Jubileusz wirtualnego świata
POLE MISYJNE Cyfrowi ewangelizatorzy z całego świata zjadą się na swój jubileusz do Rzymu w dniach 28-29 lipca. Podczas historycznego spotkania nie zabraknie modlitwy, formacji i braterstwa. Po raz pierwszy w ramach Roku Świętego Kościół katolicki zorganizuje jubileuszowe wydarzenie, które będzie poświęcone cyfrowym misjonarzom i katolickim influencerom; w ten sposób formalnie uzna środowisko wirtualne za prawdziwe pole misyjne. Wydarzenie to zbiegnie się z dwoma pierwszymi dniami Jubileuszu Młodzieży. W rzeczywistości wielu młodych ludzi, którzy ewangelizują w mediach społecznościowych, będzie aktywnie uczestniczyć w obu uroczystościach. W Rzymie spodziewanych jest mniej więcej tysiąc cyfrowych misjonarzy z różnych części świata, w tym wielu przedstawicieli Ameryki Łacińskiej, Karaibów i Hiszpanii. Taki jubileusz jest znakiem czasu, w którym ludzkie aktywności przenoszą się do wirtualnej przestrzeni. Często na nią narzekamy, także w kontekście tego, że osłabia, a nawet zabija relacje w rzeczywistości, czym wywołuje wcześniej czy później głód samotności, który jest plagą współczesności. Nie oznacza to, oczywiście, konieczności odrzucenia tej brzydkiej czasami „ziemi”, ale świadczy o potrzebie jej ewangelizacji, choć trzeba uważać, żeby w procesie inkulturacji sama Ewangelia się nie rozmyła.
Księża czują się źle
Reklama
POTRZEBUJĄ WSPARCIA Badanie dotyczące stanu zdrowia księży we Francji ujawnia niepokojące dane – według niego, dwóch na dziesięciu księży wykazuje objawy depresji, a 2% jest dotkniętych tzw. wypaleniem zawodowym. Ponadto wielu z nich cierpi na otyłość lub wykazuje oznaki uzależnienia. Według portalu Vatican News, również ich tzw. satysfakcja zawodowa jest ograniczona. Na przykład 40% księży stwierdziło, że ich osobiste spełnienie w posłudze jest „stosunkowo niskie”. – Wszystko to zaalarmowało biskupów – powiedział biskup Pontoise – Benoît Bertrand. W związku z wysokim poziomem stresu zaapelował on o większe wsparcie dla księży. Wspomniał zwłaszcza o opiece medycznej, wsparciu duchowym i prostych gestach uwagi, takich jak wspólne posiłki i spotkania towarzyskie.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Kapłani katoliccy są jedną z najbardziej piętnowanych grup chrześcijańskiego starego świata. Głównie dlatego, że grzechami pojedynczych duchownych obciąża się wszystkich. W takiej sytuacji jeszcze trudniej o radość z ewangelizowania i duchowni chorują. Potrzebują wsparcia swoich przełożonych oraz wiernych.
Atak na jedyny kościół
Reklama
GAZA „W godzinach porannych Ojciec Święty Leon XIV odebrał w swojej rezydencji w Castel Gandolfo telefon od Jego Ekscelencji Beniamina Netanjahu, premiera Izraela, w związku z wczorajszą operacją wojskową armii izraelskiej na kościół Świętej Rodziny w Strefie Gazy. W wyniku ataku zginęły trzy osoby, a kilka innych zostało rannych, w tym niektóre ciężko” – poinformowało 18 lipca Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej. Podczas rozmowy papież ponowił apel o wznowienie negocjacji, zawieszenie broni i zakończenie wojny. Wcześniej Leon XIV rozmawiał telefonicznie z łacińskim patriarchą Jerozolimy kard. Pierbattistą Pizzaballą. Do ataku na kościół Świętej Rodziny w Gazie doszło 17 lipca. Zginęły trzy osoby, a dziesięć zostało rannych. Jak podaje bp William Shomali, uszkodzony został tylko kościół. Szkoła i sale lekcyjne, w których od początków wojny mieszkały setki Palestyńczyków, pozostały nienaruszone. Premier Netanjahu tłumaczył, że w kościół trafił izraelski „zabłąkany” pocisk. W tej konkretnej sprawie z szefem izraelskiego rządu rozmawiał również prezydent USA Donald Trump. To nie pierwszy przypadek „zabłąkanych izraelskich pocisków”. W tej wojnie było ich bardzo wiele. Świat zbyt mało o tym mówi, a zachodni politycy wywierają zbyt słabą presję, na pewno w obliczu skali ofiar, żeby Izrael zaprzestał działań, które wymykają się spod jakiegokolwiek prawa.
Wizyta w Ukrainie
SOLIDARNOŚĆ Delegacja Komisji Episkopatów Wspólnoty Europejskiej (COMECE) przebywała w dniach 15-18 lipca z wizytą solidarnościową w Ukrainie. Jej celem były pogłębienie zrozumienia rzeczywistej sytuacji w Ukrainie w czasie przedłużającej się wojny oraz wyrażenie duchowego i moralnego wsparcia dla narodu ukraińskiego. Delegacja spotkała się ze zwierzchnikiem Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego arcybiskupem większym kijowsko-halickim Światosławem Szewczukiem. Duchowni odwiedzili m.in. Lwowskie Centrum Posługi dla Kombatantów oraz uczestniczyli w symbolicznym pogrzebie poległego ukraińskiego żołnierza. COMECE reprezentowali: bp Mariano Crociata – przewodniczący, ks. Manuel Barrios Prieto – sekretarz generalny, oraz pochodzący ze Słowacji Marek Mišák – doradca COMECE ds. stosunków zewnętrznych UE. Wizyta była nie tylko gestem dyplomatycznym, ale także świadectwem głębokiej chrześcijańskiej solidarności. W czasie, gdy trwa wojna, a ludzie cierpią, duchowa obecność, empatia i wspólna modlitwa są ważnymi znakami nadziei dla narodu ukraińskiego. Końca tej wojny nie widać. Co gorsza, w ostatnim czasie nasiliły się informacje, że w bliskiej perspektywie konflikt może przybrać wymiar globalny. Odsunąć go może rzeczywista i powszechna solidarność na rzecz pokoju. – Świat już tego dłużej nie wytrzyma, jest za dużo wojen, trzeba się modlić o pokój – powiedział Leon XIV.
Rekordowa liczba
IRLANDIA Według najnowszych danych irlandzkiego Ministerstwa Zdrowia, w 2024 r. przeprowadzono 10 852 aborcje – to najwyższa liczba od czasu zmiany prawa w 2019 r. Oznacza to, że obecnie jedno na sześć nienarodzonych dzieci w Irlandii jest zabijane w wyniku aborcji. „Dziś, gdy kobieta dzwoni na rządową infolinię, słyszy tylko, gdzie znajdzie lekarza wykonującego aborcję. Nie mówi się jej o pomocy, by mogła urodzić” – alarmują obrońcy życia. Przed referendum ówczesny premier Leo Varadkar (wówczas również lekarz) zapewniał, że aborcja będzie „bezpieczna, legalna i rzadka”. – Czy 11 tys. aborcji rocznie to „rzadko”? – zapytał retorycznie David Quinn z Iona Institute.
Rubrykę przygotował Tomasz Musiał