Reklama

Wiara

Przenośnie Starego Testamentu

Potrafimy poruszyć niebo i ziemię, by pomóc komuś bliskiemu, przeżywamy sądny dzień w pracy, a czasem spada nam manna z nieba. Każdego dnia Biblia niepostrzeżenie „wkrada się” do naszego języka.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Po polsku używa się wielu zwrotów, które pochodzą z Pisma Świętego. Osobno napisałem już kiedyś o przysłowiach i terminach wziętych z Biblii, a ostatnio także o tych, które pochodzą z Księgi Rodzaju. Oczywiście, i reszta Starego Testamentu dostarcza przykładów.

„Plagi egipskie” – to opisane w Księdze Wyjścia klęski, które spadły na Egipt za karę, gdy faraon nie chciał uwolnić zatrzymanych tam przodków Izraela (por. Wj 7-11). Przenośnie nazywa się tak serie katastrof, zwłaszcza spadających na jakiś kraj.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

„Ciemności egipskie” – to jedna z tych plag, ciemność taka, że ludzie nie widzieli jedni drugich w domach (por. Wj 10, 22-23). Potocznie nieraz określa się tak ciemności, w których nic nie widać; wielu ludzi nie pamięta, skąd się to wyrażenie wzięło.

„Manna z nieba” – oznacza przenośnie korzyści uzyskane bez własnego wysiłku, ratunek w trudnej sytuacji, nieoczekiwany zysk. Wyrażenie to nawiązuje do wędrówki Izraelitów przez pustynię. Gdy brakło im jedzenia, ziemia pokrywała się tajemniczymi drobnymi kroplami jadalnej słodkiej białej substancji, którą określono słowem „manna” (por. Wj 16). Kasza manna po polsku też nawiązuje do tego hebrajskiego słowa.

Reklama

„Złoty cielec” – to pieniądze i majątek jako przedmiot kultu i cel życiowy. Wyrażenie to odwołuje się do tego, że Izraelici na pustyni pod nieobecność Mojżesza umyślili sobie czcić Boga przedstawionego jako byka, na wzór pogan, i odlali taki posąg z posiadanego złota (por. Wj 32). Oburzony Mojżesz go zniszczył. Mówiąc o złotym cielcu, potępiamy zatem chciwość jako bałwochwalstwo (por. Ef 5, 5).

„Koszerne” i „trefne” – to w przepisach żydowskich, pochodzących z Prawa Mojżeszowego i z Talmudu, rzeczy odpowiednie do jedzenia albo nieczyste. Czasami koszernymi nazywa się więc z ironią rzeczy akceptowane przez Żydów albo też przez innych ludzi, gdy narzucają swoje zdanie. Trefnymi mogą być rzeczy kradzione albo inne nieakceptowalne.

„Kozioł ofiarny” – to człowiek, na którego zrzuca się niesłusznie winę za jakieś niepowodzenia. Inspiracją są tu obrzędy żydowskiego dnia pokutnego, Dnia Przebłagania (Jom Kipur), kiedy to symbolicznie składano winy Izraela na kozła, którego wypędzano potem na pustynię (por. Kpł 16).

„Z całej duszy”, „z całego serca” – znaczy „całym sobą”. Wyrażenie to oddaje hebrajski sposób mówienia, gdyż dusza i serce oznaczają osobę i jej umysł (por. np. Pwt 6, 5).

„Rozdzierać szaty” – to ironiczne określenie przesadnego oburzenia. Jego źródłem jest biblijny zwyczaj rozdzierania ubrania w rozpaczy lub wobec bluźnierstwa.

„Cierń w boku” albo „w oku” – to symbol dokuczliwej przeszkody (por. np. Lb 33, 55).

„Trąba jerychońska” – to głos zbyt mocny albo też straszna gapa. Nazwa żartobliwa, która nawiązuje do trąb wojennych, których użyli Izraelici, oblegając Jerycho (por. Joz 6).

Reklama

„Samson i Dalila” – kochanka Samsona wydobyła z niego sekret jego siły, dzięki czemu wrogowie mogli go pokonać (por. Sdz 16). Przenośnie odnosi się to do sytuacji, gdy mężczyzna pada ofiarą podstępu kobiety.

„Dawid i Goliat” – Dawid jako chłopiec zabił kamieniem z procy filistyńskiego olbrzyma Goliata (por. 1 Sm 17). Chodzi więc o sytuację, gdy pozornie słabszy pokonuje silniejszego. Odnieść to można do dysproporcji na wojnie, np. Finlandii wobec Sowietów albo Izraela w konfrontacji ze światem muzułmańskim.

„Salomonowy wyrok” – to pomysłowy i zaskakujący, a zarazem sprawiedliwy wyrok sądowy. Nawiązuje to do opowiadań o Salomonie jako sędzim (por. 1 Krl 3).

„Hiobowe wieści” – czyli tragiczne, straszne wiadomości. Wzięło się to stąd, że Hiob dowiedział się o śmierci dzieci i utracie majątku (por. Hi 1, 13-19).

„Sądny dzień” – to lekko żartobliwe określenie dnia pełnego kłopotów i zamieszania. W Biblii dzień sądu to jednakże groźny dzień wkroczenia Boga w świat, Dzień Pański, dzień kary dla wrogów Boga i Jego ludu, a także dzień końca świata. Po polsku nazywano tak też wspomniany wyżej żydowski Dzień Przebłagania.

„Posypać głowę popiołem” – to gest pokuty praktykowany w czasach Starego Testamentu (por. np. Jdt 4, 11; 1 Mch 3, 47). Powtarzamy go w Środę Popielcową. Przenośnie określa się tak ostentacyjne wyrazy żalu i ubolewania.

Reklama

„Bić się w piersi” – to inny biblijny gest pokuty i żałoby (por. np. Iz 32, 12). Przenośnie oznacza głośne wyrazy żalu. Jest też wyrażenie „bić się w cudze piersi”, które oznacza potępianie innych przez ludzi zadowolonych z siebie, samozwańczych moralizatorów.

„Jeremiady” – to biadania, zwłaszcza przesadne. Termin nawiązuje do biblijnych Lamentacji Jeremiasza, opłakiwania zburzenia Jerozolimy.

„Fałszywy prorok” – Biblia nieraz takich wspomina, bo wielu samozwańców powoływało się kłamliwie na Boga. Dziś mówi się tak o ludziach, którzy ogłaszają fałszywe oceny czy przepowiednie i pociągają za sobą naiwnych.

„Miedziane czoło” – powiedzenie dziś rzadkie, które oznacza bezczelnego, choć w Biblii chodzi raczej o kogoś upartego i sprzeciwiającego się Bogu (por. Iz 48, 5).

„Kamienne serce” – oznacza człowieka nieczułego i bezlitosnego (por. Ez 36, 26).

„Kto sieje wiatr, zbiera burzę” (por. Oz 8, 7) – jest to biblijne przysłowie o tych, którzy przez kłamstwa, prowokacje czy napaści ściągają na siebie karę.

„Rozpędzić na cztery wiatry” – to metafora wzięta z gróźb proroków Izraela wobec niewiernego narodu (por. np. Ez 17, 21; Jr 49, 36).

„Poruszyć niebo i ziemię” – to obraz potężnych czynów Bożych (por. Ag 2, 6; Iz 13, 13; Hbr 12, 26). W użyciu potocznym może on jednakże dotyczyć usilnych starań ludzkich.

„Strzec jak źrenicy oka” – to biblijna metafora wielkiej troski. Tak Bóg opiekuje się swoimi wiernymi (por. Ps 17, 8; Pwt 32, 10).

Reklama

„Zawieszony między niebem a ziemią” – w tekście 2 Sm 18, 9 opisano tymi słowami los zbuntowanego syna Dawida – Absaloma, który uwiązł w gałęziach drzewa i został zabity. Przenośne znaczenie dotyczy czegoś innego: stanu człowieka, który właściwie nigdzie nie przynależy albo waha się między przeciwnymi wyborami.

„Kolos na glinianych nogach” – opisany jest w wizji z Księgi Daniela (por. Dn 2, 31-35). Ogromny posąg ze złota, srebra i żelaza miał jednak gliniane stopy i został obalony przez jeden rzut kamieniem. Przedstawia to kruchość mocarstwa w obliczu Boga. Porównanie to jest nieraz stosowane do potęg mających kruche podstawy.

„Mane Tekel Fares” – to tajemnicze słowa symbolizujące wyrok nieuchronnej zagłady. W opisie biblijnym (por. Dn 5, 25-28) pojawiły się one na ścianie pałacu babilońskiego króla Baltazara i zapowiadały upadek jego państwa.

„Wejść do jaskini lwa” – to wyrażenie nawiązujące do wrzucenia proroka Daniela do lwiej jamy, z której jednak wyszedł żywy (por. Dn 14, 31-32. 42). Można tak powiedzieć o kimś, kto naraził się na wielkie niebezpieczeństwo, ale odważnie się przeciwstawił, nie zginął ani nie przegrał.

„Chronić się pod skrzydła” – to dość częsta metafora biblijna dotycząca zwłaszcza opieki Bożej (por. Ps 91, 4; Łk 13, 34).

„Wszystko ma swój czas” (Koh 3, 1) – w życiu trzeba działać we właściwej porze.

Autor jest biblistą, emerytowanym profesorem na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim, zajmuje się też kulturą starożytną i etyką społeczną.

Autor jest biblistą, emerytowanym profesorem na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim, zajmuje się też kulturą starożytną i etyką społeczną.

2025-07-14 17:19

Oceń: +4 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Warszawskie Spotkania Benedyktyńskie: odkryj tajemnice „Filokalii”

[ TEMATY ]

Pismo Święte

Adobe Stock

23 września rozpocznie się kolejny sezon Warszawskich Spotkań Benedyktyńskich. Są to konferencje głoszone przez benedyktynów tynieckich. Ich celem jest przedstawianie różnego rodzaju zagadnień z zakresu duchowości i teologii monastycznej. Skierowane są do szerokiego spektrum odbiorców.

W tym roku tematy będą skupione wokół zagadnień związanych z „Filokalią”. Czym ona jest? To największy i najbardziej znany zbiór pism w duchowości chrześcijańskiej. Obejmuje teksty z kilkudziesięciu pism wielu autorów chrześcijańskich z okresu od IV do XVII wieku. Nie jest to zbiór wszystkich tekstów, jakie powstały w tym okresie, ale jest wyborem najpiękniejszych z nich. Samo słowo „filokalia” znaczy miłość tego, co piękne. Gdy ten termin odnosimy do książki przyjmuje znaczenie „antologii”, czyli zbioru wybranych części. Pierwsze wydanie “Filokalii” powstało w 1782 r. w Wenecji. Przygotowali je św. Nikodem Hagioryta i św. Makary z Koryntu. W ich zamyśle lektura „Filokalii” ma dopomóc w prowadzeniu życia prawdziwie chrześcijańskiego.
CZYTAJ DALEJ

24 września – wspomnienie odnalezienia ciała świętej Klary z Asyżu

[ TEMATY ]

Św. Klara z Asyżu

"Głos Ojca Pio"

O okolicznościach odejścia Klary z tego świata możemy się dowiedzieć z opowiadań jej sióstr z klasztoru San Damiano, zachowanych w Aktach Procesu Kanonizacyjnego.

Przy końcu swego życia zawołała wszystkie swe siostry i z największą pilnością poleciła im Przywilej ubóstwa. Ogromnie pragnęła mieć zatwierdzenie bullą reguły zakonu, tak żeby mogła przycisnąć bullę do swych ust i potem dopiero umrzeć; i tak jak pragnęła, tak się stało, albowiem kiedy była już bliska śmierci, przybył jeden z braci z listem opatrzonym bullą. Ona wzięła ją z największą czcią i przycisnęła ją do ust, by ją pocałować. A potem, w dniu następnym, wspomniana pani Klara przeszła z tego życia do Pana, zaprawdę jasna, bez zmazy, bez cienia grzechu, do jasności wiecznego światła. Rzecz tę, sama świadek, wszystkie siostry i wszyscy inni, którzy poznali świętość jej, stwierdzają bez wahania1.
CZYTAJ DALEJ

Burmistrz Betlejem u Papieża: najważniejsze jest dać ludziom nadzieję

2025-09-25 07:53

[ TEMATY ]

Watykan

Papież Leon XIV

Vatican Media

W wywiadzie dla mediów watykańskich Maher Nicola Canawati, burmistrz Betlejem, opowiada o swoim spotkaniu z Leonem XIV po środowej audiencji generalnej, 24 września, i apeluje o zatrzymanie wojny oraz o zachowanie obecności chrześcijan w Ziemi Świętej. „Bez żywych kamieni, to po prostu muzeum” – mówi.

Przywożąc ze sobą troski swojego ludu oraz wołanie o pokój i nadzieję dla Ziemi Świętej, nowy burmistrz Betlejem, Maher Nicola Canawati, spotkał się 24 września z Papieżem po audiencji generalnej na Placu św. Piotra. „Właściwie pierwszy list, jaki napisałem, gdy zostałem burmistrzem Betlejem, skierowałem do Papieża, ponieważ wierzymy, że stąd można zrobić wiele i wesprzeć nasz naród” – mówi w wywiadzie dla mediów watykańskich – „Najważniejsze, by dać ludziom nadzieję”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję