Reklama

W wolnej chwili

Muzyka na „językach”

Tongue drum ma unikalną barwę dźwiękową. To muzyka dla każdego.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W świecie dźwięków coraz częściej mamy do czynienia z instrumentami, które nie wymagają wielkich umiejętności, a gra na nich daje wiele przyjemności i satysfakcji. Należy do nich tongue drum (inaczej tank drum albo steel-tongue drum). Zalicza się on do instrumentów perkusyjnych. Jego dźwięk wydobywa się przez uderzanie młoteczkiem lub palcami w metalowe „języczki” (tongues) – każdy z nich jest tak wycięty, żeby generować konkretną nutę. Im większy instrument, tym więcej „języków”, a co za tym idzie – bogatsza paleta dźwięków. Dla początkujących jednak w zupełności wystarczą małe modele. Większe instrumenty pozwalają na zagranie bardziej złożonych melodii lub akordów, tworzenie akompaniamentów itd.

Czy musisz znać nuty, żeby grać na tongue drum? Absolutnie nie! Większość modeli ma ponumerowane „języczki” albo dołączone naklejki z numerkami, a w internecie można znaleźć wiele popularnych melodii rozpisanych systemem cyfrowym, będziesz więc wiedzieć, w jakiej kolejności wydobywać dźwięki. Skoro już jesteśmy przy internecie, to znajdziesz tam mnóstwo darmowych nagrań instruktażowych, dzięki którym twoje początki będą jeszcze łatwiejsze. Tongue drum jest tak prosty w obsłudze, że przy odrobinie wprawy niektóre utwory będziesz w stanie zagrać ze słuchu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Niewątpliwą zaletą tego instrumentu jest jego niewielki rozmiar, co sprawia, że można zabrać go ze sobą praktycznie wszędzie.

Dźwięk tongue drum jest łagodny, lekko wibrujący, eteryczny, dlatego instrument jest bardzo popularny w muzykoterapii. Co ważne – nie trzeba nawet grać konkretnej melodii, żeby osiągnąć relaksacyjny i uspokajający efekt. Już samo uderzanie w „języczki” w przypadkowej kolejności sprawia, że jesteśmy otoczeni przyjemnymi dźwiękami. Na najprostszych modelach nie da się zagrać źle!

Dzięki swojej konstrukcji tongue drum nadaje się dla każdego, począwszy od małych dzieci, a na seniorach skończywszy. Wielu nauczycieli i terapeutów wybiera ten instrument ze względu na to, że gra się na nim intuicyjnie. Specjaliści odnotowują pozytywne działanie tongue drum m.in. w terapii depresji, spektrum autyzmu czy demencji. Granie na nim pomaga w redukcji stresu i poprawie koncentracji.

Czy wiesz, że...

...pierwszy tongue drum został stworzony w latach 90. XX wieku? Amerykański muzyk Dennis Havlena wykonał go, nacinając powierzchnię starej metalowej butli na gaz. Inspiracją były dla niego antyczne instrumenty, takie jak slit drum czy huehuetl. Slit drum używany był przez ludy Afryki, Azji Południowo-Wschodniej i Oceanii, zaś huehuetl wykorzystywali m.in. Aztekowie. Oba rodzaje instrumentów wykonywano, nacinając w odpowiedni sposób kawałki drewna.

2025-01-28 13:49

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Podkarpackie: Ewakuacja pociągu Przemyśl-Kijów

2025-12-13 14:29

[ TEMATY ]

pociąg

ewakuacja

Adobe Stock

ZDJĘCIE ILUSTRACYJNE

ZDJĘCIE ILUSTRACYJNE

Ok. 480 osób ewakuowano z pociągu relacji Przemyśl-Kijów po tym, jak służby dowiedziały się o potencjalnym zagrożeniu dla pasażerów. W pociągu nie znaleziono żadnych niebezpiecznych przedmiotów - podała policja, która wcześniej otrzymała zgłoszenie o możliwym podejrzanym pakunku na pokładzie.

Zgłoszenie o potencjalnym zagrożeniu na pokładzie pociągu służby otrzymały w sobotę tuż przed południem. Jak powiedziała PAP mł. asp. Karolina Kowalik z Komendy Miejskiej Policji w Przemyślu, na miejsce niezwłocznie wysłano funkcjonariuszy policji, Straży Granicznej, Straży Ochrony Kolei, strażaków i pogotowie ratunkowe.
CZYTAJ DALEJ

Kalendarz Adwentowy: Ogień Eliasza, światło Jana

2025-12-12 21:00

[ TEMATY ]

Kalendarz Adwentowy 2025

Bożena Sztajner/Niedziela

• Syr 48, 1-4. 9-11 • Mt 17, 10-13
CZYTAJ DALEJ

Błogosławiona lekarka i błogosławiona pielęgniarka w kaplicy szpitalnej

2025-12-14 19:26

Magdalena Lewandowska

Relikwie pielęgniarki bł. s. Marty Wieckiej i lekarki bł. s. Ewy Bogumiły Noiszewskiej.

Relikwie pielęgniarki bł. s. Marty Wieckiej i lekarki bł. s. Ewy Bogumiły Noiszewskiej.

– Postawa tych dwóch błogosławionych kobiet jest dziś przypomnieniem, że nadzieja rodzi się tam, gdzie człowiek nie zostaje obojętny na cierpienie innych – mówi ks. Krzysztof Jankowski.

Kaplicę Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego przy ul. Borowskiej we Wrocławiu nawiedziły relikwie pielęgniarki bł. s. Marty Wieckiej i lekarki bł. s. Ewy Bogumiły Noiszewskiej, niezwykłych kobiet, które z oddaniem służyły chorym i cierpiącym. Eucharystii w szpitalnej kaplicy – która w Roku Świętym pełni funkcje kościoła jubileuszowego – przewodniczył ks. dr Marcin Kołodziej, asystent kościelny Dolnośląskiego Oddziału Stowarzyszenia Lekarzy Katolickich, a koncelebrowali ją kapelani szpitalni. Obecny był personel medyczny, pacjenci i wierni.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję