Wdniach 21-23 marca swoje rekolekcje w Pionkach k. Radomia przeżywali animatorzy Ruchu Światło-Życie Diecezji Radomskiej. W spotkaniu z abp. Antonio Guido Filipazzim uczestniczyło sześćdziesiąt osób. W czasie spotkania arcybiskup powiedział, że zadaniem animatorów jest przekazywanie własnego doświadczenia spotkania z Chrystusem. Odniósł się do formacji oazowej, mówiąc, że trwa ona całe życie. Wskazał przy tym na formację nie tylko ludzką, duchową i liturgiczną, ale także intelektualną i apostolską, która uzdalnia do głoszenia Chrystusa wszystkim, do których jesteśmy posłani. Hierarcha skierował prośbę do animatorów, „aby dali należytą wagę tym momentom formacji, którą przeżywają, ponieważ ich przyszłość buduje się tutaj”.
Po spontanicznym przywitaniu się z wysłannikiem papieża animatorzy mieli możliwość zapoznania się z jego misją i najważniejszymi zadaniami wobec Kościoła w Polsce i władz państwowych. – Odwiedziny tak wyjątkowego gościa były dla młodzieży niespodzianką, wywołały wiele radości i uświadomiły młodym głęboką łączność Ojca Świętego Franciszka z Kościołem w Polsce – powiedział ks. Paweł Krasiński, moderator diecezjalny Ruchu Światło-Życie.
W spotkaniu udział wzięli m.in.: s. Agnieszka Szczęsna, moderatorka diecezjalna ruchu, ks. Karol Kowalczyk – ojciec duchowny Wyższego Seminarium Duchownego w Radomiu i ks. Robert Kowalski – proboszcz parafii św. Barbary w Pionkach, na terenie której znajduje się ośrodek rekolekcyjny.
Arcybiskup Filipazzi odwiedził również bp. Piotra Turzyńskiego, który przebywa szpitalu.
W piątek 8 stycznia w świątyni katedralnej w Radomiu dokonało się, w obecności Kolegium Konsultorów, kanoniczne przejęcie Diecezji Radomskiej przez Księdza Biskupa Marka Solarczyka.
Zgodnie z wymogami Kodeksu Prawa Kanonicznego i innymi przepisami i w obecności Kolegium Konsultorów oraz przedstawicieli duchowieństwa, bp Marek Solarczyk przedstawił dokument Stolicy Apostolskiej ustanawiający go biskupem diecezji radomskiej.
Kiedy troska o dusze staje się samowolą [Felieton]
2025-09-13 23:34
ks. Łukasz
Karol Porwich/Niedziela
W piątkowe popołudnie opublikowany został list otwarty do abp. Józefa Kupnego autorstwa ks. Karla Stehlina FSSPX, przełożonego polskiego dystryktu. List, w którym możemy odnaleźć słowa stanowiące wyraz troski o „misję ratowania dusz” i niepodważalnej wierności tradycji. Zauważyć też można, że działanie Bractwa to nic innego jak heroizm wobec „upadającego Kościoła”. Kapłani Bractwa chcą chronić wiernych przed „zepsutymi rytami” po Soborze Watykańskim II. Brzmi heroicznie, dramatycznie wręcz. Tylko że… wierność w Kościele katolickim obejmuje nie tylko gorliwość o liturgię i nauczanie, ale również pełne posłuszeństwo papieżowi i biskupom.
W Liście padają słowa, że “Stolica Apostolska wydała wiele zarządzeń, które potwierdzają słuszność naszej misji od samego początku.” Podkreślony jest fakt, że papież Franciszek w liście apostolskim “Misericordia et misera” udzielił kapłanom Bractwa jurysdykcji do ważnego słuchania spowiedzi i rozgrzeszania. Jednak wkrada się w to pewna wybiórczość. Bo przecież w 12 punkcie czytamy: „Dla duszpasterskiego dobra wiernych, kierowanych wolą wyjścia naprzeciw ich potrzebom i zapewnienia im pewności co do możliwości otrzymania rozgrzeszenia, postanawiam z własnej decyzji udzielić wszystkim kapłanom Bractwa Św. Piusa X upoważnienia do ważnego i godziwego udzielania sakramentu pojednania.” Kluczowe są tutaj dwa elementy. Pierwszy to: dla duszpasterskiego dobra wiernych” – Papież Franciszek nie mówi, że czyni to jako „uznanie misji” Bractwa, lecz ze względu na dobro duchowe wiernych, którzy korzystają z ich posługi. Chodzi o to, by nie mieli wątpliwości co do ważności i godziwości sakramentu spowiedzi. Drugi: „udzielam upoważnienia” – papież nie stwierdza, że Bractwo ma je z mocy prawa czy własnej misji. Przeciwnie – uznaje, że takiego upoważnienia nie mieli i dlatego nadaje je swoją decyzją.To rozróżnienie jest istotne: papież działa z troski o wiernych, a nie jako potwierdzenie „kanonicznej misji” Bractwa. Właśnie dlatego Benedykt XVI pisał wcześniej, że „dopóki Bractwo nie ma statusu kanonicznego, jego duchowni nie pełnią żadnej posługi w sposób legalny”. Franciszek nie zmienił tego faktu, lecz zrobił wyjątek dla sakramentów: Pokuty i Pojednania oraz Małżeństwa, aby wierni nie żyli w niepewności co do sakramentów. Innymi słowy – to akt miłosierdzia wobec wiernych, a nie potwierdzenie misji Bractwa.
Na zakończenie XII Zjazdu Gnieźnieńskiego odczytano Posłanie na rzecz trwałego pokoju. Zostało ono przygotowane w procesie synodalnym i ma stanowić punkt wyjścia do dalszych konsultacji i działań na rzecz budowania pokoju w Europie i na świecie. - Potrzebujemy pokoju i wierzymy, że jest on możliwy - brzmi fragment odczytanego w Gnieźnie Posłania.
Uczestnicy spotkania, które odbywało się pod hasłem „Odwaga pokoju. Chrześcijanie razem dla przyszłości Europy”, podkreślili, że marzenie o pokoju „nie jest naiwne”. Wskazali, że rozmowy z gośćmi z Ukrainy, Ziemi Świętej, Libanu i Demokratycznej Republiki Konga oraz wspólna modlitwa ekumeniczna umocniły ich w przekonaniu, że trwały pokój jest możliwy, choć wymaga odwagi, wysiłku i długotrwałego procesu.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.