Reklama

W wolnej chwili

Nasze rady

Ptasia stołówka

Jak sprawić, aby krótkie zimowe dni były odrobinę radośniejsze? Odpowiedź brzmi bardzo prosto. Zbudujmy karmnik. Najlepiej tuż obok domu, za oknem, na balkonie.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Powodów przemawiających za jego zbudowaniem jest przynajmniej kilka. Po pierwsze, pomożemy małym stworzeniom. Po drugie, widok ptaszków za oknem posilających się w naszej stołówce zawsze wywołuje uśmiech. Po trzecie, warto robić to razem, wspólnie w rodzinie – to zawsze jednoczy i buduje więzi międzypokoleniowe.

Jak zacząć?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Potrzebne są chęci i zapał. Jeżeli mamy przy sobie małego podopiecznego, na pewno będzie łatwiej. Nie pozostaje nam nic innego, jak zabrać się do dzieła. Zaczynamy!

Dom dla ptaszków

Ważne jest, jakiego rodzaju drewna będziemy używać do karmnika. Szczególnie polecane są dąb, modrzew czy sosna. Świerkowy karmnik też będzie trwały.

Wielkość

Karmnik powinien być na tyle duży, aby do jednoczesnego posiłku mogło przystąpić kilka skrzydlatych pobratymców. Trzeba też pamiętać, że większość zimowych ptaszków nie należy do mocarzy, więc mniejszy karmnik też będzie w porządku; sikorka modraszka, która z pewnością odwiedzi nasz karmnik, ma zaledwie 11 cm.

Budowa

To, jak będzie wyglądał nasz karmnik, zależy tylko od nas. Istotne jest jednak, aby miał zadaszenie oraz był zawieszony w miejscu, które będzie dla ptaszków bezpieczne. Przedstawiamy podstawową opcję. Do wykonania karmnika potrzebujemy:

– dwie prostokątne deseczki,

Reklama

– cztery listewki o szerokości 2-3 cm i długości równej podstawie karmnika,

– cztery kołki (dwa wyższe i dwa niższe),

– gwoździe do połączenia elementów.

Na początku w desce (podstawa karmnika) montujemy kołki w ten sposób, aby dwa dłuższe były widoczne z przodu, a dwa krótsze z tyłu. Tu z pewnością przyda się pomoc małych dziecięcych rączek. Na kołkach delikatnie umieszczamy drugą deskę. Wbijamy gwoździe. Przy takich prostych pracach dzieci będą nie tylko uważnie obserwować, co się dzieje, ale i asystować z zapałem przy podawaniu młotka czy deseczek. Aby wspólne dzieło było dobrze wykonane, zachęcam do przybicia z boku małych listewek, które będą zapobiegały wypadaniu pokarmu.

Impregnacja

Zanim nasz domek postawimy za oknem, powinniśmy go zabezpieczyć przed warunkami atmosferycznymi, wilgocią, śniegiem, deszczem. Tutaj nie wolno używać niesprawdzonych impregnatów, których toksyczne związki przedostają się do ziarna. Wybieramy te naturalne, jak oleje do drewna czy pokost lniany.

Opcja dla niemajsterkowiczów

Nie wszystkie karmniki są z drewna. To dobra wiadomość dla tych, którzy nie czują się najlepiej w materii ciesielskiej, a chcieliby wykonać swój karmnik.

Reklama

Z pomocą przychodzi mała plastikowa butelka, która jest świetną alternatywą dla karmnika drewnianego. Wystarczy wykonać w niej otwór o średnicy 10×10 cm, aby ptak mógł swobodnie korzystać z jadłodajni, ale tak, by pod wpływem ciężaru plastikowy materiał wytrzymał obciążenie.

Zimowe menu

Wszystko zależy od upodobań ptaszków. Sikorki szczególnie cenią nasiona słonecznika, owsa, pszenicy czy płatki owsiane. Z kolei kosy są amatorami owoców, nawet zimą, więc do karmnika przyciągną ich suszone jagody czy śliwki. Grubodzioby cenią dobre pestki. Kowaliki, podobnie jak sikorki, nie pogardzą słonecznikiem czy orzechami. Tu nie ma co się spierać o ptasie gusta smakowe. Na pewno jednak nie powinniśmy dawać ptakom chleba, który jest dla nich bardzo szkodliwy.

***

Niektórzy mówią, że zimą w przyrodzie nic się nie dzieje. Nie słychać ptaków, świat jakby zamarł w głębokim śnie. Cicho, szaro i buro. Być może niektórzy myślą tak dlatego, że za swoim oknem nie mają małego karmnika z całą czeredą rozkrzyczanych, kolorowych skrzydlatych pobratymców...

2025-01-07 11:21

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Króciutki traktat o uśmiechu

Niedziela Ogólnopolska 7/2017, str. 34

[ TEMATY ]

radość

zima

Fotolia/martina87

Wyjątkowo długie, choć nie najdłuższe są w tym roku – używając staropolskiego słowa – zapusty. To oczywiście dlatego, że kalendarz astronomiczny późno wyznaczył nam Wielkanoc. Popielec przypadnie dopiero 1 marca. To nasunęło mi poniższe myśli

Zapusty albo karnawał – jak kto woli – kojarzą się oczywiście z zabawą, ze śmiechem, z żartem, uzewnętrznianą radością. Spieszę wyjaśnić, że jestem w pełni świadom, iż dominująca dziś popkultura jest nieustanną zabawą, która nie ogranicza się do krótszego lub dłuższego czasu między Chrztem Pańskim a Środą Popielcową. To jeden z twardych dowodów na zeświecczenie. Redukowanie życia do zabawy grozi – ostrzegali już przed kilkudziesięciu laty niektórzy socjologowie kultury – że „zabawimy się na śmierć”. Zabawa jest potrzebna człowiekowi, ale życie nie może się stać wyłącznie zabawą z prostego powodu – bo szalenie ryzykownie jest bawić się życiem.
CZYTAJ DALEJ

Nawrocki apeluje do Zełenskiego o pełnoskalowe ekshumacje na Wołyniu

2025-07-12 07:17

[ TEMATY ]

zbrodnia wołyńska

Wołyń

Karol Nawrocki

PAP/Wojtek Jargiło

Prezydent elekt Karol Nawrocki zaapelował w Chełmie do prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego o możliwość podjęcia pełnoskalowych ekshumacji na Wołyniu. Jak podkreślił, ofiary ludobójstwa nie wołają o zemstę, a o „krzyż”, „grób” i „pamięć”, a on jest zobowiązany „mówić ich głosem”.

W 82. rocznicę rzezi wołyńskiej prezydent elekt Karol Nawrocki wziął udział w uroczystościach upamiętnienia ofiar ludobójstwa w Chełmie, gdzie ma powstać m.in. muzeum ich pamięci.
CZYTAJ DALEJ

Bp Długosz: miłosierdzie nie oznacza, że mamy otwierać drzwi przed wszystkimi nielegalnymi emigrantami

2025-07-12 14:50

[ TEMATY ]

bp Antoni Długosz

Ruch Obrony Granic

yt.com/zrzut ekranu

Bp Antoni Długosz podczas Apelu Jasnogórskiego 11 lipca 2025 r.

Bp Antoni Długosz podczas Apelu Jasnogórskiego 11 lipca 2025 r.

„Matko Boża, Ty wiesz, że Polacy zdali egzamin, kiedy trzeba było otworzyć drzwi dla milionów uciekających Ukraińców. A w imię miłości bliźniego potrafili zapłacić najwyższą cenę za pomoc Żydom” – powiedział biskup Antoni Długosz podczas Apelu Jasnogórskiego 11 lipca 2025.

"Kochana Matko, jak co wieczór przechodzimy do Ciebie, by powiedzieć Ci nasze małe prywatne troski, ale też i ukazać wielkie narodowe problemy. Przychodzimy, by prosić Ciebie o wstawiennictwo za nami u Twojego Syna. Dziś chcemy modlić się za obrońców naszych granic tych w mundurach strażników granicznych, żołnierzy, policjantów, celników, Wojska Obrony Terytorialnej, ale również wolontariuszy z Ruchu Obrony Granic tych, którzy bezinteresownie organizują patrole" – mówił.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję