Reklama

Głos z Torunia

Pójdźmy wszyscy do stajenki

Sala w Centrum Dialogu zapełniła się aniołami, pastuszkami, a także rodzicami, oglądającymi z zachwytem swoje pociechy. Wszystko dlatego, że Katolickie Niepubliczne Przedszkole „Domek na Skale” zaprosiło na jasełka.

Niedziela toruńska 4/2025, str. I

[ TEMATY ]

Toruń

Renata Czerwińska

Dzieci z zaangażowaniem podeszły do swoich ról

Dzieci z zaangażowaniem podeszły do swoich ról

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jak co roku tekst przygotowywała jedna z wychowawczyń. Olga Sychta postawiła na tradycyjną opowieść o Bożym Narodzeniu. Zaaferowane aniołki ubrane w białe stroje, skrzydła i własnoręcznie zrobione aureole zatańczyły wokół Maryi, która zgodziła się urodzić Syna Bożego.

Choć w gospodzie zabrakło miejsca, Maryja i Józef mogli się schronić pod dachem przytulnej szopki (materiały na scenografię to dar nieżyjącej już babci jednej z zerówkowiczek). Pasterze i królowie radośnie powitali Zbawiciela. Dzięki temu współczesne bohaterki jasełek dowiedziały się, co jest cenniejsze od choinki i prezentów, a na zakończenie same mogły przyjść do żłóbka, żeby utulić Dzieciątko. Na rodziców również czekała niespodzianka – przedszkolaki zaprowadziły ich do Świętej Rodziny. W stajence każdy mógł przywitać małego Jezusa i przyjąć mały podarunek – pierniki z błogosławieństwem na nowy rok.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Oczywiście nie mogło zabraknąć wspólnego kolędowania – wsparciem służył jeden z ojców z gitarą – oraz pałaszowania smakołyków przygotowanych przez mamy. Kiedy emocje z małych artystów opadły, dzieci ruszyły sprawdzać stoły w poszukiwaniu słodyczy, a Maryja i Józef bawili się w berka.

Przedstawienie odbyło się 10 stycznia, a już w lutym toruńskie przedszkole zaprasza na specjalne warsztaty z dziadkami. – Relacja z babcią i dziadkiem jest dla dzieci niezwykle ważna – mówi Katarzyna Ciesielska, przedszkolna wychowawczyni. – Dzieci z opiekunami wspólnie zrobią sól do kąpieli, jednak najważniejsze, że wspólnie spędzą czas.

Dla tych, którzy chcieliby wychowywać swoje dzieci w katolickich wartościach, a jednocześnie w przyjaznej atmosferze, jest dobra wiadomość: zostało jeszcze kilka wolnych miejsc na nowy rok szkolny, zaczynający się we wrześniu. Więcej informacji: tel. 781 969 676 lub e-mail kpdomeknaskale@gmail.com. Przedszkolaki z „Domku”, znajdującego się niedaleko lasu, chętnie przyjmą nowych kolegów.

2025-01-21 14:55

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Budowanie wspólnoty

Niedziela toruńska 38/2024, str. I

[ TEMATY ]

Toruń

Renata Czerwińska

Piknik parafialny sprzyjał serdecznym rozmowom

Piknik parafialny sprzyjał serdecznym rozmowom

Jezus nas przyjmuje, akceptuje, przygarnia. Potrzebujemy przygarnięcia przez Boże Serce, zwłaszcza gdy w życiu pojawią się trudności – mówił biskup senior Andrzej Suski podczas jubileuszu parafii bł. Marii Karłowskiej.

Parafia na toruńskiej Skarpie obchodziła w tym roku 25 lat istnienia. Parafianie przygotowywali się do uroczystości poprzez misje parafialne. Prowadził je ks. Hubert Kaliszewski, salwatorianin. Zwieńczeniem rekolekcji było przejście pod krzyż misyjny i złożenie przysięgi wierności Chrystusowi. Podczas Eucharystii w kaplicy zgromadzili się kapłani związani z parafią, siostry pasterki, ale też liczni wierni. Posługę muzyczną pełniła młodzieżowa schola parafialna.
CZYTAJ DALEJ

Miłujcie waszych nieprzyjaciół

2025-02-18 13:38

Niedziela Ogólnopolska 8/2025, str. 20

[ TEMATY ]

homilia

Adobe Stock

Heroizm odpowiedzi na to wezwanie rozumieją tylko ci, którzy doświadczywszy dotkliwych skutków wrogości, postanowili naśladować Jezusa Chrystusa w tym, co naprawdę najtrudniejsze. Nie chodzi bowiem jedynie o to, abyśmy jako wyznawcy Chrystusa miłowali się wzajemnie, ani nawet o to, żeby wyzbyć się pragnienia odwetu i zemsty i na tym poprzestać, ale chodzi o tak głęboką wewnętrzną przemianę, która zaowocuje postawą miłości wobec naszych prześladowców i wrogów. Żaden człowiek własnymi siłami nie jest do tego zdolny. Wezwania do miłowania nieprzyjaciół nie ma w żadnej innej religii, nawet w tych, które jako monoteistyczne, czyli judaizm i islam, są pod wieloma względami najbliższe chrześcijaństwu. Jedna i druga dopuszczają odwet i zemstę, co widać w dramatycznej sytuacji politycznej na Bliskim Wschodzie, gdzie obowiązuje zasada: „oko za oko, ząb za ząb, siniec za siniec”.

Często i słusznie podkreśla się konieczność i wartość cnoty sprawiedliwości. Nakazuje ona, żeby każdemu oddać to, co mu się słusznie należy. O ile jednak w sprawach materialnych jest to wymierne, o tyle w sprawach duchowych sytuacja staje się zdecydowanie bardziej złożona. W sprawach materialnych można – i często trzeba – przezwyciężyć sprawiedliwość np. przez darowanie czy zmniejszenie długu, co zakłada rezygnację z pewnej części należnych mi dóbr, bez których mogę się obyć. W sprawach duchowych to, co najważniejsze, odbywa się we wnętrzu człowieka i potrzebuje gruntownej przemiany umysłu i serca. Poczucie wyrządzonej krzywdy może być tak wielkie, że domaga się ukarania krzywdziciela, a nawet odwzajemnienia doznanej krzywdy. I właśnie wtedy miejsce sprawiedliwości powinno zająć miłosierdzie. Motywacja sprawiedliwości jest z gruntu naturalna, motywacja miłosierdzia natomiast ma charakter nadprzyrodzony. Jezus Chrystus idzie jeszcze dalej i uczy trudnej prawdy: nie ma sprawiedliwości bez miłosierdzia, ale nie ma miłosierdzia bez przebaczenia. Dopiero na gruncie przebaczenia wyrasta postawa miłowania nieprzyjaciół.
CZYTAJ DALEJ

O. Spadaro: pomimo choroby papież nadal kieruje Kościołem

2025-02-24 09:50

[ TEMATY ]

Franciszek

choroba

©Mazur/episkopat.pl

Ks. Antonio Spadaro SJ

Ks. Antonio Spadaro SJ

Papież Franciszek wypełnia swe zadanie pasterskie również ze szpitalnego łóżka - powiedział w wywiadzie dla rzymskiego dziennika La Repubblica jego bliski współpracownik, ks. Antonio Spadaro, jezuita. Jest on także podsekretarzem Dykasterii ds. Kultury i Edukacji.

Zakonny współbrat Ojca Świętego nie kryje swego niepokoju o papieża, a jednocześnie przypomina, że Franciszek należy do nielicznych osób zdolnych do łączenia ludzi o różnych światopoglądach i w obecnej chwili dziejów jego postać jest bardzo światu potrzebna. Przeżywając chorobę, zgodnie z radą św. Ignacego posłuszny jest poleceniom lekarskim, wyrażając zaufanie do działań personelu medycznego kliniki Gemelli. Potrafi przeżywać nawet chwile najtrudniejsze na sposób duchowy - dodaje o. Spadaro.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję