Reklama

Felietony

Pamięć i Tożsamość

Wśród nas, katolików w Polsce, zanika świadomość wielkiego dziedzictwa św. Jana Pawła II i bł. Stefana Wyszyńskiego.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Reklama

Ksiądz Raymond J. de Souza jest proboszczem kościoła Holy Cross w Kemptville w Ontario, jak również wykładowcą w Massey College na University of Toronto. Jest także publicystą poczytnych portali amerykańskich. W jednym z nich na początku bieżącego roku, tuż po otwarciu Drzwi Świętych w Rzymie, co zainaugurowało Rok Jubileuszowy, napisał: „Wraz z rozpoczęciem Jubileuszu 2025 dziedzictwo dwóch wielkich milenijnych duchownych przygotowało Kościół na «Wielki Jubileusz Roku 2033», który jest już na horyzoncie. Milenijny prymas, bł. Stefan Wyszyński, i milenijny papież, św. Jan Paweł Wielki, wnieśli do Kościoła powszechnego polskie poczucie Opatrzności w historii”. W tym samym artykule przypomniał, że prymas „Wyszyński zaproponował «Wielką Nowennę»: 9 lat ewangelizacji, katechezy i formacji, aby przygotować się na rok 1966, kiedy cała Polska miała ponownie złożyć śluby chrzcielne. Przesłanie było jasne: Polska była krajem chrześcijańskim, bez względu na ateizm panującego reżimu. Jej wiara katolicka miała zostać odnowiona podczas Wielkiej Nowenny; opór kulturowy miał być obroną narodu polskiego przed narzuconym przez Sowietów reżimem”. Ksiądz Raymond J. de Souza w swoich tekstach proponuje, by postacie i dziedzictwo „dwóch wielkich milenijnych duchownych” stanowiły znaki nadziei na drodze, którą przechodzi Kościół od 2025 r., a więc Roku Jubileuszu i roku nadziei, do roku Wielkiego Jubileuszu Odkupienia. Wskazuje, że wielkie programy duszpasterskie, wielka odwaga wiary, wielkie świadectwa życia obu wielkich Polaków stanowią bezcenne dziedzictwo całego Kościoła, a zarazem wielki program życia wiarą w tym marnym czasie.

Poglądy kanadyjskiego teologa i duszpasterza wydają się zasługiwać na zauważenie przynajmniej z dwóch względów. Najpierw dlatego, że wśród nas, Polaków, nas, katolików w Polsce, zanika świadomość wielkiego dziedzictwa tych dwóch postaci. Proces przemilczania osoby prymasa Wyszyńskiego, zbrodniczy proces „odjanopawłowienia” zdają się robić swoje. Szukamy rozpaczliwie i bezskutecznie sposobów przezwyciężenia kryzysu, a tracimy pamięć o ludziach, którzy takie kryzysy pokonali i zostawili nam sposób zwycięskiej walki.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wielki hołd składany przez kanadyjskiego teologa i duszpasterza polskim duchownym jest zarazem hołdem składanym narodowi polskiemu i Kościołowi w Polsce. Zasługuje na uwagę także w kontekście konkretnego działania politycznego, którym jest podejmowany z determinacją wysiłek obecnego neoministerstwa neokultury, które dąży do likwidacji Muzeum „Pamięć i Tożsamość” im. św. Jana Pawła II w Toruniu. Najwyraźniej neoministerstwo nie godzi się ani z pamięcią, ani z tożsamością narodu polskiego, szczególnie jednak uwiera dziedzictwo katolickie Polski. Przykłady tego dawały się rozpoznać w nowych aranżacjach Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku, gdzie bezprzykładny heroizm polskich katolików doby II wojny światowej został zmarginalizowany, wręcz unicestwiony. Taka jest bowiem konsekwencja samozakłamania – prowadzi ono do samozniewolenia i samozagłady. To właśnie ze sprzeciwu wobec tego procesu wyrosła w minionych latach Solidarność zainspirowana działaniem i słowami św. Jana Pawła II w 1979 r. oraz mająca wsparcie bł. prymasa Wyszyńskiego. Tak jak wtedy, tak i teraz ramy ideologiczne narzucane przez państwo były i są budowane na kłamstwach o osobie ludzkiej, kłamstwach, które sprowadziły osoby do istot ekonomicznych bez transcendentnego celu, do rzekomych samostwórców, choć zarazem w istocie poddanych kreacji ekonomii, środowiska i kultury. Tak jak wtedy, tak i dziś intelektualne ramy tych ideologii są równie absurdalne, co złowrogie. Dlatego, że zamieniają zasadę prymatu rozumu nad siłą na zasadę wulgarnej siły nad rozumem.

W czasach komunistycznej Polski istniała potrzeba bezwzględnej obrony instytucji i symboli przed naporem władzy. W ten sposób chroniliśmy jako naród swoją suwerenność. Dziś takim symbolem oporu i walki staje się obrona Muzeum „Pamięć i Tożsamość” w Toruniu. To muzeum, które wyrasta z wielu dzieł służących promocji polskiej pamięci i tożsamości, m.in. z bezprecedensowego upamiętnienia heroizmu Polaków ratujących Żydów, z wielkiej narracji opisującej zmaganie sumienia i historii owocującej zwycięstwem sumień niedających się zdławić przez nurt historii – stało się dzisiaj wyznacznikiem naszej wiary i naszej polskości. Myślę, że dla wielu pamięć i tożsamość o polskości to nie tylko duma, ale i normalność.

2025-02-04 13:42

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Co pozostanie?

Związek Harcerstwa Polskiego był w równej mierze polski i katolicki. Taka była wola jego twórców, tak zostały określone przyrzeczenie i prawo harcerskie.

Od przeszło 30 lat tkwią we mnie słowa pewnego sporu artystycznego doby II wojny światowej. „Autor tomu Gdziekolwiek ziemia [Tadeusz Borowski – przyp. P.B.] tak kończy jeden ze swoich wierszy: Zostanie po nas złom żelazny i głuchy, drwiący śmiech pokoleń”. Wacław Bojarski cytuje te słowa i odpowiada: „Otóż nie! Choćby miał po nas przemaszerować chamski but kata, choćby wgniótł w ziemię nasze ciała, zniszczył, zgnoił, rozmazał, choćby zmienił naszą, jakże nędzną, broń w kupę złomu – to przecież dla przyszłych pokoleń będzie ten nasz krzyk niezaspokojony, niezadławiony, żarliwy – pragnieniem mocnego dobra. I choćby zawieść miało wszystko, to jedno po nas zostanie na pewno”. Te słowa wybrzmiewają dla mnie od lat jako testament pokolenia Kolumbów, ale zarazem jako zobowiązanie mojego pokolenia. Wiem, że słowa te ocierają się o patos, ale przecież stanowią wyraz fundamentalnego zmagania między wyborem rozpaczy a budowaniem nadziei.
CZYTAJ DALEJ

Trwa walka ze zdejmowaniem krzyży w... Niemczech. Jest wyrok sądu

Nie powinno się zdejmować krzyży w bawarskich szkołach - oświadczył w piątek Alexander Dobrindt, polityk bawarskiej CSU, minister spraw wewnętrznych RFN. Jego zdaniem to symbol nie tylko religijnej, ale i społecznej tożsamości Bawarii.

Taki komentarz padł ze strony ministra po środowym wyroku sądu administracyjnego w Monachium. Uznaje on, że dyrekcja liceum w Wolznach w Górnej Bawarii bezprawnie odmówiła zdjęcia krzyża przy głównym wejściu do szkoły w Wolznach w Górnej Bawarii. Wnioskowała o to dwójka uczniów, argumentując że chrześcijański symbol narusza ich wolność religijną. Gdy dyrekcja nie zgodziła się z nimi, złożyli pozew.
CZYTAJ DALEJ

Wimbledon - Iga Świątek wygrywa!

2025-07-12 18:09

[ TEMATY ]

Iga Świątek

PAP/EPA/ADAM VAUGHAN

Iga Świątek triumfatorką wielkoszlemowego Wimbledonu po wygranej w finale z amerykańską tenisistką Amandą Anisimovą 6:0, 6:0.

To jednocześnie szósty wielkoszlemowy triumf 24-letniej Polki, która wcześniej cztery razy była najlepsza w paryskim French Open (2020, 2022-24), a raz w nowojorskim US Open (2022).
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję