Reklama

Wiara

ELEMENTARZ BIBLIJNY

Klucze królestwa niebieskiego

W niejednym domu można usłyszeć, że „kto ma pilota (do telewizora), ten ma władzę”. I faktycznie, ów posiadacz pilota może dowolnie przełączać kanały. Kiedyś symbolem władzy królewskiej były korona i berło, a w Piśmie Świętym słyszymy o kluczach. Do dzisiaj klucze do kościoła symbolicznie wręcza się biskupowi podczas wizytacji kanonicznej, a klucze do miasta – studentom, gdy zaczynają się juwenalia. Jak więc rozumieć biblijne znaczenie kluczy?

Niedziela Ogólnopolska 26/2025, str. 19

[ TEMATY ]

Elementarz biblijny

Zdjęcia: Magdalena Pijewska

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Gdy pod Cezareą Filipową Szymon Piotr na pytanie Jezusa: „A wy za kogo Mnie uważacie?” odpowiedział: „Ty jesteś Mesjasz, Syn Boga żywego”, usłyszał słowa: „... tobie dam klucze królestwa niebieskiego; cokolwiek zwiążesz na ziemi, będzie związane w niebie, a co rozwiążesz na ziemi, będzie rozwiązane w niebie” (Mt 16, 15-19). Odpowiedź Piotra to wyznanie wiary Kościoła – Jezus jest Mesjaszem, dlatego to Piotrowi przekazuje klucze królestwa niebieskiego. Z drugiej zaś strony Apokalipsa informuje nas, że jedynie Chrystus po swoim zmartwychwstaniu ma moc otwierania bram świata podziemnego i wzywania zmarłych do życia („Ja mam klucze śmierci i Otchłani” – por. 1, 18)). Czym zatem jest „władza kluczy” (potestas clavium) dana Piotrowi? W tradycji biblijnej klucz jest symbolem władzy, a dokładniej – zarządzania. Stary Testament (por. Iz 22, 15-25) opisuje odebranie godności i władzy Szebnie z powodu jego niewierności i przekazanie jego urzędu Eliakimowi, który podczas wyjątkowej ceremonii otrzymuje klucz domu Dawidowego. Otrzymany klucz jest zatem symbolem władzy, ale też wezwaniem do wierności Bogu – czyli chodzi tu nie o władzę królewską, lecz raczej o władzę zarządcy. Piotr otrzymuje klucze królestwa niebieskiego (widnieją one do dziś w herbie papieskim), co wiąże się z mandatem nauczania (wyjaśniania Pisma i woli Bożej). Wskazują na to choćby słowa Jezusa, według których uczeni w Prawie wzięli klucze poznania, jednak sami nie weszli i przeszkodzili innym (por. Łk 11, 52). Klucze wskazują także na władzę kierowania wspólnotą, dbania o dyscyplinę kościelną i rozstrzygania, co jest zgodne z prawdziwą wiarą. Współczesny świat sam chciałby dowolnie decydować o tym, co jest dobre, a co złe. Ale pójście za Jezusem nie może być poszukiwaniem chrześcijaństwa według własnego pomysłu, ale musi być odkryciem prawdziwej drogi Chrystusowej. „Władza kluczy” to także władza odpuszczania grzechów, o czym mówi zwrot „związywać – rozwiązywać”. Nie oznacza to jednak, że Piotr od tego momentu może czynić coś grzechem albo na odwrót. Piotr ma jedynie klucz do Bożego miłosierdzia – grzech nadal jest grzechem, ale teraz zostaje on zmazany, odpuszczony – oczywiście, Piotr tego klucza jedynie używa, bo przecież grzech zostaje zmazany mocą przelanej krwi Chrystusa. Być może – jak mówił Benedykt XVI – to jest właściwy klucz do królestwa niebieskiego. Nie ma innej drogi do nieba jak tylko Boże przebaczenie. Tak więc „władza kluczy” to władza nauczania, zarządzania i odpuszczania grzechów.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2025-06-24 13:12

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Chwała Baranka

Apokaliptyczna postać Baranka kieruje nas ku słowom Jana Chrzciciela.

On nazywa Jezusa Barankiem Bożym, który gładzi grzechy świata (por. J 1, 29). W ten sposób podkreśla, że jest On Sługą Pana, który dobrowolnie ofiaruje swe życie dla odkupienia ludzi, niczym baranek prowadzony na rzeź (por. Iz 53, 7) To określenie łączy się również z codziennymi indywidualnymi ofiarami składanymi w świątyni jerozolimskiej (por. Lb 28, 9-10; Kpł 1, 10-13), a przede wszystkim z barankiem zabijanym podczas Paschy, którego krwią oznaczano w dniu wyjścia domy Izraelitów (por. Wj 12, 1-14). Był to znak ocalenia. Opis śmierci Chrystusa zaś wskazuje, że On przynosi pełnię tego, co zapowiadała śmierć owego baranka (por. J 19, 31-37).
CZYTAJ DALEJ

Kard. Ryś do potrzebujących: każdy człowiek nosi w sobie królewską godność

2025-12-21 13:31

[ TEMATY ]

wigilia

ubodzy

Kard. Grzegorz Ryś

kard. Ryś

PAP/Łukasz Gągulski

- Każdy człowiek, niezależnie od tego w jakich warunkach zewnętrznych żyje, jak na zewnątrz wygląda, nosi w sobie królewską godność i wielką wielkość. Bardzo wszystkim wam życzę, żebyście w te święta ciągle ją w sobie odkrywali i wszystkim życzę, żeby także w was wszyscy odkrywali właśnie to - wielką godność królewską. I żeby nie zabrakło nikomu w te święta chleba - życzył kard. Grzegorz Ryś uczestnikom 29. Wigilii dla potrzebujących na Rynku Głównym w Krakowie.

- Myślałem, że jadę do Krakowa, a tu się okazuje, że przyjechałem do Betlejem, co mnie bardzo cieszy - stwierdził kard. Ryś i wyjaśnił, że nazwa miasta Betlejem znaczy „dom chleba”. - Bardzo się cieszę widząc Rynek Krakowski, który się staje domem chleba dla wielu, bardzo wielu osób. Bardzo dziękuję wszystkim, którzy właśnie w ten sposób przeistaczają krakowski rynek po prostu z rynku w dom chleba - mówił nowy metropolita krakowski.
CZYTAJ DALEJ

Łódź: W rodzinnym gronie

2025-12-22 10:30

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Marek Kamiński

Wigilia Duszpasterstwa Głuchoniemych Archidiecezji Łódzkiej

Wigilia Duszpasterstwa Głuchoniemych Archidiecezji Łódzkiej

W dolnym kościele parafii Świętych Apostołów Piotra i Pawła, przy pięknie udekorowanych stołach, zasiadły do wieczerzy wigilijnej osoby głuche i słabo słyszące. Spotkanie zorganizowało Duszpasterstwo Głuchych Archidiecezji Łódzkiej i Oddział Łódzki Polskiego Związku Głuchych. Wieczerzę rozpoczęło odczytanie i „wymiganie” fragmentu Pisma Świętego o narodzeniu Chrystusa przez ks. Wiesława Kamińskiego duszpasterza głuchych Archidiecezji Łódzkiej, który życzył wszystkim jak najlepszych Świąt Bożego Narodzenia, przeżywanych rodzinnie z wzajemną miłością i szacunkiem. Piotr Kowalski dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej życzył takiego przekonania, że jest się dobrym w tym co się robi, ale jednocześnie, że można zrobić coś więcej. - Trzeba dostrzegać drugiego człowieka, spotykać się z nim, bo ta wspólnota osób, które mówią jednym językiem, jest ważna i trzeba ją pielęgnować.

Maciej Kowalski prezes Oddziału Łódzkiego PZG wskazał na problemy z jakimi musi borykać się ich środowisko. - Jednymi z nich jest orzecznictwo i medycyna pracy. Przykładem jest sytuacja w jakiej znalazł się chłopiec. Lekarz wyraził zgodę na naukę zawodu hydraulika. Po ukończeniu 3 - letniej szkoły zawodowej znalazł firmę, w której mógłby podjąć pracę. Niestety lekarz tym razem nie wyraził zgody na pracę, ponieważ może być ona prowadzona na wysokościach. Lekarze mają taki pogląd, że każdy głuchy ma zaburzenia równowagi. Najnowsze badania naukowe udowodniły, że głusi od urodzenia, nie mają uszkodzonego błędnika równowagi, a tylko ci którzy stracili słuch w późniejszych latach.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję