Reklama

Jasna Góra

Z Jasnej Góry

Niedziela Ogólnopolska 27/2025, str. 5

[ TEMATY ]

Jasna Góra

o. Michał Bortnik

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nieoceniony kapitał

Reklama

Łączą tradycję i nowoczesne technologie. Na Jasnej Górze odbyła się 44. Pielgrzymka Rzemiosła. Jej organizatorem była Izba Rzemieślnicza i Przedsiębiorczości w Białymstoku. Mszy św. przewodniczył bp Henryk Ciereszko z arch. białostockiej. W homilii zaapelował, by swoimi postawami dawać świadectwo wiary, życia chrześcijańskiego, aby troszczyć się o siebie nawzajem, o dobro wspólne, o wartości drogie naszemu narodowi, takie jak wiara, patriotyzm, uszanowanie drugiego człowieka. Podkreślił, że aby przemieniać świat, nieść dobro, przybliżać innych do Boga, potrzebne są osobista wierność każdego chrześcijanina z osobna wartościom ludzkim, etycznym, prawość i uczciwość, a nade wszystko wiara i więź z Bogiem. Ta wierność przeżywana w różnych wymiarach ludzkiego życia jest „nieocenionym kapitałem, środkiem i narzędziem w pełnieniu przez każdego – czy to duchownego czy świeckiego – zawodowego i życiowego powołania”. Wśród wyzwań, które stoją przed rzemieślnikami, wskazywano m.in. sprawne funkcjonowanie ich firm na rynku, radzenie sobie z sukcesją oraz przygotowywanie firm do wprowadzenia zmian wynikających z cyfryzacji i konkurencyjności. Jak podkreślali rzemieślnicy, ich mocną stroną zawsze były umiejętność dostosowywania się do realiów gospodarczych i wyższa jakość produktów w porównaniu z produkcją fabryczną, masową. Lucyna Praszka ze Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego oddziału Wejherowo zwróciła uwagę na zapotrzebowanie na rękodzieło związane z regionalnością. Wśród Kaszubów nie brakuje młodzieży zainteresowanej tradycją. Zbigniew Borkowski z Cechu Rzemieślników i Przedsiębiorców w Augustowie od lat 70. ubiegłego wieku zajmuje się mechaniką samochodową, a jego syn będzie już trzecim pokoleniem w rodzinnej firmie. – Cały czas sprowadzamy nowe urządzenia, nowe maszyny, żeby po prostu być na rynku i być konkurencyjnym. I w każdym zakładzie jest to samo. Ale trzeba iść z duchem czasu. I tak istniejemy tyle lat – wyjaśnił.

Związek Rzemiosła Polskiego jest najstarszą i największą społeczno-zawodową organizacją samorządu gospodarczego, która działa od 1933 r.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dzieje rodziny – dzieje narodu

Reklama

O tym, jak ważne są wierność swoim ideałom, wierność Polsce, tożsamość i korzenie, z których się wywodzimy, wolność i wiara, opowiada wystawa, która do 31 sierpnia jest dostępna dla zwiedzających w Bastionie św. Rocha. Ekspozycja „Droga i dziedzictwo. Dzieje rodziny Moszoro/Camino y Legado. Historia de la Familia Moszoro”, przygotowana przez Archiwum IPN, ukazuje przez pryzmat jednej rodziny losy Polaków, których życie i marzenia burzyły sowiecki reżim, II wojna światowa i komunistyczne rządy w kraju. Wystawa składa się z pamiątek przekazanych przez potomków Kazimierza i Ludmiły Moszorów. Kazimierz Moszoro to absolwent Politechniki Lwowskiej, działacz Młodzieży Wszechpolskiej, żołnierz Wojska Polskiego i Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie; jego żona, Ludmiła z Dąbrowskich, to harcerka, studentka Uniwersytetu Jana Kazimierza zaangażowana w konspiracyjną działalność w podziemiu związaną z ruchem narodowym, więźniarka KL Auschwitz i KL Ravensbrück. Obydwoje, pochodzący z rodzin o silnych tradycjach patriotycznych i religijnych, w obliczu sowieckiej okupacji kraju podjęli decyzję o emigracji. Na swoją drugą ojczyznę wybrali Argentynę. Pozostając na obczyźnie, aktywnie działali w środowisku polonijnym w Rosario, kultywując polskie język i tradycje, a wartości patriotyczne przekazali swoim dzieciom.

Wystawę patronatem honorowym objęła Ambasada Republiki Argentyny w Polsce.

W katalogu Alicia Irene Falkowski, ambasador Republiki Argentyny w Polsce, przywołała słowa papieża Franciszka z encykliki Fratelli tutti o braterstwie i przyjaźni społecznej: „Człowiek i naród są owocne tylko wtedy, gdy umieją twórczo zintegrować w sobie otwartość na innych”. Wystawa przypomina losy rodziny Moszorów, ale także ukazuje środowiska polskich migrantów w Argentynie i ich związki z ojczyzną.

2025-06-30 18:51

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Szybciej i sprawniej, a wszystko dla pielgrzymów

Prawie 29 tys. osób dotarło w tzw. drugim szczycie pielgrzymkowym na Jasną Górę. Był to także dla paulinów i jasnogórskich pracowników czas intensywnej i wzmożonej służby przybywającym tutaj pątnikom. Pomagały im w tym m.in. pojazdy elektryczne użyczone przez firmę Electroride.

- Idea powstania naszej firmy wzięła się z życia i z potrzeb, które zaobserwowaliśmy sami wśród naszych najbliższych, rodziny i przyjaciół, które już z racji wieku czy innych dysfunkcji miały problemy z poruszaniem się, dlatego szukaliśmy rozwiązań, żeby pomóc im wyjść z domu. Pragnęliśmy, aby takie osoby mogły normalnie i czynnie uczestniczyć w codziennym życiu - powiedział Maciej Płatek, prezes zarządu Electroride. Jednak pojazdy są przeznaczone do o wiele szerszej grupy użytkowników. Umożliwiają swobodne przemieszczanie się wszystkim kierowcom. Od młodzieży, która chętnie wykorzystuje tego rodzaju środek transportu do dojazdów do szkoły czy spotkań z przyjaciółmi, przez aktywnych dorosłych, którzy chcą uniknąć stania w korkach i sprawnie przemieszczać się na krótkich dystansach, aż po seniorów, często z ograniczeniami ruchowymi, którzy chcą być niezależni i szybko móc dotrzeć do lekarza, czy na zakupy.
CZYTAJ DALEJ

Święta Rita w sercu wiernych z Góry

2025-09-23 22:05

ks. Łukasz Romańczuk

Ks. Wiesław Mąkosa przy figurze św. Rity

Ks. Wiesław Mąkosa przy figurze św. Rity

W parafii św. Katarzyny Aleksandryjskiej w Górze coraz mocniej szerzy się kult św. Rity. 22 września minął rok, kiedy zainaugurowano nabożeństwa ku czci świętej z Cascii. Dziś już św. Rita ma swoją kapliczkę w Górze.

Pierwsze nabożeństwo do św. Rity odbyło się 22 września 2024 roku. - Miałem taką potrzebę serca - mówi ks. Wiesław Mąkosa, wikariusz, dodając: - Zaproponowałem księdzu proboszczowi Henrykowi Wachowiakowi, aby takie nabożeństwo odbywało się w naszej parafii. Zgodził się bez zastanowienia. Była to dla mnie wielka radość, zwłaszcza, że wtedy byłem nowym księdzem w parafii, bo zaledwie kilkanaście dni wcześniej tutaj przybyłem. Nabożeństwo cieszy się dużym zainteresowaniem, bo przychodzi około 120 osób, nie tylko z naszej parafii. Na każde nabożeństwo kupuję róże, które wierni zabierają po poświęceniu i po nabożeństwie do domu.
CZYTAJ DALEJ

Skrytka dla Nowaka, milczenie Tuska

2025-09-24 08:48

[ TEMATY ]

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Sprawa Sławomira Nowaka to gotowy scenariusz na serial polityczno-kryminalny. Mamy bowiem i pieniądze w skrytkach, i tajemnicze notatki, i nagrania, które nagle znikają ze stron Prokuratury Krajowej. A w tle – Donald Tusk, jego polityczne otoczenie oraz rząd, który dziś z jednej strony mówi o poszanowaniu niezależnych instytucji, a z drugiej sam decyduje, które sprawy mają być badane, a które zamiatane pod dywan.

Śledczy nie mieli wątpliwości: setki tysięcy euro, dolarów i złotych znalezione w mieszkaniu Jacka P. miały należeć do byłego ministra transportu. Dodatkowo w rękach prokuratury znalazły się notatki – z wyliczeniami sum, nieruchomości, przepływów gotówkowych. Biegli grafologowie jednoznacznie wskazali: to pismo Sławomira N. I choć wydawałoby się, że taki materiał dowodowy nie pozostawia złudzeń, dziś próżno go szukać na oficjalnych stronach państwowych. Zniknął – dokładnie tak, jak zniknęły polityczne kłopoty Donalda Tuska, gdy jego dawny współpracownik stał się oficjalnie „więźniem politycznym”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję