Spotkanie miało miejsce 14 czerwca i rozpoczęło się Mszą świętą polową, której przewodniczył sercanin biały o. Zdzisław Świniarski.

Największy dar

W wygłoszonej homilii kustosz sanktuarium i proboszcz miejscowej parafii Chrystusa Króla przypomniał dzieciom i ich rodzinom o głębokim znaczeniu Komunii świętej. – Gdy kapłan wam podawał Komunię świętą, mówił: „Ciało Chrystusa”. A wy odpowiadaliście: „Amen” – co znaczy: „Tak, wierzę, to jest prawda”. I to nie jest zwykły opłatek, to naprawdę Jezus Chrystus – wyjaśniał. – W naszej krwi płynie krew Jezusa, w naszym ciele jest Jego ciało. Przyjęliście największy skarb, jaki można otrzymać na ziemi.

Kaznodzieja przywołał również historię objawień fatimskich i zachęcił dzieci do modlitwy różańcowej. – Dostałyście różaniec? A po co? Nie po to, by trzymać go w kieszeni, ale żeby się modlić. O to prosiła Matka Boża dzieci w Fatimie i o to samo prosi was – podkreślił z przejęciem. – Ja codziennie modlę się za was, dzieci, za wszystkie, które przyjęły Komunię Świętą. Odmawiam dziesiątkę Różańca – to może mało, ale wierzę, że ta modlitwa was poprowadzi.

W homilii padło również ważne przesłanie do rodziców. – Dzieci są najpiękniejszym prezentem, jaki mogą otrzymać rodzice. Ale i dzieci otrzymały największy dar – samego Jezusa. Ojciec Zdzisław podkreślił także, że pierwsza Komunia nie może być tylko okazją do prezentów, ale początkiem przyjaźni z Jezusem. – Nie jesteśmy chrześcijanami tylko od święta. Mamy iść przez życie z Jezusem – aż do nieba, tak jak Dzieci Fatimskie, które o niebo prosiły. Po Mszy św. dzieci i ich bliscy dokonali uroczystego zawierzenia Niepokalanemu Sercu Maryi. Ucałowanie relikwii świętych Dzieci Fatimskich, a następnie wspólny posiłek, zabawy i turnieje wypełniły dalszą część dnia w ogrodach zakonnych.

Z serc dzieci

– Jest tu bardzo pięknie. Cieszymy się, że mogliśmy przyjechać podziękować Matce Bożej. Moja córeczka codziennie modli się na różańcu i pamięta o tym, co mówił ojciec Zdzisław – podkreśliła pani Monika, mama 9-letniej Julii ze Świdnicy. Z kolei Ignacy z Wałbrzycha powiedział z dumą: – Najbardziej podobała mi się historia o Fatimie. I to, że Matka Boża tak bardzo kocha dzieci. Jego brat Hubert dodał: – Chcę być jak Franciszek z Fatimy. On też modlił się za innych.

W wydarzeniu uczestniczyli katecheci i księża: ks. Daniel Kołodziejczyk z Wałbrzycha, ks. Grzegorz Banda i ks. kan. Robert Begierski z Bielawy, ks. Krystian Stasiak z grupą ze Świdnicy i Śmiałowic, ks. Adam Makiel z Bystrzycy Kłodzkiej, ks. Bartosz Tusiński z Żarowa, ks. Grzegorz Todorowski z Szalejowa Górnego oraz ojcowie sercanie z Polanicy i Starego Wielisławia.

Na zakończenie dnia dzieci zgodnie z wezwaniem ojca Zdzisława odmówiły wspólnie Koronkę do Bożego Miłosierdzia i powtórzyły donośnie: „Matko Boża, my Ciebie bardzo kochamy!” – a echo tych słów rozbrzmiało wśród gór i lasów, niosąc dziecięcą wdzięczność ku niebu.