Ewangelia według św. Łukasza jest szczególna pod tym względem, że żaden inny Ewangelista nie pisał tak wiele o Maryi jak on. Łukasz był zapatrzony w postać Matki Bożej – czy mógł więc jako pierwszy namalować Jej oblicze? A jeśli tak, to czy wizerunek Maryi wykonany jego ręką zachował się do naszych czasów? Te pytania od lat nurtowały Paula Baddego, urodzonego w Akwizgranie niemieckiego dziennikarza i wziętego pisarza. Badde zasłynął z książek, w których podąża tropami najcenniejszych relikwii chrześcijańskich. Tym razem wyruszył w podróż śladami najstarszego wizerunku Maryi, którym – jego zdaniem – może być ikona Orędowniczki, znajdująca się obecnie w kościele Santa Maria del Rosario przy klasztorze Sióstr Dominikanek w Rzymie – ikona, o której większość przewodników i znawców Rzymu nawet nie słyszało. Książka Madonna Świętego Łukasza. Skarb odnaleziony w Rzymie jest zapisem tego dziennikarskiego śledztwa, które trwało ponad 20 lat. Autor odtwarza losy ikony, która przebyła długą i pełną dramatycznych sytuacji drogę od Jerozolimy, przez Efez, Konstantynopol, aż po Rzym.
Narracja Baddego to pełna emocji osobista opowieść pasjonata, który podobnie jak św. Łukasz wpatrzony jest w pierwotne oblicze Maryi. Autor konfrontuje swoje spostrzeżenia dotyczące najstarszej ikony Matki Bożej z głosami ekspertów i sceptyków, co czyni z książki dość obiektywną analizę potwierdzającą autentyczność ikony. Jest to jednak nie traktat z zakresu historii sztuki, lecz publicystyczne dzieło pełne ciekawostek, refleksji i intrygujących opisów, które prowadzą czytelnika do odkrycia archetypu maryjnych ikon. Madonna Świętego Łukasza to fascynująca i odkrywcza lektura, którą śmiało można polecić nie tylko pasjonatom piękna i miłośnikom tajemnic.
Pomóż w rozwoju naszego portalu