Reklama

Edytorial

Edytorial

Sigma, czyli Brzęczyszczykiewicz

Język ojczysty. Jest podatny na zmiany pokoleniowe, reaguje na rozwój technologiczny, za którym musi nadążyć. Jest też taki jak my.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jest pierwszym, który słyszymy. W nim wypowiadamy swoje pierwsze słowo, myślimy i śnimy. Nawet gdy już nauczymy się języków obcych, on pozostaje tym pierwszym. Język ojczysty. Posługujemy się nim w mowie, w piśmie, w nim czytamy literaturę i codzienne wiadomości. I ciągle się go uczymy, bo nieustannie się zmienia, choć nie zawsze i nie wszystkim nam jest to w smak. Zmienia się jednak, bo jest żywy. Jest podatny na zmiany pokoleniowe, reaguje na rozwój technologiczny, za którym musi nadążyć. Jest też taki jak my. Bogaty i ubogi. Piękny i zeszpecony wulgaryzmami. Wypowiadany pełnymi zdaniami bądź pośpiesznymi skrótowcami. Z pietyzmem składany z polskich słów, okraszany regionalizmami lub naszpikowany obcymi zwrotami albo zastępowany emotikonami. „Język wciąż się rozwija. Próbuje w ten sposób nadążyć za nami i naszym zmieniającym się życiem” – wyjaśnia językoznawca dr Magdalena Wanot-Miśtura, z którą o polszczyźnie rozmawiamy w bieżącym numerze z okazji przypadającego 21 lutego Dnia Języka Ojczystego (s. 10-13).

Reklama

„Mówią do pasterzy, którzy trzód swych strzegli”. Ma polszczyzna swoje piękne łamańce językowe ze słynnymi stołem z powyłamywanymi nogami i chrząszczem, co brzmi w trzcinie. Mamy niezapomnianą scenę z Grzegorzem Brzęczyszczykiewiczem z Chrząszczyżewoszyc, powiat Łękołody, z kultowego filmu Jak rozpętałem II wojnę światową. Ja jednak z upodobaniem testuję na obcokrajowcach zacytowany wcześniej fragment jednej z najpiękniejszych polskich kolęd, by nie bez uciechy patrzeć, jak po chwili niedowierzania i zapowietrzenia bezskutecznie się trudzą, by wypowiedzieć zbitkę słów: „którzy trzód swych strzegli”. Albo nie bez rozbawienia patrzę, gdy niczym ptaki „ćwierkają”, mozoląc się nad naszym swojskim „świerszczem”. Cudowne polskie szeleszczące spółgłoski, których żadne obce zapożyczenie czy żaden skrótowiec nie zastąpią. Używajmy ich z dumą i miłością, bo są absolutnie niepowtarzalne. Podobnie jak polskie „ą” i „ę” – pełne piękna i szlachetności samogłoski okraszone ogonkami, które często, podobnie jak przecinki, są przez młodych świadomie nieużywane. Mówi o tym dr Wanot-Miśtura: „Jak się dowiedziałam od swoich studentów – jest to dla niektórych świadoma strategia pisarska. Bierze się ona podobno ze swoiście pojmowanego dążenia do prostoty – żeby nie komplikować sobie życia”. Zdumiewające, ale prawdziwe.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

A skoro mowa o komplikacjach. Bywa, że język zamiast zbliżać – oddala. Tak jest, gdy jakaś grupa zawodowa posługuje się niezrozumiałym dla innych językiem branżowym. Tak jest też, gdy chodzi o kontakty międzypokoleniowe. Gdybym napisała o sobie, określając się – zaznaczam: na wyrost – slangowym słowem „sigma”, to czy zrozumiałe byłoby to dla czytelników naszego tygodnika? Śmiem twierdzić, że dla podobnych jak ja „wapniaków” – nie. Czym zatem jest „sigma”, która została wybrana na młodzieżowe słowe roku 2024? Oznacza niezależność, mądrość i siłę. „Opisuje osobę, która wyróżnia się pewnością siebie, konsekwencją w działaniu i wiernością swoim zasadom, budząc podziw i szacunek otoczenia” – wyjaśnia PWN. Ten przykład pokazuje, jak trudne staje się porozumiewanie między pokoleniami, jak trudno dogadać się wnukom z dziadkami i odwrotnie, ba – nawet jak trudno dogadać się dzieciom z rodzicami i rodzicom z własnymi dziećmi. Z jednej strony slangowe słowa typu „sigma”, „skibidi”, „delulu”, z drugiej – jakieś niezrozumiałe dla młodych archaizmy pokroju „świekra”, ale też, co znów może zdumiewać: „pocztówka” czy „dyskietka”. Co zatem zrobić, gdy tak trudno się dogadać? W tym przypadku nie ustawać w wysiłkach i próbować inicjować rozmowę, a wcześniej – oderwać młodych od smartfonów. To zawsze przyczynek do spotkania choćby w połowie drogi.

I jeszcze jeden językowy problem, który nas, Polaków, dzieli – głośne dziś feminatywy. Mają one zarówno swoich zagorzałych zwolenników, jak i przeciwników. Jak dotąd jednak formy tradycyjne i nowo tworzone współistnieją i tak naprawdę to czas pokaże, które z nich na dobre się przyjmą. Bo język jest taki jak my. „Osobiście wolę formy klasyczne, językoznawczynią, prezeską i gościnią bywam bardzo niechętnie” – opowiada się po jednej ze stron dr Wanot-Miśtura. Pod czym i ja, sekretarz, bo przecież nie sekretarzyca, podpisuję się obiema rękami.

2025-02-11 14:05

Oceń: +12 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czy sztuczna inteligencja nas pokona?

Czy człowiek, korzystając z przyzwolenia Boga, by czynił sobie ziemię poddaną, nie zagalopował się zbyt daleko?

Z głową w wakacyjnych chmurach lub przynajmniej w planach urlopowych staramy się choć przez chwilę zapomnieć o codzienności i problemach tego świata. Nie sądźmy jednak, że problemy świata zapomną o nas. One nie zasypiają, czają się za każdym rogiem i wybuchają każdego niemal dnia setkami wydarzeń, nad którymi nie możemy zapanować. Uliczne awantury przeciwnych frakcji, próby puczu, zamachy, oszustwa na wielką skalę, morderstwa, katastrofy humanitarne, krwawe wojny, tlące się latami wyniszczające konflikty i przy tym wszystkim nasza bezradność albo – co jeszcze gorsze – obojętność. Brzmi kasandrycznie? Trochę tak, ale chodzi nie tyle o straszenie, ile o zwrócenie uwagi na fakt, że na bycie obojętnym pozwolić sobie już nie możemy. Nawet w kwestii tego, co nazywamy postępem i rozwojem. Świat pędzi do przodu i ani myśli się zatrzymać. Za nic ma nasze pragnienie życia w świętym spokoju i nasze prawo do beztroskiego urlopu. Świat nie zwalnia. Pędzi przed siebie popychany coraz dziwniejszymi ideologiami. Pędzi popychany technologiami, które same w sobie nie wydają się złe, ale bez naszej odpowiedzialności i kontroli nad nimi, bez rozwagi i zdrowego rozsądku w ich wdrażaniu i wykorzystywaniu mogą poprowadzić nas w kierunku, z którego może nie być już odwrotu.
CZYTAJ DALEJ

W Jezusie Bóg naprawdę jest z nami

2025-12-24 13:15

[ TEMATY ]

rozważania

Ks. Krzysztof Młotek

BP KEP

Fragment wyrasta z czasu po powrocie z wygnania. Jerozolima jest znowu zamieszkana, lecz doświadcza jeszcze kruchości i wstydu. Werset otwierający brzmi jak ślubowanie: „dla Syjonu nie umilknę”. W hebrajskim nie jest jasne, czy mówi prorok, czy sam Pan. Ta dwuznaczność jest teologiczna. Słowo Boga przechodzi przez usta człowieka i staje się jego gorliwością. Dwa pojęcia są kluczowe. „Sprawiedliwość” (ṣedeq) to wierność Boga przymierzu, która naprawia relację i porządek. „Zbawienie” (yešuʿah) to akt ocalenia, który ma rozbłysnąć jak zorza i jak pochodnia.
CZYTAJ DALEJ

Rozbłysła choinka

2025-12-24 21:43

Biuro Prasowe AK

- Tym, czego się nie da kupić jest miłość. Święta Bożego Narodzenia uczą nas miłości i uczą nas, że miłość się dostaje i daje. Jeśli to jest prawdziwa miłość, to się ją dostaje za darmo i daje za darmo. Życzę Wam wszystkim, jak tu jesteście – dzieciom i dorosłym - żebyście w ten czas świąteczny dostali i dali za darmo miłość – mówił kard. Grzegorz Ryś w czasie rozświetlenia 19. Choinki pod Oknem Papieskim.

19. Choinkę pod Oknem Papieskim rozpoczęło kolędowanie z Akademią Ciupaga z Łącka. Do Krakowa z Sądecczyzny przybyła grupa niemal 200 młodych muzyków oraz zespół na czele z jego liderem Piotrem Krzywdzińskim.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję