w Częstochowie, tak żebyśmy mieli naszą lokalną męską Częstochowę – podkreśla Leśniewski. I dodaje: – Chcemy dotrzeć do ludzi poranionych, faktycznie potrzebujących i upadłych, żeby naszym działaniem ich podnieść.

Odnaleźć Boga

Waldemar Dziedzicz wychowywał się w spokojnej, tradycyjnej rodzinie. Służył do Mszy św. jako ministrant, należał do oazy i jeździł na rekolekcje. Gdy wyjechał na studia, zatracił się w imprezach, rozrywce i alkoholu. Został usunięty z uczelni. Zerwał kontakt ze znajomymi i rodziną, sprzedał mieszkanie i wylądował na ulicy. Za kradzieże groziła mu odsiadka. By uniknąć więzienia, poddał się leczeniu w katolickim ośrodku leczenia uzależnień San Damiano w Chęcinach. Bóg postawił go na nogi. Waldek spłacił długi, a dziś jest szefem dużej firmy. – Moje życie wygląda o 180 stopni inaczej, niż wyglądało w momencie, kiedy znajdowałem się w bardzo złym położeniu. Dzięki Panu Bogu, dzięki wierze, dzięki modlitwie, dzięki wsparciu dobrych ludzi wszystko się odmieniło – zapewnia. O swoich doświadczeniach podczas spotkania w Częstochowie opowiadał: – Żyłem w zakłamaniu, okłamywałem wszystkich po kolei, a przede wszystkim samego siebie. Nie dopuszczałem do siebie Pana Boga, dobrych ludzi, nikogo nie chciałem słuchać. To doprowadziło mnie na skraj przepaści.

Ciekawość

– Przyszedłem, żeby poznać mężczyzn, którzy mają te same wartości, którzy też zostali odratowani przez Pana Boga, tak jak ja kiedyś – przyznaje Rafał, uczestnik spotkania. Grzegorz jest uzależniony od narkotyków, alkoholu i pornografii. Na spotkanie przyjechał zaproszony przez kolegę, którego poznał na jednej ze swoich terapii. – Odbyłem roczną terapię we Mstowie. Dziś próbuję żyć na nowo – zwierza się.

Spotkania będą się odbywać w każdy ostatni piątek miesiąca o godz. 18 w kawiarni Niebo w mieście w Częstochowie przy ul. Mirowskiej 4. Telefon do koordynatora: +48 515 286 952.

2025-10-07 15:20

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Przybylski: Eucharystia jest do naśladowania

– Eucharystia nie jest tylko do konsekracji, pięknego sprawowania obrzędów i adoracji. Eucharystia jest do naśladowania – powiedział biskup pomocniczy archidiecezji częstochowskiej Andrzej Przybylski podczas Mszy św. Wieczerzy Pańskiej, której w Wielki Czwartek przewodniczył w bazylice archikatedralnej Świętej Rodziny w Częstochowie.

W homilii hierarcha zauważył, że w drugim czytaniu z Pierwszego Listu do Koryntian św. Paweł przywołał dwukrotnie prośbę Jezusa: „Czyńcie to na moją pamiątkę”. Wskazał, że podobne słowa usłyszeliśmy w Ewangelii według św. Jana, gdy po obmyciu uczniom nóg Jezus powiedział do apostołów: „Dałem wam bowiem przykład, abyście i wy tak czynili, jak Ja wam uczyniłem”. – To jest niejako ta sama prośba w odniesieniu do dwóch aspektów tej samej wieczerzy Pańskiej – wyjaśnił bp Przybylski.
CZYTAJ DALEJ

Dlaczego człowiek tak bardzo boi się Boga?

2025-12-17 08:49

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Nie bój się – mówi do Józefa anioł Pański. Z podobnym wezwaniem zwracał się wcześniej do Maryi. Nie bój się, Maryjo – mówił, zwiastując Jej, że została wybrana, by stać się Matką Jezusa Chrystusa.

Z narodzeniem Jezusa Chrystusa było tak. Po zaślubinach Matki Jego, Maryi, z Józefem, wpierw nim zamieszkali razem, znalazła się brzemienną za sprawą Ducha Świętego. Mąż Jej, Józef, który był człowiekiem sprawiedliwym i nie chciał narazić Jej na zniesławienie, zamierzał oddalić Ją potajemnie. Gdy powziął tę myśl, oto Anioł Pański ukazał mu się we śnie i rzekł: «Józefie, synu Dawida, nie bój się wziąć do siebie Maryi, twej Małżonki; albowiem z Ducha Świętego jest to, co się w Niej poczęło. Porodzi Syna, któremu nadasz imię Jezus, On bowiem zbawi swój lud od jego grzechów». A stało się to wszystko, aby się wypełniło słowo Pańskie powiedziane przez Proroka: «Oto Dziewica pocznie i porodzi Syna, któremu nadadzą imię Emmanuel», to znaczy Bóg z nami. Zbudziwszy się ze snu, Józef uczynił tak, jak mu polecił Anioł Pański: wziął swoją Małżonkę do siebie.
CZYTAJ DALEJ

Ingres kard. Rysia do katedry na Wawelu

2025-12-20 22:49

Biuro Prasowe AK

Pan z Tobą, krakowski Kościele. Pan z tobą! To jest obietnica, która usuwa wszelki lęk. Jeśli Pan z nami, kto przeciwko nam? – mówił kard. Grzegorz Ryś w czasie swojego ingresu do katedry na Wawelu. Nowy metropolita krakowski zapowiedział zwołanie synodu diecezjalnego i zaangażowanie na polu ekumenizmu.

O godz. 10.30 kard. Grzegorz Ryś, przy dźwięku „Zygmunta”, przekroczył próg katedry wawelskiej. Został powitany przez Krakowską Kapitułę Katedralną, ucałował krzyż, a wiernych pokropił wodą święconą. Przy konfesji św. Stanisława BM oddał cześć relikwiom głowy patrona katedry i krakowskiego Kościoła, a następnie udał się na krótką modlitwę do kaplicy Najświętszego Sakramentu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję