Stowarzyszenie postanowiło sprowadzić relikwie bł. Carla Acutisa, aby pokazać uczniom, że świętość jest możliwa, że można realizować swoje pasje i być jednocześnie blisko Boga.
9 stycznia abp Wacław Depo wprowadził relikwie bł. Carla do kaplicy SPSK w Częstochowie. Hierarcha podkreślił, że „nie możemy bać się nowych wyzwań, a powinniśmy zaufać Bogu, biorąc przykład z młodego chłopca”, którego nazwał „niebiańskim towarzyszem na drodze Stowarzyszenia”.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Ważność i aktualność przesłania życia bł. Carla zainspirowały myśl o peregrynacji jego relikwii w szkołach należących do SPSK. Tak oto błogosławiony młodzieniec rozpoczął drogę spotkań ze współczesnym młodym człowiekiem, któremu pokazuje, jak nie zmarnować swego życia, i któremu ofiarowuje swoje wstawiennictwo.
Kwadrans ze świętym
Społeczność Publicznej Szkoły Podstawowej SPSK im. św. Jana Pawła II w Bieżeniu starannie przygotowywała się do tych niecodziennych odwiedzin. Bezpośredni czas oczekiwania na przybycie relikwii błogosławionego poprzedziło wspólne odmawianie nowenny. Był to również czas lepszego poznania sylwetki młodzieńca, który już wkrótce (27 kwietnia) zostanie ogłoszony świętym.
Reklama
Radosny czas odwiedzin dla szkoły w Bieżeniu nadszedł 28 stycznia. Relikwie bł. Acutisa przybyły z PSP SPSK im. Świętych Dzieci z Fatimy w Rybnej. – Pokazałeś, że życie pełnią Ewangelii jest piękne i możliwe również dziś, a świętość nie jest przestarzała i niemodna, są do niej wezwani ludzie wszystkich czasów (...). Niech czas twojego nawiedzenia przyczyni się do wzrostu naszej wiary, do duchowego przebudzenia każdego z nas – powiedziała na powitanie dyrektor Jadwiga Soboniak.
Błogosławionego Carla powitali również uczniowie. Podkreślali, że dał im przykład świętości w codzienności. Prosili go także, by pomógł im na nowo odkryć wartość modlitwy i sakramentów. Oddano też głos samemu gościowi. W jego imieniu nauczyciele odczytywali myśli i przesłania, które Carlo zapisał za swego życia. Chwile refleksji przeplatały modlitwa i śpiew. Był czas i na to, by u stóp relikwii złożyć do koszyka swoje osobiste intencje. Poszczególne klasy wraz z wychowawcami spędziły również tzw. „kwadrans ze świętym”. Ponadto przedstawiono uczniom specjalnie przygotowaną na ten czas prezentację o życiu, działalności i pasjach bł. Carla.
Uśmiech
Przed pożegnaniem relikwii przedstawiciele poszczególnych klas zawierzyli orędownictwu bł. Carla SPSK, całą społeczność szkolną w Bieżeniu, swoje rodziny, przyjaciół, chorych oraz intencje, które nosili w sercu. Żegnając relikwie, dyrektor przypomniała o tym, że bł. Carlo w szczególny sposób ukochał Eucharystię i że wiele wysiłku włożył w to, by przekonać ludzi o obecności Jezusa w Najświętszym Sakramencie. Z tego powodu kulminacyjnym punktem peregrynacji była Msza św. sprawowana w kościele parafialnym św. Jacka w Borze Zapilskim.
Reklama
Społeczność szkolna postanowiła podzielić się darem obecności błogosławionego w znaku relikwii z mieszkańcami parafii. Relikwie pozostawiono więc w kościele. Na wieczorną Eucharystię przybyło więcej osób niż zazwyczaj. Mieszkańcy skorzystali z zaproszenia, by wkroczyć na „autostradę do nieba”.
29 stycznia relikwie wyruszyły w dalszą drogę – do PSP SPSK im. św. Dominika Savio w Kłobucku.
Na pamiątkę peregrynacji SPSK ufundowało każdej ze szkół obraz z wizerunkiem błogosławionego. Jego uśmiechnięta twarz zdaje się zapewniać spoglądających na nią, że choć jest już wyniesiony na ołtarze, to pozostaje bliski współczesnym sprawom i nie zapomina o tych, z którymi spotkał się na szlaku peregrynacji.