Młodzież Ruchu Światło-Życie korzysta z wolnych dni podczas ferii i przeżywa swoją formację. W Rzepedzi wzięli udział w Oazie Ewangelizacji. Przed pięć dni 65 uczestników uczestniczyło w rekolekcjach, które rozpoczynały formację do bycia animatorem.
Spotkać Chrystusa
– To czas zbliżania się do Jezusa i głoszenia kerygmatu. Przebiegały one w oparciu o życie kilku bohaterów biblijnych. Pierwszym z nich był Nikodem, który w nocy spotyka się z Jezusem, aby szukać odpowiedzi i narodzić się na nowo. W drugim dniu towarzyszyła nam Samarytanka, aby tak jak ona spotykać Chrystusa i odkrywać Go jako naszego Mesjasza. W następnych dniach pochylaliśmy się także nad postaciami Jawnogrzesznicy i Ślepca. W ostatnim dniu patrzyliśmy na Jezusa Dobrego Pasterza, który prowadzi nas do wspólnoty Kościoła i tam się nami troszczy – relacjonuje prowadzący rekolekcje ks. Mateusz Rutkowski.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Obok uczestników w rekolekcjach pomagali także animatorzy. Oprócz punktów programu typowo rekolekcyjnych, był czas także na rekreację, długie spacery po okolicznych wzgórzach, na planszówki i wspólne spędzanie czasu. Mimo że dla uczestników nie było to pierwsze spotkanie z taką formą wypoczynku, wspólna integracja zbudowała wspólnotę, pomagała się otworzyć, by jeszcze lepiej uczestniczyć w rekolekcjach oraz stworzyć przyjaźnie na długie lata.
Reklama
Jak wskazują uczestnicy, ten czas to okazja pogłębienia wiary, budowania relacji z Bogiem i wzajemnym ubogacaniem się swoim doświadczeniem wiary. Szymon, uczestnik zimowej oazy, podkreśla: – Przyjechałem tutaj, żeby zbliżyć się do Pana Boga, wprowadzić Go do swojej codzienności. Z kolei Dominika, uczestniczka tych samych rekolekcji, mówi: – Przyjechałam, aby pogłębić czas z Bogiem i spędzić go z wartościowymi ludźmi. Ten czas przeżywam bardzo intensywnie, codziennie rozmawiam z Bogiem i czuję, że zbliżam się do Niego. Poruszyła mnie spowiedź, którą tutaj przeżyłam – od razu poczułam lekkość i odciążenie. Wśród treści dotyczących biblijnych bohaterów, które omawialiśmy na rekolekcjach, najbardziej identyfikuje się z postacią Nikodema, ponieważ nie zawsze mam odwagę, żeby przyznać się do Boga.
Wartościowi ludzie
Uczestnicy zimowych rekolekcji przyznają, że to czas odkrywania nowych treści i koncentrowania się na swojej relacji z Bogiem. Wojtek, uczestnik oazy przyznaje, że czas rekolekcji to okazja, aby po raz pierwszy w życiu skorzystać ze spowiedzi generalnej i odkryć wartość uwielbienia. – Szczególnie przeżyłem spowiedź generalną. Adoracja dała mi poznać, że uwielbienie Pana Boga jest czymś pięknym i pomaga nam w najtrudniejszych momentach naszego życia. Jeśli chodzi o postaci, które zgłębialiśmy, najbardziej podoba mi się Samarytanka. Urzekło mnie w niej to, że uwierzyła w Pana Jezusa, a zarazem Pan Jezus w najcięższych momentach ludzkiego życia przychodzi do człowieka – wyznaje Wojtek.
Reklama
Podczas rekolekcji, obok różnych aktywności prowadzonych przez kapłanów, dużą rolę pełnią także animatorzy, którzy prowadzą spotkania w grupach i animują inne punkty programu. Jedną z nich jest Aniela, animatorka Ruchu Światło-Życie, która opowiada o swojej posłudze podczas rekolekcji i ich myśli przewodniej. – W rekolekcjach chodzi o spotkanie, bo oparte są one o spotkania poszczególnych postaci biblijnych z Jezusem, w każdym z nich można znaleźć kawałek siebie. Przeżywając te treści, wracam pamięcią i jestem wdzięczna za momenty, w których odkrywałam Pana Boga i cieszę się, że mogę się tym dzielić z moimi rówieśnikami – moim doświadczeniem Bożej miłości. Raduję się, że możemy się wzajemnie ubogacać spotkaniem z Chrystusem – przyznaje animatorka.
W tym roku Ruch Światło-Życie Archidiecezji Przemyskiej zorganizował siedem turnusów dla dzieci i młodzieży w trzech różnych ośrodkach: Rzepedzi, Heluszu i Przemyślu. W sumie uczestniczyło w nich ok. 450 osób.
Trwanie w miłości
Ruch Apostolstwa Młodzieży także przygotował bogatą ofertę dla dzieci i młodzieży na ferie. W dwóch ośrodkach rekolekcyjnych, w Zboiskach i Wybrzeżu k. Dubiecka, zorganizowano pięć turnusów rekolekcyjnych, w których wzięło udział w sumie ponad 350 młodych ludzi.
Jedne z nich prowadził ks. Marcin Wilk, duszpasterz młodzieży archidiecezji przemyskiej. Temat, jaki przyświecał rekolekcjom przez niego prowadzonym, brzmiał: „WMCD – w miłości ciągle dorastaj. – Temat jest trochę prowokacyjny, bo nawiązuje do hasła, którym młodzi się umawiają do popularnej sieciowej restauracji – wyjaśnia kapłan.
Rekolekcje zimowe zorganizowało także Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży Archidiecezji Przemyskiej, które zaprosiło na dwa turnusy – dla młodszych i starszych członków i sympatyków stowarzyszenia.