Reklama

Niedziela Świdnicka

Bliskość, prostota, odwaga

W Poniedziałek Wielkanocny, 21 kwietnia, nadeszła smutna wiadomość o śmierci papieża Franciszka.

Niedziela świdnicka 18/2025, str. I

[ TEMATY ]

Świdnica

Archiwum Vatican Media

Bp Marek Mendyk podczas spotkania z papieżem Franciszkiem w czasie wizyty ad limina Apostolorum w 2014 r.

Bp Marek Mendyk podczas spotkania z papieżem Franciszkiem w czasie wizyty
ad limina Apostolorum w 2014 r.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jego pontyfikat zapisał się w historii jako czas otwartości na Ducha Świętego, odwagi w rozpoczynaniu nowych procesów i głębokiego zatroskania o człowieka – zwłaszcza ubogiego, zapomnianego, żyjącego na peryferiach Kościoła i świata. W Świdnicy wspomnienie Ojca Świętego przywołuje w sercach naszych pasterzy poruszające obrazy spotkań, które – jak podkreślają – były nie tylko historyczne, ale przede wszystkim głęboko osobiste.

Człowiek wiary

– Z papieżem Franciszkiem miałem okazję spotkać się kilka razy. Zachowuję go w pamięci jako człowieka ogromnej wiary w Boga i zawierzenia Maryi – podkreślił bp Marek Mendyk. – Najbardziej zapamiętałem spotkanie z 2014 r., podczas wizyty ad limina Apostolorum. Mówił wtedy z wielkim przekonaniem o potrzebie pracy z rodzinami. Wspominał, że wielu sugerowało mu inne tematy synodalne, ale on odpowiedział: „Będzie synod poświęcony rodzinie. Jezus mi to powiedział.” Te słowa były dla mnie niesamowicie budujące. Pomyślałem: – Papież wszystko „konsultuje” z Mistrzem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Drugie, równie mocno zapadające w pamięć spotkanie miało miejsce w 2021 r. – także w ramach ad limina. – Ojciec Święty poświęcił nam wtedy dużo czasu. Zadawaliśmy pytania, dzieliliśmy się troskami. Papież nie tylko słuchał – on nas rozumiał – relacjonował bp Mendyk. – Mówił o odwadze, modlitwie i zaufaniu. Dzieliliśmy się różnymi doświadczeniami, także naszą bezradnością wobec problemów, które po pandemii nas zaskakiwały, a które budziły niekiedy niepokój wobec sytuacji w Polsce – myślę nie tylko o fali uderzeniowej ze strony laickich mediów, ale też o coraz większej liczbie odchodzących od wspólnoty Kościoła ludzi. Pamiętam, że Ojciec Święty dodawał nam odwagi, zapewniał o modlitwie. Dziś modlimy się za niego i wierzymy, że – jak jego poprzednicy – wspiera nas teraz z domu Ojca.

Braterstwo

Podobne doświadczenie dzieli bp Adam Bałabuch, który również uczestniczył w papieskich spotkaniach. – Wizyta w 2021 r. była szczególna. Spotkania miały charakter bardzo braterski, niemal rodzinny. Odczuwałem wielką bliskość papieża i jego otwartość. Każdy z nas mógł zadać pytanie, poruszyć nurtującą sprawę.

Najmocniej w sercu bp. Bałabucha zapisało się papieskie wskazanie dotyczące „bliskości w biskupim posługiwaniu”. – Chodzi tu o bliskość z Panem Bogiem, z braćmi biskupami, z prezbiterami i wiernymi świeckimi. Rzeczywiście w spotkaniu z Ojcem Świętym mogliśmy doświadczać klimatu wzajemnej bliskości – zaznaczył.

Papież na nasze czasy

Wspomnienie Ojca Świętego dopełnił głos bp. Ignacego Deca, biskupa seniora diecezji świdnickiej. – Dał się poznać jako papież bardzo praktyczny i konkretny. Uwrażliwił nas na to, co może wcześniej było trochę zapomniane: biedni, peryferie, potrzeba bliskości i prostoty. To był dar Ducha Świętego, że właśnie takiego papieża otrzymał Kościół na nasze czasy.

2025-04-29 10:46

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Z błogosławieństwem i uśmiechem

Niedziela świdnicka 21/2025, str. I

[ TEMATY ]

Świdnica

Ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Zwycięskie maluchy z Przedszkola Miejskiego nr 14 w Świdnicy

Zwycięskie maluchy z Przedszkola Miejskiego nr 14 w Świdnicy

Finał przedszkolnego przeglądu artystycznych talentów piosenki o św. Janie Pawle II rozpoczął jubileuszowe XX Dni Papieskie w Świdnicy.

Tegoroczne obchody trwały od 15 do 18 maja i przebiegały pod hasłem „Mój dom, moje miasto, moja Ojczyzna”.
CZYTAJ DALEJ

Sukces mierzy się ciężką pracą! [Felieton]

2025-09-29 10:39

PAP/EPA/ROLEX DELA PENA

Wśród naszych sportów narodowych można wymienić różne dyscypliny. Mamy w historii “trochę” sukcesów. Gdyby jednak była taka dyscyplina jak “narzekanie”, Polacy byliby w niej bezkonkurencyjni. Pomijam już codzienne rozmowy, ale zwracam uwagę na to, co dzieje się, gdy reprezentanci Polski biorą udział w różnych imprezach sportowych. Granica między chwałą, a hejtem jest bardzo cienka.

Na ostatnich mistrzostwach świata Polscy siatkarze zdobyli brązowe medale. Wielu internautów, podających się za kibiców [tu zaznaczę, że w moim pojęciu prawdziwy kibic to ten, kto jest z drużyną na dobre i na złe] zaczęło w niewybredny sposób atakować wręcz polskich zawodników za porażkę w Włochami. Dla mnie trzecie miejsce polskich siatkarzy to powód do dumy. Wiem, że to na tej imprezie najgorszy wynik od 2014 roku, ale przecież wcześniej tak pięknie nie było - mistrzostwo świata w 1974 roku i srebro w 2006 roku. A ponieważ z lat mej młodości pamiętam te “suche” lata, cieszę się, że reprezentacja Polski nie schodzi z wysokiego poziomu. W rzeczywistości 3 miejsce w mistrzostwach świata to dowód ogromnej pracy, wytrwałości i charakteru. W przypadku siatkówki, na sukces nakłada się wiele czynników, a wysiłek, który wkłada każdy z zawodników, aby wejść na poziom reprezentacyjny jest ogromny. Naprzeciw siebie stają zawodnicy, którzy poświęcają wiele, aby sukces sportowy odnieść. Obecnie nie ma miejsca na “taryfę ulgową”. Sport ma to do siebie, że bywa nieprzewidywalny. I co jest też ważne, sport, podobnie jak życie, to nie tylko zwycięstwa, lecz także potknięcia, z których trzeba wstać. I właśnie w tym tkwi prawdziwa wartość tego sukcesu.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV ponownie udaje się do Castel Gandolfo

2025-09-29 18:06

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

Vatican Media

Papież Leon XIV, jak co tydzień, w poniedziałkowy wieczór wyjeżdża do Castel Gandolfo – informuje Biuro prasowe Stolicy Apostolskiej. Powróci do Watykanu we wtorek wieczorem.

Jak poinformował rzecznik prasowy Stolicy Apostolskiej, Papież Leon XIV ponownie w poniedziałkowy wieczór udaje się do Castel Gandolfo, gdzie spędzi najbliższą dobę i powróci do Watykanu we wtorek wieczorem.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję